Bazyli&Mila, watek absolutnie optymistyczny

[Killatha]

bardzo mi przykro - choroba w rodzinie

[Szura-najmysi mama]

Trzymam kciuki mocno zaciśnięte

[muac]

Dziekuje bardzo, udalo mi sie kupic bilet LOTu wiec tyle dobrze ze lece bez przesiadek w piatek wieczorem. Kocurony ida do hotelu w klinice gdzie sa leczone. Zostane dwa tygodnie a jak bedzie trzeba to dluzej. Dzisiaj jeszcze do pracy, a jutro musze zalatwic wszystkie inne sprawy w zwiazku z wyjazdem

Ale pozwolcie ze zloze Wam zyczenia

Sloneczka, usmiechu, stolu pelnego smakolykow oraz rodzinnego ciepelka no i zdrowia zdrowia zdrowia

A tu w prezencie od zajaczka wielkanocnego namalowane przez nas kocie pisanki, mam nadzieje ze wszystkie zaprzyjaznione futrzaki sie nie obraza za wykorzystanie ich wizerunkow jako wielkanocnych kurczaczkow

[AlkaM]

Siedzenie w maciupinkiej klatce przez dwa tygodnie lub dluzej szczegolnie dla kota po schroniskowych przejscicach to ogromny stres. W Toronto jest wielu catsitters, zazwyczaj duzo tanszych niz doba w klinice, ktorzy sa ubezpieczeni i licencjonowani. Przychodza do kotow do domu raz lub dwa razy dzienie wedlug umowy, karmia, czyszcza kuwety, bawia sie z kotami. Ja zawsze biore catsittera kiedy wyjezdzam i nigdy nie mialam zadnych problemow.

Kciuki za Tate !

[milenap]

Małgosiu, ogormne kciuki za Tate, za szybciutki powrót do zdrowia!!!

Jajeczka piękne

Dla Ciebie i Taty przede wszystkim spokojnych Świąt!

[Szura-najmysi mama]

Oby wszystkie zmartwienia rozgonił wiosenny wiatr, a wyjazd do Polski okazał się czasem odpoczynku.

[milenap]

Małgosia na pewno sie uśmiechnie, jak zobaczy taki śliczny jęzorek

Małgosiu, myślimy o Was cieplutko!

[Anna61]

Akurat na same Święta Twój tata w szpitalu.

A dla kotków to rzeczywiście będzie duży stres.

[kropkaXL]

Moje najcieplejsze myśli są z Tobą i Tatą-niech te Świeta przyniosa zdrowie Tacie,a Tobie spokój i radość ze spotkania!

[muac]

No jasne ze usmiecham od ucha do ucha, bardzo wam dziekuje, lece jutro o 22 mojego czasu czyli o 4 rano waszego. Musze wam powiedziec jeszcze jedna rzecz Ala z Toronto ktora tak nagle objawila sie na moim watku "wybila" mi z glowy zostawienie kotow w hotelu a zebym nic nie miala do gadania i smecenia to mi jeszcze zalatwila sasiadke z mojego bloku ktora sie nimi zajmie. Wlasnie czekam na spotkanie z nia. Jestem koszmarnie skolowana, pracowalam caly dzien, potem niewiele sie dalo zalatwic bo straszne kolejki w sklepach, jutro juz wolny dzien swiateczny i wszystko bedzie pozamykane. No wiec mam nadzieje ze poratuje sie na lotnisku i jakis drobiazg tacie kupie. Usciski gorace, bede zagladac do was

[kropkaXL]

Kiedyś,jak tylko Ala pojawiła sie na forum zasugerowałam jej ,żeby skontaktowała sie z Tobą,ale nie odezwała sie,ale dobrze ,że teraz masz z Nią kontakt-zawsze we dwie raźniej.Ciesze sie,że znalazłas takie wyjście dla futerek-nie bedą takie zestresowane w obcym miejscu!
Trzymam mocne kciuki,żeby Tata szybciutko wyzdrowiał!!!!!!!

[kwinta]

Pieknych i rodzinnych Świąt Wielkiej Nocy Małgosiu

Cieszę się, że nasz kochany koci duecik, zostaje na swojej zielonej kanapie

Wracaj do nas szybko

[muac]

Ciekawe kiedy zacznie przymierzac moje ciuchy









Wreszcie cos lenia zaciekawilo, siedzi i pilnuje walizki





Caly dzien mi pomagaja w pakowaniu co skutkuje tym ze ja wkladam do walizki a one wyciagaja, ja znowu wkladam z dodatkowym bagazem kocich klakow

Wazne koniecznie sprawdzic stan stada po zamknieciu walizki czyli do dwoch ogonow odlicz

Zeby nie uslyszaly bede strasznie do tych potworow tesknic

[milenap]

O tak, przy pakowaniu odliczanie futer jest potem niezbędne!

Małgosiu, musisz Mili przywieźć jakieś błyskotki z Polski w końcu to Kobieta

Małgosu, szczęśliwej podróży, dużo zdrówka dla Taty i wpadaj do nas chociaż na chwilkę!



Potwory też bedą za Tobą tesknić...ale za to jak wrócisz, to bedzie radość! Moze być pod płaszczykiem totalnej obrazy, więc radziłabym Ci Małgosiu juz obmyślać liste prezentów

[muac]

Dzieki Mila za dwie godziny ruszam, prezenty beda napewno na obmyslanie listy bede miala czas w samolocie duuuuzo czasu, a i jeszcze dla pamieci Bazyli wazy 6,9 kg