Zielonooka Jańcia FIV+ zostaje u kwiatkowej...

blaski i cienie życia z kotem

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Śro kwi 22, 2009 21:21

Słuchajcie, będę w Łodzi w sobotę, w pracy.
Potrzebuję kogoś, kto zorganizowałby jakoś sprawę przejęcia Janci.
Niestety ja nie znam Łodzi i nie umiem po niej jeździć, bez sensu, żebym się błąkała gdzieś autem, u Was wszędzie daleko...

Więc potrzebuję:
- albo dostarczenia Janci w jakieś miejsce w centrum, w sobotę wieczorem (ok. 20) - jestem na WSHE na Sterlinga, mogę umówić się gdzieś w okolicy, np. na dworcu PKP,
- albo zabrania mnie z centrum do Janci i odwiezienia spowrotem.
KTO MOŻE POMÓC???

Potrzebuję też albo wytycznych spisanych odnośnie opieki nad kicią, albo jakichś namiarów telefonicznych, żebym mogła się o wszystko wypytać.

kwiatkowa

 
Posty: 4165
Od: Śro gru 07, 2005 0:12
Lokalizacja: Lublin

Post » Śro kwi 22, 2009 21:24 Kontakt

Witam Was wszystkich serdecznie!

Czy jest tu jakaś osoba, z którą mogłabym się ewentualnie skontaktować telefonicznie w sprawie kotka? Chciałabym się dopytać o stan zdrowia Małej.
Czy ona teraz jedzie już do swojego domku, czy jest to tzw. dom tymczasowy?

Pozdrawiam ciepło

Chomi

 
Posty: 11
Od: Śro kwi 22, 2009 21:18

Post » Śro kwi 22, 2009 21:26

Jest to dom tymczasowy tylko (aż w Lublinie), więc jeżeli jesteś zainteresowana wzięciem jej na stałe, pytaj najlepiej CoolCaty, na pw...

kwiatkowa

 
Posty: 4165
Od: Śro gru 07, 2005 0:12
Lokalizacja: Lublin

Post » Śro kwi 22, 2009 21:42

Dziękuję za szybką odpowiedź. Sama mieszkam na zachodzie Polski. Zastanawiam się ze względu na drugiego kotka w domu moich rodziców. Kotek wydaje się naprawdę wyjątkowy, ale jest to odpowiedzialna decyzja. Życzę tymczasem wiele radości i pociechy z Jańci. Pozrawiam

Chomi

 
Posty: 11
Od: Śro kwi 22, 2009 21:18

Post » Czw kwi 23, 2009 6:41

kwiatkowa pisze:Słuchajcie, będę w Łodzi w sobotę, w pracy.
Potrzebuję kogoś, kto zorganizowałby jakoś sprawę przejęcia Janci.
Niestety ja nie znam Łodzi i nie umiem po niej jeździć, bez sensu, żebym się błąkała gdzieś autem, u Was wszędzie daleko...

Więc potrzebuję:
- albo dostarczenia Janci w jakieś miejsce w centrum, w sobotę wieczorem (ok. 20) - jestem na WSHE na Sterlinga, mogę umówić się gdzieś w okolicy, np. na dworcu PKP,
- albo zabrania mnie z centrum do Janci i odwiezienia spowrotem.
KTO MOŻE POMÓC???

Potrzebuję też albo wytycznych spisanych odnośnie opieki nad kicią, albo jakichś namiarów telefonicznych, żebym mogła się o wszystko wypytać.

Podrzucę -bo wazne!!!!!!!
ObrazekObrazekObrazek
Tylko przyjaciele słyszą Twój krzyk , gdy milczysz i widzą łzy, gdy się śmiejesz
"Boże , chroń mnie od fałszywych przyjaciół -z wrogami sobie poradzę"

kropkaXL

Avatar użytkownika
 
Posty: 35418
Od: Wto sie 12, 2008 14:18

Post » Czw kwi 23, 2009 7:53

Kwiatkowa, napisałam PW - nie martw się, na pewno Ci pomożemy zebyś nie musiała krążyć po Łodzi.

Zaczęłam pisać PW do chomi, ale wkleję go tutaj, bo kwiatkowej tez w sumie się przyda:
Jańcia będzie całe życie kotkiem specjalnej troski. Nie słyszy, ale to jest do przeskoczenia i w codziennych kontaktach staje się praktycznie nie zauważalne. Sama mam niesłyszącą kotkę i często w ogóle zapominam o tym, że Abi nie słyszy.
Jańcia ma lekkie zaburzenia równowagi. Kiedy się porusza, to wygląda jakby cały czas szybko się rozglądała i daltego np: kiedy je, to rozrzuca trochę jedzenie z miseczki, albo rozleje trochę wody, kiedy pije. Oczywiście bez problemów wskakuje na półki i rozrabia jak trzeba.
Opieka nad Jańcią będzie się sprowadzała do codziennego podawania jej leków na podniesienie odporności i witaminy C (zjada je z karmą bez problemu). Jańcia ma czasem lekkie krwawienie z noska - witamina C uszczelnia naczynia krwionośne i minimalizuje to.
Trzeba będzie jej raz w tygodniu kontrolować uszy - zajrzeć, powąchać i jeśli będzie coś nie tak, to wyczyścić i zakroplić kropelki.
Jańcia korzysta z kuwety. Ma delikatny przewód pokarmowy. Na tańsze jedzenie od razu reaguje luźną kupą. Kiedy dostaje jedzenie dobre, to nie ma w ogóle problemu.
Jeśli chodzi o zarażenie innego kota, to żeby do tego doszło musiałoby dojśc do pogryzienia między kotami. Nie jest udowodnione, czy bardzo ścisły kontakt kotów - wylizywanie, jedzenie ze wspólnych misek, korzystanie z tej samej kuwety może doprowadzić do zarażenia, dlatego trzeba o tym pamiętać w kontakcie z innymi kotami.
Aha i Jańcia w szale miłości do cżłowieka i rozdając niezliczone całuski zaczyna się ślinić, więc trzeba być przygotowanym na to. Kot nie stanowi żadnego zagrożenia dla człowieka.

CoolCaty

 
Posty: 7701
Od: Śro sie 10, 2005 22:02
Lokalizacja: Łódź

Post » Czw kwi 23, 2009 10:05

CoolCaty odpowiedz na moje pw. Dzięki

bananowy_kot

 
Posty: 548
Od: Czw mar 26, 2009 0:50
Lokalizacja: Łódź

Post » Pt kwi 24, 2009 17:29

Czyli to już jutro? :D

Odnowię Allegro Jańci, ale może już z nowymi informacjami - kwiatkowa, jeżeli chcesz, żebym coś konkretnego napisała w ogłoszeniu, wyślij mi pw!

Jana

 
Posty: 32148
Od: Pt sty 03, 2003 19:59
Lokalizacja: Warszawa (Koło)

Post » Pt kwi 24, 2009 18:46

ja sie podepne- poszukuje transportu Warszqawa- Lublin na szybko dla starszego kocurka- mozecie go zabrac po drodze?
Sprawa plna- mam nadzieje ze juz nie jest w schronie :cry:
szukam kota wychodzacego, lubiacego psy

szukamy kotka

 
Posty: 18
Od: Wto kwi 14, 2009 10:10
Lokalizacja: lublin

Post » Pt kwi 24, 2009 18:48

ja sie podepne- poszukuje transportu Warszqawa- Lublin na szybko dla starszego kocurka- mozecie go zabrac po drodze?
Sprawa plna- mam nadzieje ze juz nie jest w schronie :cry:
szukam kota wychodzacego, lubiacego psy

szukamy kotka

 
Posty: 18
Od: Wto kwi 14, 2009 10:10
Lokalizacja: lublin

Post » Sob kwi 25, 2009 15:42

Jańcia już pewnie pakuje plecaczek... 8) :ok:
OUT OF ORDER Obrazek

pixie65

 
Posty: 17842
Od: Czw paź 20, 2005 9:53

Post » Sob kwi 25, 2009 18:13

Jańcia jest absolutnie boska :D
właziła mi dziś na kolana, wycałowała mnie i poopowiadała co u niej słychać :D
naprawdę kot marzenie
"Niczego nie można cofnąć. Niczego nie można naprawić. Inaczej bylibyśmy wszyscy świętymi. W zamiarach życia nie leży nasza doskonałość. Miejsce doskonałości jest w muzeum"..

aga-lodge

 
Posty: 2581
Od: Wto paź 05, 2004 13:51
Lokalizacja: Łodź

Post » Sob kwi 25, 2009 18:53

Czy Jańcia juz w drodze do domku?-czy jeszcze w Łodzi?
ObrazekObrazekObrazek
Tylko przyjaciele słyszą Twój krzyk , gdy milczysz i widzą łzy, gdy się śmiejesz
"Boże , chroń mnie od fałszywych przyjaciół -z wrogami sobie poradzę"

kropkaXL

Avatar użytkownika
 
Posty: 35418
Od: Wto sie 12, 2008 14:18

Post » Sob kwi 25, 2009 21:27

Jańcia już pewnie dojeżdża do Lublina :)

CoolCaty

 
Posty: 7701
Od: Śro sie 10, 2005 22:02
Lokalizacja: Łódź

Post » Sob kwi 25, 2009 21:32

Ciekawe, czy Ciotka Kwiatkowa da radę jeszcze dzisiaj się odezwać...?
OUT OF ORDER Obrazek

pixie65

 
Posty: 17842
Od: Czw paź 20, 2005 9:53

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 37 gości