Syberyjczykopodobny...Jestem Toril... część 8

blaski i cienie życia z kotem

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Czw kwi 16, 2009 6:50

Dzień dobry :D

Zgodnie z obietnicą mały wykład :twisted:

Po pierwsze - zawsze patrzymy na skład na worku (skład na stronach sklepowych czasem się nie zgadza - wynika to z faktu, że sklepy przepisują informację ze stron producentów, a składy czasem się zmieniają (patrz royal ostatnio)
Zazwyczaj skład podawany jest malejąco według zawartości - czyli to co jest na pierwszym miejscu tego jest najwięcej. Chociaż ostatnio dystrybutor Royala powiedział mi, że oni tak nie robią (to była odpowiedź na moje pytanie dlaczego na pierwszym miejscu w składzie mają kukurydzę :twisted:)
I teraz zasadnicza sprawa - procentowa zawartość świeżego mięsa nie odpowiada procentowej faktycznej zawartości mięsa w karmie :lol: Wszystko dlatego, że świeże mięso poddawane jest obróbce termicznej i chemicznej i jego ilość w trakcie tej obróbki się zmniejsza. Natomiast jeżeli jest mączka mięsna lub mięso dehydratyzowane - to można wierzyć procentom

Podstawa - patrzeć z czego pochodzi białko w karmie. Najwięcej białka ma soja i zboża. Wprawdzie Royal mi powiedział, że u nich zawartość białka = zawartość procentowa mięsa :twisted: Co oznacza, że mięso składa się z samego białka - takie rzeczy tylko w Royalu ;) Stąd moja niechęc do tej marki w tej chwili

Podstawą jest, że dobry producent nie ma sięczego wstydzić i podaje jaki procent w jego karmie zajmuje mięso (i nie używa produktów pochodzenia zwierzęcego)

A teraz trochę markami karm:
Whiskas, Kitekat i inne kolorowe marketówki - wiadomo, że nie - to pasza dla krów może być ewentualnie, samo zboże i jakieś nędzne resztki mięsa lub produktów pochodzenia zwierzęcego (czytaj pióra, pazury, skóra i inne)

Purina Cat Chow - o tyle lepsza od marketówek, że nie jest kolorowa. Niestety też ma tylko 4% mięsa i produktów pochodzenia zwierzęcego, reszta to wypełniacze - pięknie na niej koty tyją ;)

I teraz dwa nurty na rynku, z których każdy ma swojego zwolennika :D

Pierwszy - tradycyjny. W karmie oprócz mięsa jest jeszcze sporo ryżu, zbóż i wypełniaczy. Różnice między karmami to głównie marka producenta i zawartość mięsa. UWAGA: cena nijak ma się do ilości mięsa i jakości karmy ;) Bardziej do tego jak bardzo znana jest dana marka

Porównajcie sobie takie składy:
1) Składniki: Mięso drobiowe ( 51% kurczak oraz indyk) tłuszcz drobiowy (kurczak oraz indyk),ryż, ryba oraz produkty rybne, kukurydza, zboże, sproszkowane jajko, proteiny ziemniaczane, gluten kukurydziany, olej z wątroby dorsza, pulpa buraczana, Hydrolizowana wątroba drobiowa, minerały, kiełki pszenicy,Dl- metionina, tauryna, witaminy

2) Suszone mięso drobiowe, ryż, tłuszcz drobiowy, gluten kukurydziany, kukurydza, suszone białko drobiowe, wątróbka drobiowa, mączka kukurydziana, oleje roślinne, włókno roślinne, pulpa buraczana, sole mineralne, tran, drożdże, proszek jajeczny, fruktooligosacharydy, pierwiastki śladowe (w tym chelatowane pierwiastki śladowe), fosforan sodu, L-lizyna, hydrolizowane drożdże (źródło mannooligosacharydów), metionina, tauryna, witaminy, wyciąg z aksamitki wzniesionej (źródło luteiny).

3) kurczak (20%), ryż (14%), odwodnione proteiny wieprzowe, glutenowa mączka kukurydziana, odwodnione proteiny drobiowe, tłuszcz zwierzęcy (konserwowany tokoferolami), kukurydza, digest, skoncentrowane białko ryb, glutenowa mąka pszenna, suszone jajko, drożdże, tran rybi, chlorek potasu, węglan wapnia, chlorek choliny, chlorek sodu, substancje mineralne

4) Mięso z kurczaka, kukurydza, tłuszcz z kurczaka, błonnik z buraka cukrowego, mączka śledziowa, suszone, pełne jaja, drożdże piwne, olej rybny, minerały, FOS (1%), lecytyna, L-karnityna, ekstrakt juki.

Różnicy w składzie wielkiej nie widać (poza procentową zawartością mięsa w Biomillu, który tym się wyróżnia na plus - to ten pierwszy skład.) Różnica cenowa między karmami 2-4 spora ;) 2. to Royal, 3. to Purina ProPlan 4. to Bento Kronen, wszystko w wersji dla kociąt. Tylko Purina PP podaje ile ma mięsa!

Ostatni typ to nowoczesne karmy, zbliżone do naturalnego sposobu odzywiania się kotów. Nie zawierają zbóż (kot to nie kura, owsa jeść nie musi w wielkich ilościach ;))
Należą tu:
ORIJEN, Acana (ale w tych nowych wersjach), Taste of The Wild, Wolfsblut.
Orijen ma 75% mięsa, reszta to zioła, owoce, jajka (wiadomo po co - zawartość witamin i minerałów, wspomaganie trawienia) - mój absolutny numer jeden na rynku polskim (na świecie są porównywalne z nim karmy, niestety do Polski nie dotarły i długo nie dotrą ;)) Orijen ma jedną wadę - cenę :evil: Jest w dwóch wersjach: rybny i kurczakowy

Acana nowa ma 65% mięsa, reszta jak w Orijenie. Świetna karma, niestety też ma minus ;) Nie wszystkie koty chcą ją jeść

Taste of The wild - nie podają ilości mięsa. I to jest ich minus

Przy czym karm bezzbożowych koty zjadają z połowę mniej niż zbożowych :lol: Stąd często mówi się, że kotom nie smakuje

Gorącym orędownikiem karm bezzbożowych stałam się przypadkiem - jako sprzedający miałam okazję do tańszego zakupu Orijena - i nagle Romek zmienił się nie do poznania (Wcześniej jadł Purinę PP, Royala, Biomilla, MAstery). Nagle ma dużo energii, nie przesypia całego dnia, ślicznie odzyskał linię bez głodówki (a był już za gruby trochę) i co najważniejsze ma świetne wyniki i zero problemów z kamieniami (ale to może być cecha osobnicza. Raz mial zapalenie pęcherza, ale to przeze mnie, bo za wcześnie go na dwór zabrałam). Ma śliczną sierść (kot długowłosy, wcześniej była matowa i wypadała). Jedyne z czym sobie nie radzi - to odkłaczanie. Muszę wspomagać odkłaczaczami

KONIEC WYKŁADU ;) Jak macie jakieś pytanie odnośnie konkretnej karmy to pytajcie (najlepiej u mnie w wątku, zeby tosiuli nie śmiecić :lol: Link w podpisie

kothka

 
Posty: 11588
Od: Wto lis 09, 2004 12:50
Lokalizacja: Wrocław

Post » Czw kwi 16, 2009 6:54

Witam! :D
Obrazek

maggia

 
Posty: 17535
Od: Sob gru 02, 2006 12:13
Lokalizacja: Poznań/Luboń

Post » Czw kwi 16, 2009 6:57

kothka - łał 8O
Ale analiza rynku 8O

MarciaMuuu

 
Posty: 13890
Od: Sob sie 25, 2007 19:36
Lokalizacja: Edinburgh

Post » Czw kwi 16, 2009 7:03

MarciaMuuu pisze:kothka - łał 8O
Ale analiza rynku 8O

zajmuję się tym na codzień :lol: Lubię wiedzieć co sprzedaję, zwłaszcza jak ludzie prosza o radę - nie cierpię wciskać kitu :lol:

kothka

 
Posty: 11588
Od: Wto lis 09, 2004 12:50
Lokalizacja: Wrocław

Post » Czw kwi 16, 2009 7:16

Bry 8)

To jeszcze potrzebuję chętnych, którzy wytłumaczą kotom, że to co smaczne jest bleee i niejadalne :twisted:
Obrazek

Avian

Avatar użytkownika
 
Posty: 27193
Od: Śro lip 05, 2006 13:15
Lokalizacja: Poznań / Luboń

Post » Czw kwi 16, 2009 7:41

Avian pisze:Bry 8)

To jeszcze potrzebuję chętnych, którzy wytłumaczą kotom, że to co smaczne jest bleee i niejadalne :twisted:


Próbowałam przekonać swojego dochodzącego dzikusa ;)
Acana jest jadalna, pod warunkiem, że jest zmieszana z mokrym Kitekatem :twisted:
A tak naprawdę to musisz poprobować - jest tyle smaków do wyboru, że coś im podejdzie :lol: No i na początku mieszać ze starą karmą, bo przyzwyczajone do chemicznych zapachów nei tkną czegoś co pachnie słabo, bo naturalnie

kothka

 
Posty: 11588
Od: Wto lis 09, 2004 12:50
Lokalizacja: Wrocław

Post » Czw kwi 16, 2009 7:49

Qrczę, Kothka.. :lol: :lol:

Obrazek
Obrazek
Obrazek

kalair

Avatar użytkownika
 
Posty: 233427
Od: Czw maja 24, 2007 21:07
Lokalizacja: Beskid Śląski

Post » Czw kwi 16, 2009 8:59

Ooo jaki ładny wykładzik 8)
Obrazek + Arctica Obrazek

czarna.wdowa

Avatar użytkownika
 
Posty: 9876
Od: Śro lip 26, 2006 12:51
Lokalizacja: Olsztyn

Post » Czw kwi 16, 2009 9:25

Powiem krótko.. wow 8O :D
kothka to ja się do Ciebie zgłoszę z pytaniem.. :oops:
idę szukać Twojego wątku :wink:

a tosiuli i futerkom - dzień dobry :D
Obrazek

Aktualnie - Kacper, Benuś, Songo, Myszka i pies Antonio!

catawba

 
Posty: 6184
Od: Czw kwi 26, 2007 9:28
Lokalizacja: Zalasewo k. Poznania

Post » Czw kwi 16, 2009 9:35

Obrazek
Obrazek

Danusia

 
Posty: 119538
Od: Pon kwi 02, 2007 11:56
Lokalizacja: Opole

Post » Czw kwi 16, 2009 11:57

Bierka pisze:Cześć Toril :D
Moja Duża ma straszny zgryz ... Zaczęli ocieplać nasz dom i robotnicy stwierdzili, że trzeba zdjąć siatkę z balkonu. Duża strasznie się martwi bo powypadamy. Ale się dzieje. Chyba nam zamknie balkon i nas nie będzie wypuszczała. Ratunku...
Zmartwiony Antułan

To masz przekichane. Teraz jak się można wygrzewać wreszcie na słonku ty bez balkonu :evil: Współczuję
Toril
Koty żyją akurat tyle, żeby zdążyły spleść się z naszym życiem i zapaść
głęboko w serce. Potem je łamią. Ale ile warte byłoby życie bez nich...


Dwie baby i rudy ...

tosiula

 
Posty: 23191
Od: Sob lut 24, 2007 17:42
Lokalizacja: Kujawy; między miskami a kuwetą

Post » Czw kwi 16, 2009 11:58

kalair pisze:
tosiula pisze:Dzisiaj bym sobie za to tatr zjadła. Są takie dni...

Nie lubię. :wink:
Chociaż z drobiowego mięska..

Nie wiedziałam, że z drobiowego też można 8O
Koty żyją akurat tyle, żeby zdążyły spleść się z naszym życiem i zapaść
głęboko w serce. Potem je łamią. Ale ile warte byłoby życie bez nich...


Dwie baby i rudy ...

tosiula

 
Posty: 23191
Od: Sob lut 24, 2007 17:42
Lokalizacja: Kujawy; między miskami a kuwetą

Post » Czw kwi 16, 2009 11:59

MarciaMuuu pisze:Hejka Toril :wink:

Cześć Ciociu :lol:
Koty żyją akurat tyle, żeby zdążyły spleść się z naszym życiem i zapaść
głęboko w serce. Potem je łamią. Ale ile warte byłoby życie bez nich...


Dwie baby i rudy ...

tosiula

 
Posty: 23191
Od: Sob lut 24, 2007 17:42
Lokalizacja: Kujawy; między miskami a kuwetą

Post » Czw kwi 16, 2009 12:08

Witaj Beatko :P
Dzięki o zebranie tych karm do jednego worka. Fajnie mozna je porównać. Pytania mogą być u mnie, będzie całość tematu :lol: Z tym orijenem mnie pocieszyłaś. Toril też dostał więcej miejsca pod brzuszkiem :lol: I w mieszkaniu jest mniej kłaków. Może to faktycznie zasługa tej karmy. Pewnie jak powyjadają zapasy to im znowu kupię :evil:
Koty żyją akurat tyle, żeby zdążyły spleść się z naszym życiem i zapaść
głęboko w serce. Potem je łamią. Ale ile warte byłoby życie bez nich...


Dwie baby i rudy ...

tosiula

 
Posty: 23191
Od: Sob lut 24, 2007 17:42
Lokalizacja: Kujawy; między miskami a kuwetą

Post » Czw kwi 16, 2009 12:08

maggia pisze:Witam! :D

Witaj :P
Koty żyją akurat tyle, żeby zdążyły spleść się z naszym życiem i zapaść
głęboko w serce. Potem je łamią. Ale ile warte byłoby życie bez nich...


Dwie baby i rudy ...

tosiula

 
Posty: 23191
Od: Sob lut 24, 2007 17:42
Lokalizacja: Kujawy; między miskami a kuwetą

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Dominka1, Wojtek i 148 gości