Tosia-Bzyk za TM ...

blaski i cienie życia z kotem

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Pt kwi 24, 2009 15:17

vega36 pisze:
Tosia, Tosia, nie bądź taka,
sama wskocz do podbieraka :lol:


no zdecydowanie lepsza opcja - nie pomyślałam :D :D :D :ok: :ok: :ok: :ok:
ObrazekObrazek

fresto

 
Posty: 528
Od: Sob maja 12, 2007 16:13
Lokalizacja: Szczecin

Post » Pt kwi 24, 2009 15:28

Na razie Bananowa oswaja ze sobą Tosię, pokazuje kociastej, że jest bardzo fajną Dużą. Dziewczyny porobiły Tosi prowizoryczne zabaweczki. Kotunia jest wystraszona, płochliwa, co utrudnia złapanie jej. Poza tym na tym podwórku jest mnóstwo różnych desek, pustaków.
Bananowa wyłączyła telefon, żeby nie płoszyć Tosi.

Bananowa zadzwoniła po Straż Miejską, żeby przyjechała z podbierakiem. W tej chwili oba patrole są na interwencji, jak skończą, to ktoś przyjedzie. Nie wiadomo, o której skończą no i... czy Tosia dokądś nie pójdzie w międzyczasie.

Zobaczcie, jak ta drobina sobie poradziła :lol: Znalazła stołówkę i kumpla do towarzystwa. Myślę, że miejsce do spania też ma całkiem niezłe. Zaradna malutka :lol: Ale przed nami nawet najzaradniejsza kota się nie ukryje :!: Kociarze to potęga :!:

vega013

 
Posty: 14686
Od: Czw lut 22, 2007 20:00
Lokalizacja: Warszawa Radość

Post » Pt kwi 24, 2009 15:31

Kibicuję od początku.
Trzymam mocno zaciśnięte kciuki :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok:
Oby się udało.Dzisiaj!!

MaybeXX

Avatar użytkownika
 
Posty: 9630
Od: Pon sie 13, 2007 17:18
Lokalizacja: Jastrzębie Zdrój

Post » Pt kwi 24, 2009 15:36

z tego co wiem to Tosia uwielbia bawić się kulkami z folii
czy jest możliwosć podstawienia jej "jej koszyczka"?
"Człowiek nie jest apoteozą ewolucji, a jedynie ślepą uliczką pomniejszej, bocznej gałęzi jednej z mniej wykształconych podgrup ssaków." pamietnikpoldka.blogspot.com

Killatha

 
Posty: 9652
Od: Sob lis 17, 2007 12:04
Lokalizacja: Zabrze

Post » Pt kwi 24, 2009 15:41

czytam na bieżąco informację i aż gęsią skórkę dostaję ...... tak bardzo chcę, żeby Tosia już była bezpieczna i w domku
Obrazek**Obrazek**"Zdobyć przyjaźń kota nie jest rzeczą łatwą. Nie lokuje on swych uczuć nierozważnie: może zostać Waszym przyjacielem, jeśli jesteście tego godni, ale nigdy waszym niewolnikiem."Théophile Gautier

Petka

 
Posty: 14372
Od: Nie cze 22, 2008 23:31
Lokalizacja: Poznań

Post » Pt kwi 24, 2009 15:43

Dopiero teraz wróciłam,ale dziękuję za wiadomości przekazywane telefonicznie.Siedzę jak na szpilkach.A nie pisałam,że cwana bestia?
Nowy bazarek viewtopic.php?f=20&t=217527 Zapraszam

ewar

 
Posty: 56234
Od: Wto lis 06, 2007 20:17
Lokalizacja: Stalowa Wola

Post » Pt kwi 24, 2009 15:44

A wiec jednak to na 100% Tosia! :D :ok:
Najważniejsze, że jest namierzona, cała i zdrowa! Najgorsza jest niepewność...
Obrazek

Ewik

 
Posty: 6713
Od: Pt lip 25, 2003 22:55
Lokalizacja: Warszawa Bielany

Post » Pt kwi 24, 2009 15:50

Ewik pisze:A wiec jednak to na 100% Tosia! :D :ok:
Najważniejsze, że jest namierzona, cała i zdrowa! Najgorsza jest niepewność...


Cała, zdrowa i wiadomo, gdzie się stołuje :lol:

Bananowa już wraca, to wszystko dokładnie opisze :lol:

vega013

 
Posty: 14686
Od: Czw lut 22, 2007 20:00
Lokalizacja: Warszawa Radość

Post » Pt kwi 24, 2009 16:02

Marcelibu pisze:Podobno klatka-łapka będzie lepszym rozwiązaniem.
:ok:


Klatka - łapka jest najlepszym rozwiązaniem. My to rozumiemy, ale Tosia... jakby nie za bardzo... Bezczelnie zignorowała naszą przygotowaną do łapania klatkę - łapkę :evil:

vega013

 
Posty: 14686
Od: Czw lut 22, 2007 20:00
Lokalizacja: Warszawa Radość

Post » Pt kwi 24, 2009 16:16

Tosia jest bardzo bystra.Możliwe,że klatka-łapka kojarzy się jej z klatką w lecznicy.Ona wygląda na bezradne,biedne kociątko,ale jest zaprawiona w bojach i bardzo,ale to bardzo szybka.Łapałam ją na czyszczenie uszu i wierzcie mi,łatwe to nie było.
Nowy bazarek viewtopic.php?f=20&t=217527 Zapraszam

ewar

 
Posty: 56234
Od: Wto lis 06, 2007 20:17
Lokalizacja: Stalowa Wola

Post » Pt kwi 24, 2009 16:17

Ja dosłownie na chwilkę.
Tosia na 100%. Troszkę wypłoszona naszym widokiem, ale Bananowy_kot próbowała ją troszkę oswoić: jedzonko, "kici kici", zabawka na sznurówce oraz piłeczka z folii.
Tosia była blisko, ale w bardzo trudnym terenie (Bananowy_kot aż na pustakach z nią leżała na wysokości ok. 2 metrów. Z godzinę chyba).

Teren do d... do łapania (za to wyśmienity dla kota do chowania): metalowy garaż, pustaki, rury, beczki, palety z jakimiś budowlanymi składami, takie budowlane pobojowisko.
Kiedy wychodziłam bananowy_kot czekała na patrol interwencyjny Straży Miejskiej.
Nie wiem co się udało.

Tosia ogólnie jakoś się trzyma chyba, przy nas zjadła, ma też pojemniczek z wodą i cwana bestia już sobie znalazła koty do towarzystwa (na nie będzie trzeba uważać, zeby to one się nie złapały w kaltkę-łapkę a Tosia).

Nie wiem jakie efekty dzisiejszego oczekiwania, jakby co będę uchwytna od poniedziałku.
Wiemy, gdzie jest Tosia, teraz potrzebna pomoc w złapaniu. Wg doświadczonych miauowiczek podbierak to nie dobry pomysł.

Kiedy bananowy_kot uskuteczniała z Tosią małpi gaik na składzie pustaków :wink: ja-oszołom zrobiłam gorącą linię, więc
bardzo dziękuję za pomoc, dobre rady, chęć pomocy:
vedze36 i dellfin612, Marcelibu, Agalenorze, Janie, genowefie, Alebie
i trzyrazym

oraz wszystkim uczestniczącym w gorącej linii łapania Tosi.
Dziękuję!
Obrazek Obrazek
W moim domu koty bawią się strzykawkami. A jednak patologia czai się gdzie indziej...

joshua_ada

Avatar użytkownika
 
Posty: 9851
Od: Pon gru 03, 2007 8:41

Post » Pt kwi 24, 2009 16:19

Może czymś łapke przykryć i wyłożyć np. kocykiem z jej koszyczka. Znajomy zapach będzie miło sie kojarzył małej, a przykrycie zrobi wrazenie bezpiecznej kryjówki!!!

Bystra Tosiu, zbystrzej na tyle by trafic do swego domku!!!
Obrazek

Dla naszych Słoneczek [*] Kochamy i tęsknimy.

ASK@

Avatar użytkownika
 
Posty: 56055
Od: Czw gru 04, 2008 12:45
Lokalizacja: Otwock


Adopcje: 10 >>

Post » Pt kwi 24, 2009 16:37

Serdeczności dla Tosi ! Jak zapachniało nadzieją, od razu mi lepiej. Trzymam kciuki za złapanie kici.

Tehanu

 
Posty: 100
Od: Wto kwi 14, 2009 10:03
Lokalizacja: Łódź

Post » Pt kwi 24, 2009 17:04

Wy to chcecie chyba dziewczyny,zebym bez pazurków została!?

Zaglądam ciągle, skupić sie człowiek nie może-ale wszystko to nic. Oby szczęśliwie dziewczynka sie złapała! Dobrze.że cała i zdrowa.

Tosieńko, krótka decyzja i jesteś w domku!!!
Obrazek

Dla naszych Słoneczek [*] Kochamy i tęsknimy.

ASK@

Avatar użytkownika
 
Posty: 56055
Od: Czw gru 04, 2008 12:45
Lokalizacja: Otwock


Adopcje: 10 >>

Post » Pt kwi 24, 2009 18:12

czekamy na wieści :!: :!: :!: :!:
Obrazek Obrazek

monika74

 
Posty: 3711
Od: Czw gru 25, 2008 14:45
Lokalizacja: Świnoujście

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Google [Bot] i 159 gości