ORZECHOWCE cz.II -prosimy o dalsze wsparcie :). Koty str. 1

[BarbAnn]

Witam,

Jestem, jestem, podczytuję prawie codziennie - imponujaca ta nowa kociarnia
Warto było....

O poddupniczkach pamiętam, bedę "molestowac" BarbAnn

Wesołych Świąt dla wszystkich Orzeszków i ich wspaniałych opiekunów

psoko
u mnie slowo cenniejsze jest od pieniedzy ...

juz jest 6 przygotowanych, mieciutkich podus
na jaki adres mam wyslac?

a co do przerobu kolder to obecnie sie realizuje na innej niwie.wysyp dziewczynek w mojej rodzinie i jako dobra ciocia szyje...szyję.... szczegoly w moim watku

[madziaki]

Ale ja mam ciągle kołdre do obróbki
Może jakoś Ci podrzucę... Poczekam jak obszyjesz te dziewczynki

[Neczka123]

juz jest 6 przygotowanych, mieciutkich podus
na jaki adres mam wyslac?

Albo od razu do schroniska, albo możesz podać przeze mnie - jak wolisz

[wania71]

psoko
u mnie slowo cenniejsze jest od pieniedzy ...

juz jest 6 przygotowanych, mieciutkich podus
na jaki adres mam wyslac?

A madziaki już nie podróżuje po mojej okolicy?
Może mogłaby zabrać od Ciebie, a ja już jakoś podrzucę dalej?

Madziaki! Podróżujesz?

[Hańka]

Sorki,ale zupełnie zielona jestem-mam stary spiwór,mogę pociąć i obszyć.Jaki +- rozmiar byłby najlepszy?

[wania71]

haniaszaraf, może 40/50?
Tak mniej więcej, przymierz do swoich dziewczyn
I wielkie dzięki!

[madziaki]

psoko
u mnie slowo cenniejsze jest od pieniedzy ...

juz jest 6 przygotowanych, mieciutkich podus
na jaki adres mam wyslac?

A madziaki już nie podróżuje po mojej okolicy?
Może mogłaby zabrać od Ciebie, a ja już jakoś podrzucę dalej?

Madziaki! Podróżujesz?

No pewnie, że podrużuję

Odbiorę od BarbAnn i podrzucę

[msb259]

Podrzucę!

[wania71]

Byłam dzisiaj w Przemyślu i w schronisku, potem wstawię fotki pozostałych kotów.

A teraz przedstawiam Wam Przeklinaczka - megasłodziaka, przytulaczka, śmierdziuszka niekuwetkowego. Straszna z niego bida, w schronisku zginie marnie, z oczkami kiepsko, kotek niedowidzi, żuchwa poskładana, za kilka tygodni trzeba z niej wyjąć druciki, teraz już kotek je samodzielnie, ale właściwie wrócił z tamtej strony.
Czy ktoś ma pomysł na takiego misia?
Może trzeba nad nim jeszcze popracować z tą kuweta, może zmienić żwirek, w lecznicy nie ma na to czasu.

[wania71]

Czy ktoś jeszcze pamięta o Orzeszkach?
W schronisku widać zmiany, ale ...
Podkreślam, że fotki powyżej były robione w przemyskiej lecznicy.

Teraz fotki ze schronu:
Bura koteczka ze starej ekipy, pamięta jeszcze czasy p.S. Z oczka jej się leje.

Pingwinka Kasia

Obie koteczki, nieśmiałe, ale dały mi się pogłaskać, razem z kilkoma dzikusami mieszkają w piwnicy, która, co tu ukrywać, też pamięta dawne czasy

To kotek "nowy" z tzw. gabinetu, śliczny i przymilny. To jest ten z raną na głowie - już zagojoną. Vivaldi - ma dłuższy włos i cudny nosek, i niestety chyba coś z pęcherzem, albo z nerkami. Byłam w gabinecie ok.10 minut, a kotek przesiadywał w kuwecie i coś mu to nie szło.

[Neczka123]

Na szczęście niedługo kociarnia zostanie wykończona, ciekawe jak się spodoba kiciakom
Nie macie może jakichś niepotrzebnych drapaków etc. na wyposażenie nowego kociego domku ? Myślę, że z każdej rzeczy kociaki się ucieszą

[wania71]

PILNA SPRAWA - potrzebny jest dom dla Vivaldiego. Zadzwonił pan kierownik , który po tym, jak w środę zauważyliśmy, że kotek ma problem z siuraniem, zaraz zawiózł go do weterynarza. Niestety kocurek ma osad w moczu, musi być na specjalistycznej diecie. W schronisku nie ma szans na takie karmienie. A jest śliczny, przymilny, podobno został wyrzucony z samochodu, potem próbował się dostać do klatki schodowej, ktoś go uderzył, stąd ta rana na główce. Kotek mimo kłopotów z pęcherzem korzysta z kuwety.
To wątek kiciusia na Kociarni http://forum.miau.pl/viewtopic.php?p=4313846#4313846

[wania71]

To jest wątek Wentylka na Kociarni http://forum.miau.pl/viewtopic.php?p=4313939#4313939
Proszę o pomoc dla"rosyjskiego niebieskiego" staruszka

[alysia]

Na szczęście niedługo kociarnia zostanie wykończona, ciekawe jak się spodoba kiciakom
Nie macie może jakichś niepotrzebnych drapaków etc. na wyposażenie nowego kociego domku ? Myślę, że z każdej rzeczy kociaki się ucieszą

Nie bylo mnie tu jakis czas, a tutaj TAAAAAAAAkie wiesci
Cudownie, ze kociarnia powstaje (a moze juz bylo uroczyste otwarcie?)
Neczko, potrzebna karma dla kociastych?

[wania71]

Dzisiaj z nowym Domkiem byłam w Orzechowcach po Wentylka
Życzcie szczęścia chłopaczkowi!

A to jest wątek Burani na Kociarni
http://forum.miau.pl/viewtopic.php?p=4322663#4322663