Koć&Pluszon 9. Gościnnie Wiking Fiord.

[dalia]

Czesałaś mu futro między poduszeczkami?!
Chyba się załamię - zaniedbałam stopy kudłatych

oj matko co za problem
ostatnio sie dowiedzialam, że przy okazji walki ze szponami paputki mozna obciąć

[sibia]

Łoj, tyłek mycia wymagał, znaczy znowu przekarmion kot został?
Śliczniasty jest w tym słoneczku.
Eh.

[redaf]

Ulf Pachnący, Ulf Szczęśliwy podpisano: człowiek Mitsoprzygniecion

Niech mnie Mitso rudowłosa z dwoma warkoczami nastepny róg z browcem przyniesie.
Chwilkie mogie poczekać.
Potem topora wezmnę

[pluszak]

Ulf Pachnący, Ulf Szczęśliwy podpisano: człowiek Mitsoprzygniecion

Niech mnie Mitso rudowłosa z dwoma warkoczami nastepny róg z browcem przyniesie.
Chwilkie mogie poczekać.
Potem topora wezmnę

rudowłos to jest wieszkto podpisano: Mits Uczciwie Pingwiński

[varia]

Czesałaś mu futro między poduszeczkami?!

Sobie czesze, to dlaczemu Fiordkowe palce miałaby potraktować inaczej.

[Fri]

Ulf Pachnący, Ulf Szczęśliwy podpisano: człowiek Mitsoprzygniecion

weź sieu spode wyrw!

podpisano: Znaleśniczona po nocy spędzonej pod kowadłodupą gimzaczą ...

[redaf]

No to na dzień dobry...







...ze szczególnymi pozdrowieniam dla dziewcząt o czarno-białych warkoczach od pewnego Wikinga

[Fri]

... Mryyyyyyyyyy!
Gizmię Obłokształtne Czarnobiałowarkoczyste ale mocno nieletnie!

[moś]

bry przygniecione na rozne wyrafinowane sposoby- piekny ten wiking jakniewiemco- jak plaskate

[redaf]

Fiordziak jezd gupek
Znów ten sam numer z kupskiem usiłował wykonać
Jak wlezie do kuwety czterema łapami uważa że już jest OK.
Nawet jak ogon i tyłek za kuwetą zostają.

Przeniosłam gada na środek.
Dzięki temu uniknęliśmy dziś mycia tyłka.
I mam dla cioci Sibii piękną kupę w lodówce.
Pierwszą z kolekcji trzech

[sibia]

Możesz ją zamrozić i dać mi na Walentynki
Jak poszło z antybiotykiem?
I czy Fiord okazuje należną Ci wdzięczność?

[redaf]

Kocisko łyka już antybiotyk jak złoto.
Bez większych protestów i zbyt długiego obrażania się.
A dziś mi po raz pierwszy głaskanie swojego brzuszyska zaproponował.
Fajnie było!

Szkoda tylko, że na brzuszysku znalazłam trzy dredy.
Może mu je jutro wystrzygę

[Monostra]

A musisz strzyc te dredy? Może da się je rozplątać palcami, a potem wyczesać? Kudłate łajzy traktują to często jako dalszy ciąg głaskania . Głupole .
Z kuwetą to stary numer, niestety . Jedynie większa rozwiązuje problem.

[redaf]

Tarasowa kuweta jest ogromna.
Mały hipopotam by się zmieścił.
A ten matołek włazi do środka i pół kuwety przed nosem ma puste

A musisz strzyc te dredy? Może da się je rozplątać palcami, a potem wyczesać?

Spróbuję.
Jakoś wizja manipulowania nożyczkami przy kocim brzuchu mało mi się podoba

[sibia]

A może krytą podrzucić? Trudniej zostawić tyłek na zewnątrz.
Chyba?
I w ogóle, czy coś podrzucić? Się czuję jak wyrodna matka, co podrzuciła kukułcze jajo, bym się jakoś wykazać chciała, a u redafa na tarasie to koty mają all inclusive.