TYTEKwiecznygilarz - nasze smutaskowo -dzięki że jesteście.

[tumasia]

Dorciu, nic nie pisałam, ale czytam Twój wątek, tym bardziej, że prawdopodobnie mam podobny problem z Mamą, ale nie o tym. Tak sobie pomyślałam, w aptekach (choc nie wszystkich) można kupic produkt o nazwie Nutridrink. Produkt ten jest przeznaczony dla osób niejedzących, wycieńczonych, po operacjach, przy chorobach nowotworowych, zresztą tu masz opis: http://www.zdrowie.med.pl/niedozywienie/n_3.html . Może te 200 ml dałoby się jakoś Grzesiowi podac, tym bardziej, że to płyn. Ciotce mojego TŻ-ta dobrze to robiło, gdy praktycznie całkowicie odmówiła jedzenia... To taka myśl, ale może pomoże?

[dorcia44]

tumasia co z mamą?jesteście już po badaniach ,diagnozie? może to nie to świństwo
Grześ nie może Nutradrinków ,nie podchodzą
jutro kupie malinowego ,podobno najlepszy.....

zjada po 5-7 łyżek zmiksowanej zupki ,poci się okropnie ,cały ocieka .....wytarłam ,przebrałam,znów śpi

straszne to wszystko ,straszne i przerażające....

pewnie, pupa wypięta to i ładna,naprawdę jestem mały ,grubaśny gnom

a Pyza wykorzystuje każdą okazje aby na mnie pojezdzić,nieraz służę za piętrusa bo jeszcze Tytek na grzbiecie się mości .

Emilko ,bardzo nie lubię tego perfidnego nacisku jaki stosują na dogo ,jest to obrzydliwe ..w uszach mi brzęczy ich skandowanie..zabić zabić...

ja niestety tego bym nie zrobiła

dajemy szanse starym ,schorowanym psom ,maleńkim kociakom ,kalekim ,ślepym ....dla czego Te trzeba zabić...to się nie trzyma kupy...jedne zabijamy drugie ratujemy...nie na mój mały rozumek

cokolwiek słonko zrobisz ,bedzie słuszne.
moja wetka robiła sterylkę kotce w wysokiej ciąży..za parę dni byłby poród...powiedziała nigdy więcej ,jest jakaś granica ,te kociaki były gotowe do życia ,każdego musiał zabić,przeżyła to bardzo .

dzięki że jesteście....

[Anuuusia]

Jesteś bardzo dobrą Kobietą Dorciu44!!!! Wszystko będzie dobrze ...

A zwierzaczki są fantastyczne

[mamuśka]

Wypowiedziałam się tam, pod nickiem milaa...
Postąpiłaś słusznie...
Jak można... ehh... nie pojmę...

Dorciu, nie jesteś małym grubym gnomem chyba mi się nie przyjrzałaś dobrze...

[dorcia44]

Anuuusia dzięki

mamuśka przyjrzałam ci się oj przyjrzałam ,przyjechała do mnie ładna młoda dziewczyna ,krągła tu i tam ....a najważniejsze lubisz ciastka

[mamuśka]

Lubie
a od jutra dieta...

[zunia]

Dorciu nie masz małego rozumku my z mężem też uważamy, że są pewne granice i bawić się w Boga nie należy.

Szkoda, ze Twojemu mężowi nie podchodzi ten nutridrink, mojemu tacie bardzo pomógł odzyskać apetyt. Jesteśmy dziennie przy Was myślami i naprawdę jesteś bardzo dobrym człowiekiem Dorciu. I może tego nie dostrzegasz ale jesteś bardzo silna.

[rambo_ruda]

a peritol? pobudza apetyt, smak ma taki sobie, ale może by pomógł? w syropku jest

[bulefka]

dzieki dziewczyny na miau zawsze mozna otrzymac wsparcie..

podjęłam decyzje, napewno szczeniąt nie uśpie, niech żyją a my zrobimy wszystko zeby trafiły do super domków jak podrosnął.

taki mi źle, ślą mi priwy, pisza na gadu, strasznie naciskają, próbują mnie podejść emocjonalnie, wysyłają filmiki, artykuły, gdzie ja juz tez psychicznie nei wyrabiam, nie cierpie dogomani, po co ja tam zakładałam ten wątek?

[Serniczek]

Bulefka - nie daj sie!!!Po mamusi Dorci -TWARDZIEL jesteś!!!!!!
Dorciu-jest taka odzywka PORTAGEN.........w aptekach.może to.....mój Tata to dostawał

[andorka]

Bufletko, nie jestem w temacie na Dogo, napisz, czy te szczeniaczki sa jeszcze ślepe? Czy juz patrzą na świat jako swiadome psie dzieciaki?

Wybory sa trudne, ale pewnych granic nie nalezy przekraczać

[rambo_ruda]

bulefka, ale wiesz dobrze jaka jest sytuacja, ile dorosłych już zwierząt nie ma domów. zrobisz jak uważasz ale ja bym mimo wszystko je uśpiła jeśli są ślepe. a na dogo naciskają, bo wiedzą, że to najlepsze wyjście.

[zunia]

bulefka a dałabyś radę psychicznie jakbyś je uśpiła, no ja się przyznam nie dałabym radę. Głowa do góry one też zasługują na szczęście, może ktoś na nie czeka.

[bulefka]

szczeniaki są ślepe, mają moze 3-4 dni.

Też uważam że zasługują na to żeby życ, one nikomu krzywdy nie zrobiły, są niewinne i bezbronne, nie pozwole im umrzeć.

Ide spać, jutro szkola.

Mamciu ucałuj tatuśka ode mnie. A ciebie ściskam serdecznie

[neris]

Na dogo jedna dziewczyna dopuściła do rozmnożenia swojej rosyjskiej niebieskiej kotki. Nie wiedząc nic o dziedziczeniu barw byla załamana tym, że się czarne porodziły, czekała czy zniebieścieją ale nic... jak zaczęły otwierać oczy uśpiła biegusiem te co jeszcze nie widziały. Mało jej nie zżarli wtedy i SLUSZNIE.
Wg mnie 4 dniowe to już za późno na uśpienie, układ nerwowy już dość się rozwinął. Usypia się w pierwszych dwóch dobach.
Ja bym nie uśpiła, wiem jakie są zasady, ze trzeba, powinno się itp. ale nie dałabym rady.