Dama, łachudra, słodziak, ognista i...kot biurowy. cz. 6

[kalair]

Ja jestem zaleczonym astmatykiem i alergikiem wiec problem znam ale nie zrezygnuje z dywanów, kanap, foteli zasłonek itp rzeczy... ja to kocham a poza tym pod dywanami znajduje sie przepiekny parkiet postkomunistyczny czyli osławione płytki pcv... które sa tragiczne. A poza tym co zrezygnowac z drugiego kota bo akurat Kawa ma problem sierściuchowy i cholernie leci jej sierść co też może Belle uczulać...

Bardziej niż Bellusię?

[kinga w.]

Bożena! A Ty sobie wyobrażasz życie na szarych płytkach PCV?? One są obrzydliwe. Z kolei żeby sobie panele walnąć... To trzeba trochę sypnąć kaską. Sporo.

[batumi]

Kalair moze nie bardziej niż Bellę ale patrzenie na szare płytki pcv raczej by spowodowało moją totalna frustrację i nie zapominaj o sierści Kawusi... mam ja ogolic do zera?

[kinga w.]

A myślisz że to też uczula Bellę? Wiesz co? Mój młody na co dzień śpi z Szują i wszystko jest ok, a jak tu przyjeżdża to po kilku godzinach ma gile do pasa. Uczulają go moje koty, a Szuja nie.

[batumi]

Bożena! A Ty sobie wyobrażasz życie na szarych płytkach PCV?? One są obrzydliwe. Z kolei żeby sobie panele walnąć... To trzeba trochę sypnąć kaską. Sporo.

Panele mozna walnąć, kosztują, owszem ale mozna odłożyć na nie... ale przecież nie w wynajmowanym mieszkaniu!!!

[kalair]

Bożena! A Ty sobie wyobrażasz życie na szarych płytkach PCV?? One są obrzydliwe. Z kolei żeby sobie panele walnąć... To trzeba trochę sypnąć kaską. Sporo.

Nie chodzi o płytki, tylko te zasłony i inne.. A dlaczego szarych?!

[batumi]

wiesz kinga to wszystko jest świeże, w sensie dzisiaj wyszło... teraz wiem, ze nie zadałam wet mnóstwa pytań. Nadrobie to jak pojade pojutrze odebrać zarciucho. Ale również była mowa, ze moze Belle uczulac sierść Kawy, która fruwa po mieszkaniu w ilosciach hurtowych a czarna sierść jest bardziej alergogenna niz inna

[kalair]

Kalair moze nie bardziej niż Bellę ale patrzenie na szare płytki pcv raczej by spowodowało moją totalna frustrację i nie zapominaj o sierści Kawusi... mam ja ogolic do zera?

Batumi,Ty najpierw spokojnie pomyśl, co Bellusię może uczulać i eliminuj,na ile się da.Bez paniki.
Tu gdzieś jest wątek o kotku alergiku. Poczytaj.

[bazylica]

Cześć dziewczyny

wiesz kinga to wszystko jest świeże, w sensie dzisiaj wyszło... teraz wiem, ze nie zadałam wet mnóstwa pytań. Nadrobie to jak pojade pojutrze odebrać zarciucho. Ale również była mowa, ze moze Belle uczulac sierść Kawy, która fruwa po mieszkaniu w ilosciach hurtowych a czarna sierść jest bardziej alergogenna niz inna

Batumi kota- alergika masz???

[kinga w.]

Łoś... kurcze, nie wiedziałam że to w dodatku najem... Dopytaj weta - może coś się da wykombinować. Nie wiedziałam też że czarna sierść jest bardziej alergogenna... Dużo nie wiem.

Bożena, bo płytki kładzione oryginalnie w blokach miały przeważnie taki obrzydliwy odcień popielu. Ciemny, leciutko zielonkawy, wstrętny.

[kalair]

wiesz kinga to wszystko jest świeże, w sensie dzisiaj wyszło... teraz wiem, ze nie zadałam wet mnóstwa pytań. Nadrobie to jak pojade pojutrze odebrać zarciucho. Ale również była mowa, ze moze Belle uczulac sierść Kawy, która fruwa po mieszkaniu w ilosciach hurtowych a czarna sierść jest bardziej alergogenna niz inna

Batumi,nie sierść uczula,tylko alergeny w ślinie,roznoszone po sierści.

[kalair]

Bożena, bo płytki kładzione oryginalnie w blokach miały przeważnie taki obrzydliwy odcień popielu. Ciemny, leciutko zielonkawy, wstrętny.

A! Nie zajarzyłam. Można wykładzinę PCV. Zawsze jakieś wyście jest.

[bazylica]

wiesz kinga to wszystko jest świeże, w sensie dzisiaj wyszło... teraz wiem, ze nie zadałam wet mnóstwa pytań. Nadrobie to jak pojade pojutrze odebrać zarciucho. Ale również była mowa, ze moze Belle uczulac sierść Kawy, która fruwa po mieszkaniu w ilosciach hurtowych a czarna sierść jest bardziej alergogenna niz inna

Batumi,nie sierść uczula,tylko alergeny w ślinie,roznoszone po sierści.

też słyszałam że ślina najbardziej uczula
a tymi płytkami to też niejest ciekawie bo w szczelinach zbiera się kurz, dlatego w razie czego to najlepiej jest je zakrywać wykładzina PCV, łatwiej umyć, dokładnie i nie ma szczelin

[bazylica]

Bożena, bo płytki kładzione oryginalnie w blokach miały przeważnie taki obrzydliwy odcień popielu. Ciemny, leciutko zielonkawy, wstrętny.

a do tego tak przyklejone że połowa odpada
ale jakie one są ciężkie
jak moja mama je zrywała to znoszenie ich z 4 piętra było większym koszmarem niż sprzątanie tego pyłu

[batumi]

wszystko to fajne wyjścia... jest tylko 1 malusieńki problemik... a nawet 2 malutkie problemiki...
Po pierwsze jest mój TŻ, który predzej zrezygnuje z kota niz z wygód własnych... jak chodzenie po przyjemnym podłozu bez kapci i sadzanie tyłka na miekkim wygodnym fotelu...
Po drugie... dopiero co włożyliśmy w remont tego mieszkanka (wynajm długoterminowy) całkiem niezłą kasę... a jakoś pieniążki na drzewie nie rosną...
Skoro alergogenna jest ślina dlaczego wet mówiła o tym, ze czarna sierśc jest bardziej alergogenna?