Kotola pisze:Trzymam kciuki za małą Anulę

Ta przekochana kotka na pewno będzie zdrowa i znajdzie swoich Dużych

Wczoraj nie zauważyłam żeby cos jej dolegało bawiła się i dokazywała (mam pamiątkę po niej

) Trzymam mocno kciuki za małą

Jeżeli kot bawi się i dokazuje, a przy tym ma duży brzuch, to
nie ma FIP-a. Popatrzcie jeszcze na oczka - czy są zażółcone.
Przy widocznym już FIP-ie (powiększony brzuch) kot leży, nie interesuje się zabawą, powoli przechodzi do kuwety, jest apatyczny. Od razu widać, że chory, i to bardzo. Ja początkowo myślałam, że to jakieś wzdęcie i nie zdziwiłam się, że Kubunio nie interesuje się zabawą, cały czas leży. Jak mnie brzuch boli, też się kładę. Pojechałam do wetki właściwie na jakieś odgazowanie, myślałam że wystarczy choćby czopek czy tabletka. Potem przeżyłam szok.
Poproście weta o nakłucie otrzewnej - to nie boli, jak jest dobrze zrobione. Jeżeli wypłynie z brzuszka bladożółty płyn, to będzie to FIP. Można dla pewności dać go do laboratorium do zbadania, ale właściwie sam wygląd już mówi za siebie.