Tosia-Bzyk za TM ...

blaski i cienie życia z kotem

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Pt kwi 17, 2009 11:34

vega36 - trochę się już zgubiłam w wątku i nie pamiętam, czy była jakaś informacja, czy te wczorajsze "przynęty" zostały zjedzone? - Ten przysmak, który Twój TŻ zostawił na parapecie wewnątrz?
Obrazek Obrazek
W moim domu koty bawią się strzykawkami. A jednak patologia czai się gdzie indziej...

joshua_ada

Avatar użytkownika
 
Posty: 9851
Od: Pon gru 03, 2007 8:41

Post » Pt kwi 17, 2009 11:34

joshua_ada pisze:zmienione ogłoszenie:
Obrazek
Obrazek Obrazek
W moim domu koty bawią się strzykawkami. A jednak patologia czai się gdzie indziej...

joshua_ada

Avatar użytkownika
 
Posty: 9851
Od: Pon gru 03, 2007 8:41

Post » Pt kwi 17, 2009 11:52

Tosiu, gdzie jestes? Taka malutka w wielkim miescie...

tillibulek

 
Posty: 15689
Od: Czw gru 18, 2008 15:04
Lokalizacja: Warszawa/Białołęka

Post » Pt kwi 17, 2009 12:01

Przeszukiwanie piwnicy centymetr po centymetrze nie ma sensu, bo jeżeli kotka tam jest, to się spłoszy i zaszyje jeszcze głębiej. Trzeba zostawiać jedzenie i to w takim miejscu, żeby miała do niego dostęp, czyli najlepiej w tym pomieszczeniu z okienkiem, ewentualnie na piwnicznym korytarzu, jeśli jest szansa, że ona się przeciśnie przez drzwi. Radzę zabrać ze sobą kłódkę i poprosić właściciela, żeby zamknął swoją komórkę połączonymi dwiema kłódkami. Wtedy w dzrzwiach będzie szpara i kotka ewentualnie zacznie chodzić po kotytarzu, gdzie jest łatwiejszy dostęp dla łapaczy.
Pytanie do ewar: czy Tosia wie, co to klatka-łapka?
NA PILNE LECZENIE KOTÓW Z CMENTARZA- KONTO
https://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=1&t=157308

mziel52

 
Posty: 15258
Od: Czw gru 27, 2007 20:51
Lokalizacja: W-wa Śródmiescie

Post » Pt kwi 17, 2009 12:19

informacja od Ewar - Tosia nie wie co to klatka-łapka
była złapana na ręce i tak przyniesiona do lecznicy
"Człowiek nie jest apoteozą ewolucji, a jedynie ślepą uliczką pomniejszej, bocznej gałęzi jednej z mniej wykształconych podgrup ssaków." pamietnikpoldka.blogspot.com

Killatha

 
Posty: 9652
Od: Sob lis 17, 2007 12:04
Lokalizacja: Zabrze

Post » Pt kwi 17, 2009 12:22

Uff... to przynajmniej ten problem z głowy...
NA PILNE LECZENIE KOTÓW Z CMENTARZA- KONTO
https://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=1&t=157308

mziel52

 
Posty: 15258
Od: Czw gru 27, 2007 20:51
Lokalizacja: W-wa Śródmiescie

Post » Pt kwi 17, 2009 13:16

Przepraszam,dopiero wróciłam.Byłam w lecznicy,tam w pomieszczeniu dla kotów nie ma zasięgu.Killatha wysłała mi SMS-a i oddzwoniłam jak najszybciej.Tak jak już wiecie,Tosia została przyniesiona na rękach.
Nowy bazarek viewtopic.php?f=20&t=217527 Zapraszam

ewar

 
Posty: 56230
Od: Wto lis 06, 2007 20:17
Lokalizacja: Stalowa Wola

Post » Pt kwi 17, 2009 14:33

Może dzisiaj ta łobuzica się znajdzie?To już powoli mija czwarta doba.
Nowy bazarek viewtopic.php?f=20&t=217527 Zapraszam

ewar

 
Posty: 56230
Od: Wto lis 06, 2007 20:17
Lokalizacja: Stalowa Wola

Post » Pt kwi 17, 2009 15:26

ja juz nie wiem co robić
modlić się? trzymac kciuki?
"Człowiek nie jest apoteozą ewolucji, a jedynie ślepą uliczką pomniejszej, bocznej gałęzi jednej z mniej wykształconych podgrup ssaków." pamietnikpoldka.blogspot.com

Killatha

 
Posty: 9652
Od: Sob lis 17, 2007 12:04
Lokalizacja: Zabrze

Post » Pt kwi 17, 2009 16:21

Tosieńko, wychodź z ukrycia
czekamy na ciebie malutka
"Człowiek nie jest apoteozą ewolucji, a jedynie ślepą uliczką pomniejszej, bocznej gałęzi jednej z mniej wykształconych podgrup ssaków." pamietnikpoldka.blogspot.com

Killatha

 
Posty: 9652
Od: Sob lis 17, 2007 12:04
Lokalizacja: Zabrze

Post » Pt kwi 17, 2009 16:23

Może jednak zamelinowała się w tej piwnicy?
Nowy bazarek viewtopic.php?f=20&t=217527 Zapraszam

ewar

 
Posty: 56230
Od: Wto lis 06, 2007 20:17
Lokalizacja: Stalowa Wola

Post » Pt kwi 17, 2009 16:39

gdzieś musiała
a ta piwnica wydaje się z punktu widzenia kota bardzo dobra
tym bardziej że z ciasnym wejściem więc pewnie była niezajęta
"Człowiek nie jest apoteozą ewolucji, a jedynie ślepą uliczką pomniejszej, bocznej gałęzi jednej z mniej wykształconych podgrup ssaków." pamietnikpoldka.blogspot.com

Killatha

 
Posty: 9652
Od: Sob lis 17, 2007 12:04
Lokalizacja: Zabrze

Post » Pt kwi 17, 2009 16:57

Dziękuję Wam wszystkim za pomoc, za zmianę ogłoszenia i rady i za Twoje bieganie Vego36.
:1luvu: :1luvu: :1luvu:

Mój TŻ był tam wczoraj od 3.oo do 5.oo rano i nic....
Dziś też jedzie w środku nocy jeśli ktoś mu chce towarzyszyc to zapraszamy!!!!!!
Jego tel. to ten pierwszy na ogłoszeniu :roll:

Czy to możliwe że odnajdziemy Tosię ????

bananowy_kot

 
Posty: 548
Od: Czw mar 26, 2009 0:50
Lokalizacja: Łódź

Post » Pt kwi 17, 2009 16:59

Ewo nie sądziłam że tyle osób będzie nam pomagało....

bananowy_kot

 
Posty: 548
Od: Czw mar 26, 2009 0:50
Lokalizacja: Łódź

Post » Pt kwi 17, 2009 17:14

bananowy_kot pisze: Czy to możliwe że odnajdziemy Tosię ????

nawet nie dopuszczam myśli, że może się nie znaleźć
szuka jej przecież tyle ludzi
poprostu musi się znaleźć :ok:
"Człowiek nie jest apoteozą ewolucji, a jedynie ślepą uliczką pomniejszej, bocznej gałęzi jednej z mniej wykształconych podgrup ssaków." pamietnikpoldka.blogspot.com

Killatha

 
Posty: 9652
Od: Sob lis 17, 2007 12:04
Lokalizacja: Zabrze

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Anna2016 i 71 gości