Bułkownik i Trun(i)a - wiosna idzie, koty szaleją.

blaski i cienie życia z kotem

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Pt lut 06, 2009 22:53

Witaj Aniu :)

Ja tak z pewną nieśmiałością bo to mój pierwszy post na tym cudownym forum ale... babska ciekawość mnie zżera... czy Baba się w końcu udomowiła?

Na razie jestem tu jak dziecko we mgle, nie bardzo wiem jak się na forum poruszać, gdzie (i czy) założyć wątek, kogo i o co można pytać... a mam 4 kochane kociska. Właściwie to już chyba 5 :) Przed świętami zaczął przychodzić do nas piąty kocurek na michę, ciachnęłam mu jajka, chciałam znaleźć domek ale bez skutku. Niestety jest trochę agresywny w stosunku do moich rezydentów i ... cały czas znaczy teren :roll: . Jak znam życie i siebie to pewnie zostanie :)

Wielkie miziania dla całego zwierzyńca!

Olena73

 
Posty: 40
Od: Pt sty 30, 2009 18:44
Lokalizacja: Praga Płn. --> Białołęka --> Chotomów

Post » Nie lut 08, 2009 16:43

Aniu co u Was?
martwimy sie bardzo :(
Sciskamy i całujemy gorąco Was Wszystkich :1luvu:

Kociama

Avatar użytkownika
 
Posty: 23507
Od: Czw gru 07, 2006 18:34
Lokalizacja: Beskidy

Post » Nie lut 15, 2009 18:02

Przepraszam za nieobecność ale pożarło mnie życie pracowe niestety :roll:

Kociamo, bez nerwów, złego nic nie ruszy :lol: U nas po prostu bez zmian (taka sama liczba, wszyscy zdrowi i coraz grubsi). No, po staremu..

Witaj Oleno73 :) Fajnie widzieć kolejną Czytaczkę w wątku.

Baba jest udomowiona tak w 50%. Nie wchodzi do mieszkania (ale nie tracę nadziei, bo miałam kiedyś kota, który wszedł do mieszkania po 7 latach..po prostu na starość stwierdził, że jednak wejdzie, a jak wszedł to i został). Wracając do Baby - wchodzi na strych, ale nie do domu. Za to chętnie siedzi na parapecie i zagląda do kuchni. W każdym razie nie ma już łysych placków (prawdopodobnie to była alergia na kiepskie chrupki albo na pchły - teraz jest profilaktycznie odpchlana/odrobaczana, zabezpieczana przed kleszczami no i je to, co moja zgraja). No i ma w końcu prawdziwy, czarny jak noc kolor ;) Z ludzi..upodobała sobie moją Mamę i głównie do Niej podsuwa swój czarny łepek. Zobaczymy jak to się dalej rozwinie :)

Reszta...
Demi ostatnio ma napady czułości :lol: Nie można spokojnie usiąść na podłodze, bo następuje Atak Kota i mruczący, ciężki kawał kocura ląduje na głowie/kolanach/ramieniu. Jak już się naprzytula do woli to po prostu schodzi. Jako, że te jego czułości są tylko i wyłącznie w ramach chęci z jego strony - nam pozostaje pokornie dostosować się do kocich fantazji w tej kwestii :lol:
Gumak zaś uwierzytelnia starą zasadę "im grubsza, tym gorsza". Najlepszą zabawą jest w końcu zrzucanie wszystkiego co stoi w zasięgu łapy i zerkanie kiedy ktoś się wkurzy. Ostatnio podróż lotem koszącym odbył pen-drive, aparat i ważne notatki. Notatki zostały dodatkowo pogryzione...
:?
Dziś skorzystałam z okazji ładnej pogody (ach, słońce...) i wyskoczyłam na spacer "fotograficzny" z Sabką i Bohunem. Przez psie zabawy omal nie padłam zadem w śnieg.
Kawałek relacji poniżej:

Obrazek

Obrazek

No i Gumak w całej okazałości (ooo taka straszna jestem!) :

Obrazek

I biała łapka (dla Kociamy) :

Obrazek
Mścisław [']21.10.2010
Konstancja ['] 14.08.2017

ObrazekObrazek
Lecz ja na moim kutrze sam sobie sterem, wędkarzem i rybą. :mrgreen:

AniHili

Avatar użytkownika
 
Posty: 11055
Od: Pon kwi 30, 2007 22:20
Lokalizacja: Białystok

Post » Pon lut 16, 2009 20:04

Witaj Aniu i sliczne Futerka
Opłacało się czekac na piękne foty :1luvu:
prześliczne takie zimowe zabawy na śniegu

Pozdrawiamy i całujemy Was mocno :D

Kociama

Avatar użytkownika
 
Posty: 23507
Od: Czw gru 07, 2006 18:34
Lokalizacja: Beskidy

Post » Śro lut 18, 2009 20:54

Będzie więcej zdjęć...o ile nas tu śnieg nie zasypie :roll: :evil:
Kiedy nie wyjdę - pada. A ja tak nienawidzę zimy...
Ja chcę wiosnęęęę!!!
Mścisław [']21.10.2010
Konstancja ['] 14.08.2017

ObrazekObrazek
Lecz ja na moim kutrze sam sobie sterem, wędkarzem i rybą. :mrgreen:

AniHili

Avatar użytkownika
 
Posty: 11055
Od: Pon kwi 30, 2007 22:20
Lokalizacja: Białystok

Post » Czw mar 12, 2009 1:57

Witaj Aniu i futerka Kochane :1luvu:
jeszcze troszkę i będzie wiosna
zima jest paskudna brrrr
dosyć zmarzniętych gnatów
Pozdrawiam Was serdecznie i mocno całuję :D

Kociama

Avatar użytkownika
 
Posty: 23507
Od: Czw gru 07, 2006 18:34
Lokalizacja: Beskidy

Post » Wto mar 24, 2009 21:44

Aniu smutno tu bez Was :(

Kociama

Avatar użytkownika
 
Posty: 23507
Od: Czw gru 07, 2006 18:34
Lokalizacja: Beskidy

Post » Nie mar 29, 2009 13:45

Oj, przepraszam za nieobecność :oops:
Ostatnio jakoś tak miałam, ze właziłam na forum, zerkałam na najważniejsze rzeczy np.pw i znikałam na powrót :roll:
Przydałoby się rozciągnąć dobę o kolejne 10 godzin...
Zdjęć też nie robiłam bo nie było okazji. Paskudna zima trzymała i trzymała...nareszcie odpuściła, ufff.
Koty są zdrowe, grube i rozwydrzone do tego stopnia, ze śniadanie jem na stojąco, bo stołki w kuchni zajmują właśnie koty :lol:

Może jeszcze ciężko uwierzyć ale naprawdę jest wiosna (nawet u mnie):

Obrazek

No i Sabka się "rozbujała wiosennie". Jak pies galopuje niebezpiecznie jest stać mu na drodze - i tu kolejna zaleta kotów :lol:

Obrazek
Mścisław [']21.10.2010
Konstancja ['] 14.08.2017

ObrazekObrazek
Lecz ja na moim kutrze sam sobie sterem, wędkarzem i rybą. :mrgreen:

AniHili

Avatar użytkownika
 
Posty: 11055
Od: Pon kwi 30, 2007 22:20
Lokalizacja: Białystok

Post » Nie kwi 05, 2009 9:30

AniHili pisze:Oj, przepraszam za nieobecność :oops:
Ostatnio jakoś tak miałam, ze właziłam na forum, zerkałam na najważniejsze rzeczy np.pw i znikałam na powrót :roll:
Przydałoby się rozciągnąć dobę o kolejne 10 godzin...
Zdjęć też nie robiłam bo nie było okazji. Paskudna zima trzymała i trzymała...nareszcie odpuściła, ufff.
Koty są zdrowe, grube i rozwydrzone do tego stopnia, ze śniadanie jem na stojąco, bo stołki w kuchni zajmują właśnie koty :lol:

Może jeszcze ciężko uwierzyć ale naprawdę jest wiosna (nawet u mnie):

Obrazek

No i Sabka się "rozbujała wiosennie". Jak pies galopuje niebezpiecznie jest stać mu na drodze - i tu kolejna zaleta kotów :lol:

Obrazek



Cudne fotki,aż miło popatrzeć
Cieszymy sie że wiosna u Was juz na całego
zima była naprawdę upierdliwa

Posyłamy Wam gorące całusy z Baskidów
Myślami jesteśmy zawsze z Wami :ok:

Kociama

Avatar użytkownika
 
Posty: 23507
Od: Czw gru 07, 2006 18:34
Lokalizacja: Beskidy

Post » Nie kwi 05, 2009 9:30

AniHili pisze:Oj, przepraszam za nieobecność :oops:
Ostatnio jakoś tak miałam, ze właziłam na forum, zerkałam na najważniejsze rzeczy np.pw i znikałam na powrót :roll:
Przydałoby się rozciągnąć dobę o kolejne 10 godzin...
Zdjęć też nie robiłam bo nie było okazji. Paskudna zima trzymała i trzymała...nareszcie odpuściła, ufff.
Koty są zdrowe, grube i rozwydrzone do tego stopnia, ze śniadanie jem na stojąco, bo stołki w kuchni zajmują właśnie koty :lol:

Może jeszcze ciężko uwierzyć ale naprawdę jest wiosna (nawet u mnie):

Obrazek

No i Sabka się "rozbujała wiosennie". Jak pies galopuje niebezpiecznie jest stać mu na drodze - i tu kolejna zaleta kotów :lol:

Obrazek



Cudne fotki,aż miło popatrzeć
Cieszymy sie że wiosna u Was juz na całego
zima była naprawdę upierdliwa

Posyłamy Wam gorące całusy z Baskidów
Myślami jesteśmy zawsze z Wami :ok:

Kociama

Avatar użytkownika
 
Posty: 23507
Od: Czw gru 07, 2006 18:34
Lokalizacja: Beskidy

Post » Nie kwi 05, 2009 20:49

Oj na całego, to prawda :)
Dziś było +23 stopnie, ani jednej chmurki, nic tylko się opalać :lol:
Wyglądam jak "dziecko wojny" - łapy podrapane przez Sabę, dłonie w bąblach od grabienia trawy, tyłek ze śladami Gumowych pazurków .. :evil:

Mała łajza wymyśliła super-sposób na budzenie Pani. Zasiada na moim tyłku (śpię na brzuchu, odkryta) i "miesi ciasto", nie chowając pazurów.
Dupsko wygląda jakbym usiadła na kaktusie, a dodatkowo swędzi/piecze jak to od kocich szponów. Super normalnie.

Przywaliła Dema w pysk i chyba zahaczyła gdzieś koło oczka :evil:, bo trochę spuchło. Na razie obserwuję, jak coś - to do weta. A ta sierotka nie umie się bronić i wiecznie zarywa od tej tłustej dominantki.

Baba ustępuje tej małpie miejsce przy misce i w efekcie Baba jest tak mała jak była, a Gum przybiera kształt kulisty. Wrrrrr!

Muszę niestety zakupić jakiś Fiprex od kleszczy bo już się pojawiły paskudy. No i to chyba na tyle.

I tradycyjnie fotka Tłustego Zła.

Obrazek
Mścisław [']21.10.2010
Konstancja ['] 14.08.2017

ObrazekObrazek
Lecz ja na moim kutrze sam sobie sterem, wędkarzem i rybą. :mrgreen:

AniHili

Avatar użytkownika
 
Posty: 11055
Od: Pon kwi 30, 2007 22:20
Lokalizacja: Białystok

Post » Pt kwi 10, 2009 20:29

Święta i wolne (całe 3 dni - HAHA...) coraz bliżej, a ja jakaś taka sflaczała, bez życia...
Lubię wiosnę, ale chyba kończy dobijać mnie to przesilenie wiosenne.
Dziś wylazłam z pracy po 12, będąc posądzona o pracoholizm :roll: :wink:
Kazali iść - to poszłam sobie.

Mamy też problem.

Guma tłucze Demiego :evil:
Dziś siedziała mu na głowie i gryzła za uszko, bo zajął JEJ stołek. Zapewniem, ze nie kąsała dla zabawy, bo Demi piszczał z bólu. Dostała skarpetką, to zostawiła biedaka ale nie będę ich pilnować 24/dobę... Co z tymi paskudami zrobić? Demi i tak jest kocim histerykiem, a Guma dodatkowo go dręczy - to dopadnie na fotelu i pogryzie, to odgoni od miski. To nie są regularne bijatyki czy nagła agresja. Możliwe, żeby pod bokiem wyrosła mi parka: dominantka - cykor ?
Gumka od małego zaczepiała Demona, a potem zwiewała z jazgotem, ale olewałam to w myśl zasady "dzieci się bawią". Teraz robi to nadal, ale zmieniły się troszkę zasady - to Demi ucieka. Szkoda mi go, bo to taka życiowa pierdołka :( (nawet od mikrej i zasuszonej Baby zbiera po tyłku, a co dopiero od grubej Gumki..)

Cieszę się, że nie mamy poważniejszych zmartwień ale to też jest nieprzyjemne i uciążliwe.
Help?
Mścisław [']21.10.2010
Konstancja ['] 14.08.2017

ObrazekObrazek
Lecz ja na moim kutrze sam sobie sterem, wędkarzem i rybą. :mrgreen:

AniHili

Avatar użytkownika
 
Posty: 11055
Od: Pon kwi 30, 2007 22:20
Lokalizacja: Białystok

Post » Pt kwi 10, 2009 22:02

Ale u Was wesoło sie robi :D
A na focie to samo dobro przecież i jakie sliczności :love:

Wyściskaj Aniu Wszystkich w domku

Kociama

Avatar użytkownika
 
Posty: 23507
Od: Czw gru 07, 2006 18:34
Lokalizacja: Beskidy

Post » Sob kwi 11, 2009 16:04

Ona tylko niewinnie wygląda. Wygląd przeczy zachowaniu :P

Z okazji Świąt Wielkanocnych chciałabym życzyć nielicznym ( :wink: ) Czytelnikom wątku wszystkiego najlepszego, spełnienia marzeń, Nadziei na lepsze jutro, dużo miłości i przyjaźni na co dzień.

Obrazek
Mścisław [']21.10.2010
Konstancja ['] 14.08.2017

ObrazekObrazek
Lecz ja na moim kutrze sam sobie sterem, wędkarzem i rybą. :mrgreen:

AniHili

Avatar użytkownika
 
Posty: 11055
Od: Pon kwi 30, 2007 22:20
Lokalizacja: Białystok

Post » Pt maja 15, 2009 12:16

Halooo
Pozdrowienia i całusy lecą do Was z Beskidów :love:

Kociama

Avatar użytkownika
 
Posty: 23507
Od: Czw gru 07, 2006 18:34
Lokalizacja: Beskidy

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 36 gości