Zabiję Mruczka! Część 11... Koci Hyde Park

blaski i cienie życia z kotem

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Wto kwi 28, 2009 11:23

Biedna Duża Mru..Pewnie boli?
Kretki Współczujące.
Obrazek
Obrazek

kalair

Avatar użytkownika
 
Posty: 233427
Od: Czw maja 24, 2007 21:07
Lokalizacja: Beskid Śląski

Post » Wto kwi 28, 2009 11:26

MaryLux pisze:
Dorota pisze:...bry... :D

Duza pokaralo :twisted:
Rano, smigajac boso po domu, uderzyla palcem stopy w drzwi.
Pazur prawie oderwala sobie.
Godzine sie do pracy spoznila, bo wkladanie buta trwalo 15 minut.

Mru donoszacy

Ale dlacego godzinę? Psecies 15 minut to nie godzina
Inka nierozumiejąca


Reszte czasu zajelo jej wycie
i jakas dziwna gimnastyka :wink:

Mru
Dorota, Mru(czek), Chipolit, Norka, O'Gon (Burak); Balbina, Tygrysiunia, Bolek i Coco za TM

Dorota

 
Posty: 67147
Od: Pon maja 20, 2002 13:49
Lokalizacja: Olsztyn

Post » Wto kwi 28, 2009 11:38

Dorota pisze:
MaryLux pisze:
Dorota pisze:...bry... :D

Duza pokaralo :twisted:
Rano, smigajac boso po domu, uderzyla palcem stopy w drzwi.
Pazur prawie oderwala sobie.
Godzine sie do pracy spoznila, bo wkladanie buta trwalo 15 minut.

Mru donoszacy

Ale dlacego godzinę? Psecies 15 minut to nie godzina
Inka nierozumiejąca


Reszte czasu zajelo jej wycie
i jakas dziwna gimnastyka :wink:

Mru

Mrucusiu, to musiało być strasne psezycie dla Ciebkie
Inka współczująca

MaryLux

 
Posty: 163930
Od: Pon paź 16, 2006 14:21
Lokalizacja: Wrocław

Post » Wto kwi 28, 2009 14:25

Cześć Mru

Biedna twoja Duża - pewnie bolało ją jeszcze mocniej niż boli nas jak Duzi czasem na nas wlezą...

Dzisiaj rano na tarasie leżało pełno chrabąszczy.
Wszystkie jakby trochę nieżywe.
Leżały łapkami do góry
Nie ruszały się
więc nie były dla nas interesujące :roll:

Te wieczorne chrabąszcze są jednak fajniejsze do zabawy.

Dzisiaj odpoczywam.
Leżę sobie pod krzakami.
Bardzo gorąco jest.

Felek wakacyjny.
Obrazek

Wolność, kocham i rozumiem. Wolności oddać nie umiem.(Chłopcy z Placu Broni)

MISIA- 1.06.2002 - 13.12.2012. Skarbie, gadułeczko moja. Bardzo mi Ciebie brak.
MIKITKA - 03.2002 - 13.07.2015. Tak bardzo mi żal.
FELUTEK - 03.2002 - 11.10.2015. Najcudowniejszy kot terapeutyczny.
OKRUNIA - 09.2002 - 16.08.2018. Śpij, skarbie kochany.
GACEK - 03.2014 - 22.06.2019. Wierny i mądry Przyjaciel.
TYGRYNIA - 05.2002 - 16.12.2020 .Maleńki koto-piesek.

http://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=1&t=153652 sprawdź zanim oddasz kota!

Ja-Ba

 
Posty: 9574
Od: Pt lis 07, 2008 23:23

Post » Śro kwi 29, 2009 6:40

bry Mru :wink:

MarciaMuuu

 
Posty: 13890
Od: Sob sie 25, 2007 19:36
Lokalizacja: Edinburgh

Post » Śro kwi 29, 2009 6:54

Doberek Mrukretku kochany!Znowu zostajemy same w domu.
Kretki
Obrazek
Obrazek

kalair

Avatar użytkownika
 
Posty: 233427
Od: Czw maja 24, 2007 21:07
Lokalizacja: Beskid Śląski

Post » Śro kwi 29, 2009 7:40

Brrr, aż mi się słabo zrobiło, jak przeczytałam o paluszku :oops:
Obrazek

Avian

Avatar użytkownika
 
Posty: 27189
Od: Śro lip 05, 2006 13:15
Lokalizacja: Poznań / Luboń

Post » Śro kwi 29, 2009 7:48

...bry... :D

Chipolit mnie rano pobil :oops:
Sniadanie bylo byle jakie :evil:
Naelektryzowalem sie i bylem caly
w styropianie.

Mru zniechecony
Dorota, Mru(czek), Chipolit, Norka, O'Gon (Burak); Balbina, Tygrysiunia, Bolek i Coco za TM

Dorota

 
Posty: 67147
Od: Pon maja 20, 2002 13:49
Lokalizacja: Olsztyn

Post » Śro kwi 29, 2009 7:49

Avian pisze:Brrr, aż mi się słabo zrobiło, jak przeczytałam o paluszku :oops:


Duza polazla do pracy w barrrrdzo luznych sandalkach :twisted:

Mru obserwujacy
Dorota, Mru(czek), Chipolit, Norka, O'Gon (Burak); Balbina, Tygrysiunia, Bolek i Coco za TM

Dorota

 
Posty: 67147
Od: Pon maja 20, 2002 13:49
Lokalizacja: Olsztyn

Post » Śro kwi 29, 2009 7:59

Mru !
jak bardzo byle jakie było to śniadanie?
Bo jakby co, wczoraj upolowałem ptaszka. Dość dużego ptaszka 8)
Wprawdzie Duża mi odebrała, ale wiem, gdzie go schowała :twisted:

Gagat
Obrazek

Avian

Avatar użytkownika
 
Posty: 27189
Od: Śro lip 05, 2006 13:15
Lokalizacja: Poznań / Luboń

Post » Śro kwi 29, 2009 8:03

Avian pisze:Mru !
jak bardzo byle jakie było to śniadanie?
Bo jakby co, wczoraj upolowałem ptaszka. Dość dużego ptaszka 8)
Wprawdzie Duża mi odebrała, ale wiem, gdzie go schowała :twisted:

Gagat


Na sniadanie dostalem lyzke stolowa mokrego jedzonka :evil:
No troche chrupek wczesniej... :oops:
Ten ptaszek chyba sie przyda. Dzieki, ze o mnie myslisz :D

Mru wdzieczny
Dorota, Mru(czek), Chipolit, Norka, O'Gon (Burak); Balbina, Tygrysiunia, Bolek i Coco za TM

Dorota

 
Posty: 67147
Od: Pon maja 20, 2002 13:49
Lokalizacja: Olsztyn

Post » Śro kwi 29, 2009 8:23

Cze Mru. Duża wczoraj otworzyła balkon. Na całą noc :strach: Wrescie smarkateria dała mi spokoj, poszla łapać robaki a ja się porządnie wyspałam :wink:

Meriva

ewa74

 
Posty: 3570
Od: Pt paź 06, 2006 10:05
Lokalizacja: Warszawa

Post » Śro kwi 29, 2009 8:25

Super! :D

Ja prawie nie wychodze na balkon :oops:
Przez Panow w Beretach.
Niby zdjeli juz rusztowanie z tej strony,
ale wiadomo to?

Mru
Dorota, Mru(czek), Chipolit, Norka, O'Gon (Burak); Balbina, Tygrysiunia, Bolek i Coco za TM

Dorota

 
Posty: 67147
Od: Pon maja 20, 2002 13:49
Lokalizacja: Olsztyn

Post » Śro kwi 29, 2009 8:34

DziĘ dobry Mru!
Slonecznego i leniwego dnia!
Mru

maciejowa

 
Posty: 10223
Od: Pt lut 27, 2009 22:29
Lokalizacja: Łódź

Post » Śro kwi 29, 2009 9:32

Dorota pisze:
Avian pisze:Brrr, aż mi się słabo zrobiło, jak przeczytałam o paluszku :oops:


Duza polazla do pracy w barrrrdzo luznych sandalkach :twisted:

Mru obserwujacy

Zeby się tylko nie psewróciła o te sandałki :strach:
Inka przestraszona

MaryLux

 
Posty: 163930
Od: Pon paź 16, 2006 14:21
Lokalizacja: Wrocław

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Silverblue i 8 gości