Mamusia, Kira i Chester. +Biska... Tatuś za tęczowym mostem.

blaski i cienie życia z kotem

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Czw kwi 23, 2009 16:18

Tal-Rash pisze:
---EDYCJA---
Operacja przeniesienia udana nadzwyczajnym sukcesem. Przeniosłem z żona mame i piątke do domu. Troszkę speszyła sie ale chyba bedzie dobrze.
Miski z jedzeniem obok postawiłem a z żona wyszliśmy posprzątać tamta klidke gdzie była przez noc. Nagle piski w domu. Wracamy sprawdzić. mama wyszła z kosza zjeść!!! A maluchy odrazu raban podniosły :)
Dam znać czy zostana na noc. Narazie jest super. :)


Jestescie :king:

Oby zostaly na noc (i nie na te jedna) w domku :ok:

Jesli zostana, to kuweta do siusiania dla Pani Matki potrzebna.
Ostatnio edytowano Czw kwi 23, 2009 16:48 przez Dorota, łącznie edytowano 1 raz
Dorota, Mru(czek), Chipolit, Norka, O'Gon (Burak); Balbina, Tygrysiunia, Bolek i Coco za TM

Dorota

 
Posty: 67146
Od: Pon maja 20, 2002 13:49
Lokalizacja: Olsztyn

Post » Czw kwi 23, 2009 16:20

Chyba nie zostanie. Przed chwila wyszła zostawiła małe i poszła w tamto miejsce gdzie była poprzednią noc. Kręciła sie przy tym miejscu wziąłem ja na ręce przyniosłem z powrotem do małych. Teraz leży z nimi ale oczy ma wielkie strasznie... Nie wiem co zrobić. W domu bezpiecznie i ciepło a ona woli tam gdzie zimno i ludzie chodzą... Ehhhhhhh

Tal-Rash

Avatar użytkownika
 
Posty: 558
Od: Śro kwi 22, 2009 12:53
Lokalizacja: Pobiedziska k. Poznania

Post » Czw kwi 23, 2009 16:21

Witam :) Przyznam,że nie czytałam całego wątku ale jeśli chodzi o sterylki to ja wszystkie robiłam u dr Górniaka.On też współpracuje z paniami z fundacji Zwierzęta i My (panie te finansują sterylizacje).
Co do maluchów,to nie wiem jak tam wygląda sprawa z tymczasami ale myślę,że mogłabym wziąć jakieś maluch i z dziewczynami byśmy znalazły im domki.
Kicia,Złotka,( Klara,Filuś,Morti -śpij spokojnie)Avi i Niutek.

Monika D.

 
Posty: 1459
Od: Pon paź 30, 2006 0:05
Lokalizacja: Świebodzin

Post » Czw kwi 23, 2009 17:08

Przeniosłem je w stare miejsce. Mama zostawiała koty i szła tam sama. Chyba w domu jej źle. jest jednak dzika to widać. Wszystkie sprzęty w domu ja drażniły. Trudno chce być tam to niech będzie...
Zostawiała piszczące małe i szła tam gdzie urodziła. Nie rozumiem tego... Cóż... :cry:

Tal-Rash

Avatar użytkownika
 
Posty: 558
Od: Śro kwi 22, 2009 12:53
Lokalizacja: Pobiedziska k. Poznania

Post » Czw kwi 23, 2009 17:28

Tal-Rash pisze:Przeniosłem je w stare miejsce. Mama zostawiała koty i szła tam sama. Chyba w domu jej źle. jest jednak dzika to widać. Wszystkie sprzęty w domu ja drażniły. Trudno chce być tam to niech będzie...
Zostawiała piszczące małe i szła tam gdzie urodziła. Nie rozumiem tego... Cóż... :cry:

Ona nie wie, że u Was będzie bezpiecznie. Po prostu się boi i wraca do miejsca, gdzie czuła się bezpieczna.

Jakby miała możliwość wyniosłaby małe od Was na stare śmieci.

Jeżeli tam jej i jej dzieciom nic nie zagraża - zostaw ja tam.

Jedyne niebezpieczeństwo to to, że wyniesie małe gdzieś indziej. Stawiaj jej tam jedzenie i picie. Jeśli możesz postaw obok drugie pudło (np. kartonowe z wyciętym otworem) z miękkimi szmatkami - gdy najdzie ją ochota na przenosiny może się tam zagnieździ.

Dotykaj małych delikatnie dłonią, o ile matka na to pozwala, niech poznają zapach człowieka. Będzie łatwiej z ich socjalizacją.
Obrazek

MariaD

Avatar użytkownika
 
Posty: 39188
Od: Pt mar 19, 2004 18:31
Lokalizacja: Warszawa-Mokotów

Post » Czw kwi 23, 2009 18:54

I mnie sie wydaje, ze ona (jeszcze ) nie wie, iz u Was jest bezpiecznie.
Dla niej i dla maluszkow.

Kciuki caly czas.
Dorota, Mru(czek), Chipolit, Norka, O'Gon (Burak); Balbina, Tygrysiunia, Bolek i Coco za TM

Dorota

 
Posty: 67146
Od: Pon maja 20, 2002 13:49
Lokalizacja: Olsztyn

Post » Czw kwi 23, 2009 19:05

Tal-Rash - chylę czoła, jesteś wielki :ok: Nigdy nie miał kota, a tu taka akcja!

Wracając jeszcze do karmienia kotki i potem młodych - tak jak dziewczyny już radziły, kup koniecznie dobrą karmę dla kociąt i dawaj ją tylko karmiącej kotce i potem małym. Aby trochę oszczędzić, ale nie kosztem zdrowia kotów, proponuję Ci dodatkowo dokarmiać kicię surową wołowiną. To najbardziej wartościowy i naturalny pokarm dla kota. Kup taką zwykłą wołowinę rosołową albo wołowe mielone, podziel na małe porcje i zamroź najpierw w zamrażarce przez 1-2 dni. Potem, po odmrożeniu pokrój na małe kawałeczki i daj kotce. Do tego ta śmietanka i powinno być OK. Raz albo dwa razy dziennie daj kici małą porcję mięska, a na stałe niech ma tą suchą karmę. Jak maluchy zaczną same jeść to też możesz im dawać taką surową wołowinkę, na początek mieloną. Taka opcja powinna być korzystna i dla Twojego portfela, i dla kotów. W międzyczasie poczytaj w kocim ABC o żywieniu kotów, zobaczysz, że nie taki kot straszny... :wink:

Na razie może faktycznie kotce będzie lepiej w starym miejscu, bo tam czuje się bezpieczna. Jednak w okolicach 3-4 tygodni po porodzie kotki zwykle przenoszą małe w nowe miejsce, wtedy musisz uważać. Ale mam nadzieję, że do tego czasu kociarnia będzie już oswojona.

Trzymam kciuki i życzę powodzenia!
Obrazek

dagnes

 
Posty: 757
Od: Czw lut 19, 2009 12:53

Post » Czw kwi 23, 2009 19:47

Tal-Rash jesteś niesamowity!! Też chylę czoła! Gdyby wszyscy ludzie mieli takie serce jak Ty, nie byłoby tyle kociego nieszczęścia.
Dasz radę ze wszystkim!!
Trzymam kciuki za kocią rodzinkę :ok: i za Was :ok:
Obrazek

Adoptuj. Nie kupuj.

zuzia96

Avatar użytkownika
 
Posty: 9096
Od: Czw wrz 13, 2007 14:07
Lokalizacja: Rzeszów

Post » Czw kwi 23, 2009 21:32

trzymam kciuki
a z karma to jest tak mnie też wydawało się że są drogie ale np Jasiek w miesiąc zjadł nie całe półtora kilo
więc ceny może są oszałamiające na dzień dobry ale przekonałam się że się opłaca bo koty ogólnie mało jedzą
mam świadomość że kotki karmiące to pewnie jedzą więcej od młodego kocórka ale pewnie i tak niz mnie się kiedyś wydawało

a jeszcze mam jedno pytanko czemu polecacie ta najdroższą z możliwych karm??
są przecież też inne i tańsze dobre karmy

bazylica

 
Posty: 3351
Od: Wto mar 03, 2009 0:36
Lokalizacja: Łódź

Post » Czw kwi 23, 2009 21:43

Ale fajny wątek.Tal-Rash,super facet z Ciebie.
Nowy bazarek viewtopic.php?f=20&t=217527 Zapraszam

ewar

 
Posty: 56121
Od: Wto lis 06, 2007 20:17
Lokalizacja: Stalowa Wola

Post » Czw kwi 23, 2009 22:16

zobacz tez ten watek, mozesz zgłosic kotkę ciężarną:
http://forum.miau.pl/viewtopic.php?t=88391&highlight=

zrobiłes duzo dobrego :ok:
Obrazek

Malk

Avatar użytkownika
 
Posty: 10716
Od: Pon paź 01, 2007 18:30
Lokalizacja: Oslo, NO

Post » Czw kwi 23, 2009 23:25

Właśnie u niej bylem. No małe sa ciepłe ale nie tak jak mama. Kurcze dlaczego nie potrafię jej wytłumaczyć że u mnie w domy miałaby lepiej. Bo i cieplej i bezpieczniej. Ale nie ona woli tam. Ehhhhhhh... Bezsilność jest koszmarna.

Tal-Rash

Avatar użytkownika
 
Posty: 558
Od: Śro kwi 22, 2009 12:53
Lokalizacja: Pobiedziska k. Poznania

Post » Pt kwi 24, 2009 7:24

Jakie wiesci z rana?
Dorota, Mru(czek), Chipolit, Norka, O'Gon (Burak); Balbina, Tygrysiunia, Bolek i Coco za TM

Dorota

 
Posty: 67146
Od: Pon maja 20, 2002 13:49
Lokalizacja: Olsztyn

Post » Pt kwi 24, 2009 7:27

No właśnie, jak kocia rodzinka?
Obrazek

Adoptuj. Nie kupuj.

zuzia96

Avatar użytkownika
 
Posty: 9096
Od: Czw wrz 13, 2007 14:07
Lokalizacja: Rzeszów

Post » Pt kwi 24, 2009 9:28

Chyba wszystko dobrze. Mama siedzi z małymi i wygląda na zadowoloną. Ma jedzonko i śmietankę obok. Dziś jadę do Poznania proszę o adres jakiegoś dobrego sklepu z tymi karmami dla kotów.

Tal-Rash

Avatar użytkownika
 
Posty: 558
Od: Śro kwi 22, 2009 12:53
Lokalizacja: Pobiedziska k. Poznania

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: pibon i 22 gości