Z tego co sie dowiedzialam, jest to lek stosowany w chorobach serca, glownie u psow, ale i u kotow. Rozszerza nieco naczynia i zwieksza ich przepuszczalnosc. Zgodnie z ta logika powinien rozszerzac tez kapilary w klebuszkach nerkowych, zwiekszac ich przepuszczalnosc- a wiec poprawic ich ukrwienie,poprawiac przeplyw krwi przez nerki, wylapywanie metabolitow (chodzi glownie o mocznik).
Myslalam nad zastosowaniem tego ewentualnie u Lunka- czy ktos cos slyszal na temat tego leku, skutkow ubocznych itp.? Bo z drugiej strony nerkowcom wiele lekow szkodzi, w kocu wszystko musi przez te nerki biedne przejsc

