Legnica...

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Pon kwi 13, 2009 10:39

kiwi pisze:
Legnica pisze:Coś jeszcze zauważyłam.Konrad w ogóle nie korzysta z wersalki,foteli,puff,on jest cały czas na podłodze,nigdzie wyżej nie wskakuje,nawet śpi na podłodze.Ja dość późno kładę się spać i za każdym razem,kiedy się juz położę,Konrad zaczyna chodzić po mieszkaniu i miauczy.Wczoraj też nie mogłam go uspokoić ani kicianiem,ani zamykaniem swoich drzwi,wzięłam go do siebie na wersalkę,chwilkę poleżał,trochę mruczał,ale był przestraszony i po chwili znów zeskoczył na podłogę i znów zaczął miauczeć.Nie wiem o co mu chodzi?Może nie chce żebym szła spać,tylko żebym z nim ciągle była?

On sie zachowuje bardzo podobnie do Prezeska. Przez pol roku wstawalam w nocy bo on chodzil po mieszkaniu i plakal! Mowilam do niego duzo, nie lubil brania na kolana i nie sypial na kanapie. Przychodzil czasem do mamy spac ale poczatkowo tez sie bal. Lubil sypiac na pralce albo w transporterku wiklinowym.


Mój Prezesek też tak robi 8O
Często łazi w nocy i miaukoli. Nie sypia w łóżku w ogóle.
Czasem jak go położę na fotelu koło łóżka to uspokaja się i zasypia, ale nie zawsze.
Przez pierwsze miesiące płakał co godzinę przez całą dobę. Wstawałam głaskałam, bawiłam się...
Teraz robi tak już rzadziej.

estre

 
Posty: 14776
Od: Pon sty 07, 2008 17:05
Lokalizacja: Katowice

Post » Pon kwi 13, 2009 10:46

Moze trzeba Koriemu imie zmienic na Prezesek i wtedy zachowanie bedzie przypisane do imienia ;)
Misia, Misieczka zawsze będziesz w naszych sercach [*] Mróweczek 15.08.2003-06.02.2020 [*] Biedronka maj 2004-18.10.2021 [*] Kitka10.05.2023 [*]
Z nami : Filemon, Maciek, Lilek, Dzidka, MałeMałe, Tobiś, Mufi, Rudek - został w domu, który kupiliśmy..., dziadeczek Domi zgarnięty ze środka wsi

kiwi

 
Posty: 5986
Od: Pt lis 14, 2003 22:32
Lokalizacja: Góry, polskie góry :)

Post » Pon kwi 13, 2009 10:47

:lol: :lol: :lol:
Może lepiej nie, bo jeszcze nabierze innych Prezesowych nawyków :twisted:

estre

 
Posty: 14776
Od: Pon sty 07, 2008 17:05
Lokalizacja: Katowice

Post » Pon kwi 13, 2009 10:50

Zapraszam, może ktoś coś sobie wypatrzy. Wprawdzie to na dogo, ale też na koty( i nie tylko).
. http://www.dogomania.pl/forum/f99/ksiaz ... ndex5.html
Ostatnio edytowano Pon kwi 13, 2009 10:56 przez Marudka, łącznie edytowano 2 razy

Marudka

 
Posty: 1379
Od: Sob maja 03, 2008 15:22
Lokalizacja: Dolny Śląsk

Post » Pon kwi 13, 2009 10:50

:D :D :D
Jakich na przyklad?
Misia, Misieczka zawsze będziesz w naszych sercach [*] Mróweczek 15.08.2003-06.02.2020 [*] Biedronka maj 2004-18.10.2021 [*] Kitka10.05.2023 [*]
Z nami : Filemon, Maciek, Lilek, Dzidka, MałeMałe, Tobiś, Mufi, Rudek - został w domu, który kupiliśmy..., dziadeczek Domi zgarnięty ze środka wsi

kiwi

 
Posty: 5986
Od: Pt lis 14, 2003 22:32
Lokalizacja: Góry, polskie góry :)

Post » Pon kwi 13, 2009 11:07

Będę offtopować, ale dla dobra Koriego ;)
Po za tym, że drze się ile wlezie to jeszcze:
- nie potrafi sam się bawić (wyje jak nie mogę się z nim pobawić)
- marudny przy jedzeniu, prawie wszystko jest bleee (wyje jak chce jeść, jak nałożę zakopuje)
- kocha spacery na korytarzu/balkonie i najchętniej spędzałby tam całe dnie (wyje pod jednymi i drugimi drzwiami)
- wyjmuje pudełko z zabawkami i rozrzuca wszystko z niego po domu
- kradnie poduszki i zanosi sobie do łazienki
- kradnie staniki
- kradnie gąbki, korki do wanny
- wiecznie przesiaduje na szafie
- i wyje, wyje, wyje
itp.

Podsumowując, jest wyjcem, marudą, francuskim kotkiem i złodziejem.

Czasem mam wrażenie, że jest nieszczęśliwy u mnie ;(
chociaż widzę, że nas wszystkich lubi, mizia się i takie tam. Może to kwestia tego, że jest sam...

estre

 
Posty: 14776
Od: Pon sty 07, 2008 17:05
Lokalizacja: Katowice

Post » Pon kwi 13, 2009 11:11

To moze mu jakiegos kompana zaadoptuj :twisted:
Nasz Prezesek kochal slonko i musialam z nim ciagle wychodzic na trawnik przed domem.
Misia, Misieczka zawsze będziesz w naszych sercach [*] Mróweczek 15.08.2003-06.02.2020 [*] Biedronka maj 2004-18.10.2021 [*] Kitka10.05.2023 [*]
Z nami : Filemon, Maciek, Lilek, Dzidka, MałeMałe, Tobiś, Mufi, Rudek - został w domu, który kupiliśmy..., dziadeczek Domi zgarnięty ze środka wsi

kiwi

 
Posty: 5986
Od: Pt lis 14, 2003 22:32
Lokalizacja: Góry, polskie góry :)

Post » Pon kwi 13, 2009 11:16

Myślę nad tym.
Na razie mam absolutny zakaz przyprowadzania zwierząt (wszelakich) do domu :crying:

estre

 
Posty: 14776
Od: Pon sty 07, 2008 17:05
Lokalizacja: Katowice

Post » Pon kwi 13, 2009 11:20

To trzymam kciuki, zeby zakaz przestal obowiazywac :)
Misia, Misieczka zawsze będziesz w naszych sercach [*] Mróweczek 15.08.2003-06.02.2020 [*] Biedronka maj 2004-18.10.2021 [*] Kitka10.05.2023 [*]
Z nami : Filemon, Maciek, Lilek, Dzidka, MałeMałe, Tobiś, Mufi, Rudek - został w domu, który kupiliśmy..., dziadeczek Domi zgarnięty ze środka wsi

kiwi

 
Posty: 5986
Od: Pt lis 14, 2003 22:32
Lokalizacja: Góry, polskie góry :)

Post » Pon kwi 13, 2009 11:23

Legnica pisze:Uwaga,uwaga!
Bojkot dzisiaj imprezuje!Dzisiaj ma "umowne" urodzinki.
Piąteczka jest już na koncie Boja.
Obrazek

Wszystkiego najlepszego Broniu. :balony:

-Buffy-

 
Posty: 18666
Od: Wto maja 15, 2007 20:14

Post » Pon kwi 13, 2009 11:32

...
Ostatnio edytowano Sob sty 07, 2012 1:42 przez Legnica, łącznie edytowano 1 raz
Legnica
 

Post » Pon kwi 13, 2009 11:38

Sprytny jest, co będzie czekał jak Duża da mu natychmiast nową świeżą wodę :lol:

estre

 
Posty: 14776
Od: Pon sty 07, 2008 17:05
Lokalizacja: Katowice

Post » Pon kwi 13, 2009 11:56

Woda to podstawa :)
U nas stoi dodatkowy kubeczek-tak kubeczek kolo zlewu bo Mrowek pija najchetniej z niego :roll: Miska tez probuje z niego popijac ale plackata paszcza nie bardzo nadaje sie do picia z czegos tak malego :lol:
Misia, Misieczka zawsze będziesz w naszych sercach [*] Mróweczek 15.08.2003-06.02.2020 [*] Biedronka maj 2004-18.10.2021 [*] Kitka10.05.2023 [*]
Z nami : Filemon, Maciek, Lilek, Dzidka, MałeMałe, Tobiś, Mufi, Rudek - został w domu, który kupiliśmy..., dziadeczek Domi zgarnięty ze środka wsi

kiwi

 
Posty: 5986
Od: Pt lis 14, 2003 22:32
Lokalizacja: Góry, polskie góry :)

Post » Pon kwi 13, 2009 12:12

U mnie na szafce stoi szklanka męża . Dziwił się dlaczego rano nigdy nie ma tam wody, mimo że wieczorem była, aż kiedyś w nocy wyczaił, że koty przychodzą, wkładają łapki i mu ją wypijają - mimo, że ich woda stoi w kilku miejscach. Od tego czasu zawsze szklankę czymś nakrywa - stwierdził, że nie będą piły z jego ,, miski " :twisted: .

Marudka

 
Posty: 1379
Od: Sob maja 03, 2008 15:22
Lokalizacja: Dolny Śląsk

Post » Pon kwi 13, 2009 12:16

Wcale mu się nie dziwię :lol:

estre

 
Posty: 14776
Od: Pon sty 07, 2008 17:05
Lokalizacja: Katowice

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: kasiek1510, saturnx1964, Wix101 i 102 gości