Syberyjczykopodobny...Jestem Toril... część 8

blaski i cienie życia z kotem

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Pt kwi 17, 2009 12:43

Bry 8)
Dotarłam tu wreszcie :D
Obrazek

Avian

Avatar użytkownika
 
Posty: 27193
Od: Śro lip 05, 2006 13:15
Lokalizacja: Poznań / Luboń

Post » Pt kwi 17, 2009 12:44

A mnie tu jeszcze nie było

MaryLux

 
Posty: 163930
Od: Pon paź 16, 2006 14:21
Lokalizacja: Wrocław

Post » Pt kwi 17, 2009 12:56

Doberek! :D

Acana jest ble

C & P


Ja podaje od kilku miesięcy 1st choice
Obrazek

maggia

 
Posty: 17535
Od: Sob gru 02, 2006 12:13
Lokalizacja: Poznań/Luboń

Post » Pt kwi 17, 2009 13:09

Nelly pisze:
catawba pisze:bry :)

ja się chyba kiedyś skuszę na tego orijena... tylko muszę im najpierw wmówić, że go uwielbiają :wink:
acany wziąć do ust nie chciały.. :roll:

Kup najpierw małą paczuszkę lepiej na próbę.
Bo moje ani Acany ani Orijena nie chciały, a tak mi zależało żeby polubiły. Kothka radziła dać rybnego, tylko jeszcze nie wypróbowałam.
Za to Hilssa raczą. Na allegro Hills wychodzi naprawdę tanio przy wielkim worze.

takiego ogromnego hill'sa właśnie niedawno nabyłam, bo właśnie raczył im zasmakować. w tym ogromie przeróżnych karm i najróżniejszych opinii, stwierdziłam, że kupię im to co lubią.. a jak będzie widać dno to pomyślę o następnej opcji :wink:
Obrazek

Aktualnie - Kacper, Benuś, Songo, Myszka i pies Antonio!

catawba

 
Posty: 6184
Od: Czw kwi 26, 2007 9:28
Lokalizacja: Zalasewo k. Poznania

Post » Pt kwi 17, 2009 13:11

Avian pisze:Bry 8)
Dotarłam tu wreszcie :D

Witaj :P
Taka zapracowana dzisiaj jesteś? :wink:
Koty żyją akurat tyle, żeby zdążyły spleść się z naszym życiem i zapaść
głęboko w serce. Potem je łamią. Ale ile warte byłoby życie bez nich...


Dwie baby i rudy ...

tosiula

 
Posty: 23191
Od: Sob lut 24, 2007 17:42
Lokalizacja: Kujawy; między miskami a kuwetą

Post » Pt kwi 17, 2009 13:12

MaryLux pisze:A mnie tu jeszcze nie było

Witam kolejną zapracowaną cioteczkę :P
Koty żyją akurat tyle, żeby zdążyły spleść się z naszym życiem i zapaść
głęboko w serce. Potem je łamią. Ale ile warte byłoby życie bez nich...


Dwie baby i rudy ...

tosiula

 
Posty: 23191
Od: Sob lut 24, 2007 17:42
Lokalizacja: Kujawy; między miskami a kuwetą

Post » Pt kwi 17, 2009 13:14

maggia pisze:Doberek! :D

Acana jest ble

C & P


Ja podaje od kilku miesięcy 1st choice

Cześć :P
A ja przez kilka miesięcy uzbierałam niezłą kolekcję suchej karmy. I na razie koniec eksperymentów, niech jedzą co jest. :evil:
Koty żyją akurat tyle, żeby zdążyły spleść się z naszym życiem i zapaść
głęboko w serce. Potem je łamią. Ale ile warte byłoby życie bez nich...


Dwie baby i rudy ...

tosiula

 
Posty: 23191
Od: Sob lut 24, 2007 17:42
Lokalizacja: Kujawy; między miskami a kuwetą

Post » Pt kwi 17, 2009 13:24

catawba pisze:
Nelly pisze:
catawba pisze:bry :)

ja się chyba kiedyś skuszę na tego orijena... tylko muszę im najpierw wmówić, że go uwielbiają :wink:
acany wziąć do ust nie chciały.. :roll:

Kup najpierw małą paczuszkę lepiej na próbę.
Bo moje ani Acany ani Orijena nie chciały, a tak mi zależało żeby polubiły. Kothka radziła dać rybnego, tylko jeszcze nie wypróbowałam.
Za to Hilssa raczą. Na allegro Hills wychodzi naprawdę tanio przy wielkim worze.

takiego ogromnego hill'sa właśnie niedawno nabyłam, bo właśnie raczył im zasmakować. w tym ogromie przeróżnych karm i najróżniejszych opinii, stwierdziłam, że kupię im to co lubią.. a jak będzie widać dno to pomyślę o następnej opcji :wink:

Kieruję się dokładnie tą samą zasadą. Przede wszystkim kupuję to co lubią koteczki. :lol: Ale im tak się szybko wszystko nudzi, że mam teraz niezły zapasik. Wię będą teraz dojadać :evil:
Koty żyją akurat tyle, żeby zdążyły spleść się z naszym życiem i zapaść
głęboko w serce. Potem je łamią. Ale ile warte byłoby życie bez nich...


Dwie baby i rudy ...

tosiula

 
Posty: 23191
Od: Sob lut 24, 2007 17:42
Lokalizacja: Kujawy; między miskami a kuwetą

Post » Pt kwi 17, 2009 13:25

tosiula pisze:
Avian pisze:Bry 8)
Dotarłam tu wreszcie :D

Witaj :P
Taka zapracowana dzisiaj jesteś? :wink:


Ano tak wyszło - w pracy zasuwam, po pracy też z kotami :twisted:
A teraz siedzę i myślę, ile ciasta w domu na stole zostało ... a ja w pracy usycham bez cukru :roll:
Obrazek

Avian

Avatar użytkownika
 
Posty: 27193
Od: Śro lip 05, 2006 13:15
Lokalizacja: Poznań / Luboń

Post » Pt kwi 17, 2009 13:34

Ciasto też bym sobie zjadła. Takiego serniczka na przykład :oops: A w dodatku boli mnie głowa i nie mogę się doczekać kiedy będę mogła się położyć w domu. :cry:Z mruczącą Tosieńką u boku.
Koty żyją akurat tyle, żeby zdążyły spleść się z naszym życiem i zapaść
głęboko w serce. Potem je łamią. Ale ile warte byłoby życie bez nich...


Dwie baby i rudy ...

tosiula

 
Posty: 23191
Od: Sob lut 24, 2007 17:42
Lokalizacja: Kujawy; między miskami a kuwetą

Post » Pt kwi 17, 2009 13:43

tosiula pisze:
catawba pisze:
Nelly pisze:
catawba pisze:bry :)

ja się chyba kiedyś skuszę na tego orijena... tylko muszę im najpierw wmówić, że go uwielbiają :wink:
acany wziąć do ust nie chciały.. :roll:

Kup najpierw małą paczuszkę lepiej na próbę.
Bo moje ani Acany ani Orijena nie chciały, a tak mi zależało żeby polubiły. Kothka radziła dać rybnego, tylko jeszcze nie wypróbowałam.
Za to Hilssa raczą. Na allegro Hills wychodzi naprawdę tanio przy wielkim worze.

takiego ogromnego hill'sa właśnie niedawno nabyłam, bo właśnie raczył im zasmakować. w tym ogromie przeróżnych karm i najróżniejszych opinii, stwierdziłam, że kupię im to co lubią.. a jak będzie widać dno to pomyślę o następnej opcji :wink:

Kieruję się dokładnie tą samą zasadą. Przede wszystkim kupuję to co lubią koteczki. :lol: Ale im tak się szybko wszystko nudzi, że mam teraz niezły zapasik. Wię będą teraz dojadać :evil:

a jasne! ja się pocieszam, że jak koty nie będą chciały to pies zje wszystko :twisted:
teraz mam 15kg wór psiego i 10kg wór kociego żarełka 8) czyli podłoga w kuchni zajęta :wink:
Obrazek

Aktualnie - Kacper, Benuś, Songo, Myszka i pies Antonio!

catawba

 
Posty: 6184
Od: Czw kwi 26, 2007 9:28
Lokalizacja: Zalasewo k. Poznania

Post » Pt kwi 17, 2009 13:50

Jakoś tak boję się dużych paczek. Nie będę miała co z tym zrobić jak nie będą jadły. Tym bardziej, że jedzą też mokre.
Koty żyją akurat tyle, żeby zdążyły spleść się z naszym życiem i zapaść
głęboko w serce. Potem je łamią. Ale ile warte byłoby życie bez nich...


Dwie baby i rudy ...

tosiula

 
Posty: 23191
Od: Sob lut 24, 2007 17:42
Lokalizacja: Kujawy; między miskami a kuwetą

Post » Pt kwi 17, 2009 13:55

Dzień doberek :wink:
chyba sie dzisiaj nie przywitałam :roll: :oops:
Obrazek

Danusia

 
Posty: 119538
Od: Pon kwi 02, 2007 11:56
Lokalizacja: Opole

Post » Pt kwi 17, 2009 14:12

tosiula pisze:Jakoś tak boję się dużych paczek. Nie będę miała co z tym zrobić jak nie będą jadły. Tym bardziej, że jedzą też mokre.

ja też pierwszy raz taki duży wór kupiłam.. i mam nadzieję, że zawartość nie różni się od tej w małym opakowaniu.. :roll: ale jakby co.. pocieszam się dużym psem 8)
Obrazek

Aktualnie - Kacper, Benuś, Songo, Myszka i pies Antonio!

catawba

 
Posty: 6184
Od: Czw kwi 26, 2007 9:28
Lokalizacja: Zalasewo k. Poznania

Post » Pt kwi 17, 2009 14:16

trawa11 pisze:Dzień doberek :wink:
chyba sie dzisiaj nie przywitałam :roll: :oops:

Witaj Trawko :P
Ja to nawet nie mam czasu iść się gdziekolwiek przywitać. Te ludzie tak się kręcą, że nie można porządnie na miau posiedzieć 8)
Koty żyją akurat tyle, żeby zdążyły spleść się z naszym życiem i zapaść
głęboko w serce. Potem je łamią. Ale ile warte byłoby życie bez nich...


Dwie baby i rudy ...

tosiula

 
Posty: 23191
Od: Sob lut 24, 2007 17:42
Lokalizacja: Kujawy; między miskami a kuwetą

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Silverblue i 122 gości