Pomorski Koci Dom Tymczasowy vol. 4

[dzidzia]

A ja mam 3 pręguski do adopcji. W przyszłym tygodniu zabieram je do siebie. Jeszcze ich nie widziałam, wiem tylko od karmiciela, że są. Ich mama bedzie wysterylizowana Mają ok 8 tygodni.

To wielkie kociska!! ale będziesz miała zabawy:) ja z tą 3ką mam wesoło...nie chcą siedzieć w kartonie jak wstaną...siku,qupka, zabawa-bieganie po całym pokoju(Kropka na kanapie,oknie z ogólną pogardą obserwuje towarzystwo,prychnie jak są zaaa blisko)w międzyczasie coś sobie zjedzą i po ponad godzinie lulu...

Na pewno będą same jadły, uff... w zeszłym roku miałam pięć takich maluszków, które same nie jadły, to była jatka... kotków 5 a jedna butelusia ale jakoś daliśmy radę, trójka z kociąt bardzo szybko się usamodzielnila i sama jadła, więc do jednej butelki były tylko dwa głodomory. No i to chodzenie za koteczkami, żeby do kuwetki je wkładać jak się kręciły. Oj pierwsze dni były dość męczące. A ile radości

[seja]

A ja mam 3 pręguski do adopcji. W przyszłym tygodniu zabieram je do siebie. Jeszcze ich nie widziałam, wiem tylko od karmiciela, że są. Ich mama bedzie wysterylizowana Mają ok 8 tygodni.

To wielkie kociska!! ale będziesz miała zabawy:) ja z tą 3ką mam wesoło...nie chcą siedzieć w kartonie jak wstaną...siku,qupka, zabawa-bieganie po całym pokoju(Kropka na kanapie,oknie z ogólną pogardą obserwuje towarzystwo,prychnie jak są zaaa blisko)w międzyczasie coś sobie zjedzą i po ponad godzinie lulu...

Na pewno będą same jadły, uff... w zeszłym roku miałam pięć takich maluszków, które same nie jadły, to była jatka... kotków 5 a jedna butelusia ale jakoś daliśmy radę, trójka z kociąt bardzo szybko się usamodzielnila i sama jadła, więc do jednej butelki były tylko dwa głodomory. No i to chodzenie za koteczkami, żeby do kuwetki je wkładać jak się kręciły. Oj pierwsze dni były dość męczące. A ile radości

O tak zwłaszcza jest radośnie jak zjeżą ogonki ala szczotka do butelek i biegają bokiem

[dzidzia]

Moj TŻ był żly jak przyniosłam do domu 5 kocialków ale sam osobiście nagrał filmik jak one jak szczotki i boczkiem biegają i sam się też naśmiał z tych maluchow.
Zreszta moja Kruszynka, ktora jest teraz u mnie na tymczasie też biega bokiem i stroszy ogonek. TŻ nauczył ją się bić i często zachęca mnie albo TŻ do bójki w ten szczotkowo- boczny sposób

[kinga-kinia]

Dzwoniła do mnie pani która mailowała wczoraj ze mną na temat Fuńci wprawdzie pani dla której ma być kot wolała by kocura

No i zabieram Fuńcię do Lęborka:) Moze się przedstawię- mam na imię Ewa, mieszkam w Leborku z męzem- Michałem i trójeczką kociastych (Emil, Mietek i Zosieńka).
Fuńcia zamieszka u mojej znajomej- małżeństwo ok 60 lat, na pewno troskliwie zaopiekuą się kicią. Obiecuje dopilnowac tego!! Niestety domek wychodzący...ale mało ruchliwa oklica, domki jednorodzinne.

We wtorek odbiorę Fuńcię od Pani Kingi. Ja się cieszę:)

A ja właśnie chciałam się pochwalić super wiadomościami a tu Ewra mnie wyprzedziła Fuńcia znalazła dom a tak się bałam nie wiedziałam co robić bo kotki się gryzą już szukałam na gwałt DT dla Fuńci a tu telefon że Fuńcia będzie mieszkać w Lęborku nawet nie wiecie jak się cieszyłam z tej wiadomości żeby tego było mało miałam dziś telefon w sprawie Milusi trikolorki jest osoba nią zainteresowana i najpóźniej w niedziele okaże się czy i Milusia będzie miała szczęście i pójdzie do domku stałego w sobotę jadę do weta z kociątkiem i jeżeli nie będą potrzebne kolejne zastrzyki to kicia w sobotę pójdzie już do nowego domku a więc trzymajcie kciuki za nadchodzący tydzień by dla wszystkich trzech kotek które są u mnie był pomyślny

[seja]

To ja się jeszcze dołożę i powiem , że był telefon w sprawie Boryska.
Borysek jest zarezerwowany

[kinga-kinia]

super jeszcze poprosimy od Agi jakieś dobre wieści

[yammayca]

Udany dzień adopcji dzisiaj Oby tak było codziennie

[mpacz78]

Wspaniale, uwielbiam takie dni kiedy koty znajdują swoje domy, od razu chce sie coś robić, bo to co robimy ma sens

[makrejsza]

Dawno mnie tutaj nie było... Ale przychodzę z dobrą nowiną - mam pierwsze zamówienie z mojego bazarku Oriflame - jak dojdzie do skutku, to napiszę więcej no i wpłacę obiecaną część prowizji

[makrejsza]

Ja bym chętnie zamówiła pakiet oszczędnościowy Animondy,ale 48 puszek nie chcę, tylko 6-8...a wtedy duża pucha 400g wychodzi za 3.84zł...byłby ktoś chętny na pozostałe 40puszek?

Mogłabym wziąć kilka puszek, 10 max.

Ok to jeszcze chętnych na pozostałe 30

Moje teraz jadają głównie surowiznę, ale teraz mam takie urwanie głowy, że muszę wprowadzić znowu puchy
Jeśli to Animonda Carny, to ja bym wzięła 20

[seja]

Ja bym chętnie zamówiła pakiet oszczędnościowy Animondy,ale 48 puszek nie chcę, tylko 6-8...a wtedy duża pucha 400g wychodzi za 3.84zł...byłby ktoś chętny na pozostałe 40puszek?

Mogłabym wziąć kilka puszek, 10 max.

Ok to jeszcze chętnych na pozostałe 30

Moje teraz jadają głównie surowiznę, ale teraz mam takie urwanie głowy, że muszę wprowadzić znowu puchy
Jeśli to Animonda Carny, to ja bym wzięła 20

Oczywiście , że Animonda Carny
Jak je odbierzesz?

Ok to jeszcze chętnych na 10 puszek

[makrejsza]

Do kogo by była przesyłka? W Gdańsku mieszkam na Młyniskach, to bardzo blisko Wrzeszcza, więc, może od Ciebie?

[seja]

Do kogo by była przesyłka? W Gdańsku mieszkam na Młyniskach, to bardzo blisko Wrzeszcza, więc, może od Ciebie?

Nie ma sprawy Zamawiać będę w przyszłym tygodniu, we środę, nim dotrze...bo weekend majowy itd.

Wyjdzie jeszcze taniej , bo to jest 185zł za 48 puszek minus 10%zniżki, także jedna pucha to będzie ~ 3.46zł

http://www.zooplus.pl/shop/koty/karma_d ... rny/106433

[makrejsza]

przeszłam na pw, żeby wątku nie zaśmiecać

[Agnieszka Marczak]

Uważajcie na te adopcje,żeby nie było tak jak z Pik Poczką Kini
Taniec radości odtańczę jak kotki pojadą do nowych domków
Jesteście pewne co do domu wychodzącego dla Fuńci?