Czy Szelmusia to żonusia Tymusia? Trio wcale nie egzotyczne

blaski i cienie życia z kotem

Moderator: Estraven

Post » Pt kwi 24, 2009 21:42

trzymam kciuki mocno by mu było dobrze. własnie myślałam co z nim i zajrzałam do Ciebie.
mam nadzieję, że domek dobry i da B. czas na przyzwyczajenie.
PS. wciąż pamiętam jak rezydent Kefir 3 dni nie sikał i nie jadł jak zobaczył Mrunię.
Obrazek
Obrazek

czarno-czarni

Avatar użytkownika
 
Posty: 42107
Od: Pon lip 21, 2008 12:35
Lokalizacja: Hradec Králové

Post » Pt kwi 24, 2009 21:56

Mam wyrzuty sumienia, ze funduje mu kolejny stres....
Choć, kto by pomyślał, ze ona taki wrażliwy i delikatny.

Przekażę Brunowi słowa wsparcia, dzięki dagmara-olga :D

Wima

 
Posty: 4102
Od: Pon sty 17, 2005 12:50
Lokalizacja: Wrocław

Post » Pt kwi 24, 2009 23:38

W nowym domku wszystko jest obce. Bruno niedługo odkryje, że nowi Duzi też są fajni, a rączki do głaskania na wyłączność mogą mu się spodobać.
Wima, a pamiętasz pierwszy okres pobytu Burania u mnie? I dziurę pod wanną?
Obrazek Obrazek Obrazek

Gutek

Avatar użytkownika
 
Posty: 2857
Od: Sob wrz 09, 2006 0:34
Lokalizacja: Oława, Wrocław

Post » Sob kwi 25, 2009 12:42

Pamiętam Burania i doskonale pamiętam swoją Tercję, kota podwannowo-podszafkowego.


Obok odbywa się właśnie sesja kąpielowa: Bluś wtulił się w Tymcia a ten zaczął myć ten szary pysk i łepek :)

Wima

 
Posty: 4102
Od: Pon sty 17, 2005 12:50
Lokalizacja: Wrocław

Post » Nie kwi 26, 2009 21:36

Zabiję Bruna :evil:

Jak mu wytłumaczyć, że ja nie jestem dobrym domkiem na całe życie?!?
Pracownik budżetówki z trzema stałymi kotami i dziuplą zamiast mieszkania nie nadaje się jak dom stały dla czwartego kota, czyli Bruna :evil: :evil: :evil:

Ale Bruno tego nie rozumie, przez trzy noce nie spał tylko łaził po nowym domu i płakał, cale noce... Nie jadł, nie pił, nie bawił się, nie reagował na ludzi, tylko nocami płakał...
Nowy domek się poddał, a Bruno po powrocie szybko obwąchał dom, wytarmosił Dunię i rozłożył się w "swoim" fotelu kołami w gorę, jak zwykle...

Mam czwartego kota Obrazek

Wima

 
Posty: 4102
Od: Pon sty 17, 2005 12:50
Lokalizacja: Wrocław

Post » Nie kwi 26, 2009 21:51

Wima pisze:
Mam czwartego kota Obrazek


Gratuluję! :mrgreen:
Obrazek

marcjannakape

 
Posty: 6643
Od: Pon cze 18, 2007 9:26
Lokalizacja: i znów Wrocław

Post » Nie kwi 26, 2009 21:52

ojej! :(
Tak mi przykro :(
Widać, że Bruno kocha Cię pierwszą miłością, całym swoim serduchem i już!

Wima, jeden z moich tymczasów przez 5 dni nic nie jadł, pani wydzwaniała co robić i dopiero jak wciskali do pysia mięsko, smarowali pysio śmietanką, załapał. Ale długo zachowywał się jak dziki dzik :evil:
Okazali mu dużo cierpliwości i teraz mają miziaka :D

Fredziolina

Avatar użytkownika
 
Posty: 12001
Od: Śro kwi 13, 2005 19:24

Post » Nie kwi 26, 2009 21:53

marcjannakape pisze:
Wima pisze:
Mam czwartego kota Obrazek


Gratuluję! :mrgreen:


Nie ma czego/kogo :evil:

Jezu, jak ja to tałatajstwo wozić będę???

Wima

 
Posty: 4102
Od: Pon sty 17, 2005 12:50
Lokalizacja: Wrocław

Post » Nie kwi 26, 2009 21:56

ojej Bruno wrócił - no niestety przeznaczenia nie da się przechytrzyć - widocznie Twój Ci on

ewung

 
Posty: 9961
Od: Pon lis 13, 2006 13:04
Lokalizacja: Usa

Post » Nie kwi 26, 2009 22:03

Taak, Bruno- bumerang :evil:

Wima

 
Posty: 4102
Od: Pon sty 17, 2005 12:50
Lokalizacja: Wrocław

Post » Nie kwi 26, 2009 22:06

Cieszę się, bo w ubiegłym tygodniu znalazły domy dwa dorosłe koty od naszych zaprzyjaźnionych karmicielek, Strzałka od p. Mili i toto od p. Ani.

Powodzenia w nowych domach Obrazek

Wima

 
Posty: 4102
Od: Pon sty 17, 2005 12:50
Lokalizacja: Wrocław

Post » Pon kwi 27, 2009 13:23

Ale buty 8O
Bruno w sumie rozumny kot, gdzie mu będzie lepiej?


Wima, to kiedy zaczynasz robić prawko? :twisted:
Obrazek Obrazek Obrazek

Gutek

Avatar użytkownika
 
Posty: 2857
Od: Sob wrz 09, 2006 0:34
Lokalizacja: Oława, Wrocław

Post » Pon kwi 27, 2009 13:29

Wima pisze:Zabiję Bruna :evil:

Jak mu wytłumaczyć, że ja nie jestem dobrym domkiem na całe życie?!?
Pracownik budżetówki z trzema stałymi kotami i dziuplą zamiast mieszkania nie nadaje się jak dom stały dla czwartego kota, czyli Bruna :evil: :evil: :evil:

Ale Bruno tego nie rozumie, przez trzy noce nie spał tylko łaził po nowym domu i płakał, cale noce... Nie jadł, nie pił, nie bawił się, nie reagował na ludzi, tylko nocami płakał...
Nowy domek się poddał, a Bruno po powrocie szybko obwąchał dom, wytarmosił Dunię i rozłożył się w "swoim" fotelu kołami w gorę, jak zwykle...

Mam czwartego kota Obrazek

Nie jesteś w tym ososobniona. Ja też pracuję w budżetówce, metraż mam niewiele większy

MaryLux

 
Posty: 163930
Od: Pon paź 16, 2006 14:21
Lokalizacja: Wrocław

Post » Wto kwi 28, 2009 8:39

Gutek pisze:
Wima, to kiedy zaczynasz robić prawko? :twisted:


no właśnie też miałam o to spytać, ale od razu na busa
Obrazek

Eddzia

 
Posty: 175
Od: Pt gru 12, 2008 19:38
Lokalizacja: Wrocław

Post » Wto kwi 28, 2009 9:56

Nie na busa, tylko na tira ( taki Mack na przykład http://www.macktrucks.com/#/heavy-haul)

Wima

 
Posty: 4102
Od: Pon sty 17, 2005 12:50
Lokalizacja: Wrocław

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Lifter, MB&Ofelia i 1110 gości