Nasze białaczkowce - białaczka zakaźna to nie wyrok

[woodpeck]

[mamucik]

TFX - czy ktoś zna ten lek, galla może o nim słyszałaś. Mój wet zastanawia sie nad włączeniem go do leczenia łączonego z interferonem i scanomune.
A ja zupełnie zielona jestem - pierwszy raz o nim słyszę

Rozchorzał mi dzielny Romuś, walczymy ze wszystkich sił.

[galla]

TFX stosuje się na ogół przy panleukopenii, jako wspomagacz.
Ty wyciąg z grasicy.
Jest nawet strona w całości poświęcona temu specyfikowi.

Ja nigdy tego nie stosowałam, nie miałam na szczęście potrzeby.
Stosowała to natomiast milenap i jestem przekonana, że lada moment coś napisze

Tylko trzeba uważać, żeby nie przedobrzyć ze wspomagaczami - nie wiem, jaka jest optymalna liczba różnych środków podnoszących odporność, 2 jednocześnie na pewno. Ale trzeba rozważyć, czy np. wprowadzając TFX nie zrezygnować ze scanomune. Ale to do dyskusji z wetem

[milenap]

Zgadza się, tak, jak napisała Galla, stosowałam u Meli i u Gluśka TFX.

Opis jest bardzo zachęcający, miałam duże nadzieje...ale u nas niestety nie było spektakularnych efektów. U Gluśka i u Meli FeLV "działa" przede wszystkim w obrębie układu odpornościowego, ciągle walczymy o podniesienie poziomu białych krwinek, u Meli leukopenia jest znacznie gorsza.

Tfx podniósł białe krwinki, ale minimalnie, neupogen podnosi białe, ale przede wszystkim granulocyty, najlepsze efekty, jak dotąd dała u Meli seria Zylexisu (3 dawki). Teraz jesteśmy po drugiej serii Zylexisu u Meli i po pierwszej u Gluśka i w sobote, a najpóźniej we wtorek robimy krew, sama jestem ciekawa, jak będą wyglądały wyniki.


Woodpeck, bardzo się cieszę z takich ładnych wyników

[mamucik]

Dzięki dziewczyny , czy były jakies uboczne objawy, np temperatura.

[milenap]

U nas nie było efektów ubocznych, ale efekty pożądane też były marne

[Erin]

Woodpeck, bardzo się cieszę

Niestety, u nas nie zbyt różowo. Psotuś ma wyniki, podobne do wyników Luny z lutego: czerwone krwinki 4,7 (2 tygodnie temu jeszcze 6,9), hematokryt tylko 19% (poprzednio 28,5%). Dostawał zastrzyki z witaminy B12 przez tydzień, ale jutro mam iść po receptę i podawać jeszcze przez minimum 2-3 tygodnie. Wet zastanawia się też nad przetoczeniem krwi i podaniem Zydowudyny. Czy ktoś coś wie na temat działania tego leku? A jakie leczenie stosowano w przypadku Luny?

Jestem podłamana

[milenap]

Erin, ja rozmawiałam z wetami na temat Zydowudyny (to jest lek przeciwirusowy) u Meli, moi weci sie obawiają jednak wielu możliwych skutków ubocznych, nie zdecydowaliśmy się na jego podawanie, tym bardziej, ze Mela była słaba.

Może warto oznaczyć poziom żelaza we krwi (ja przy pobieraniu krwi, wzięłam od weta małą próbke, tzn. przygotowali mi juz samo osocze w specjalnej ampułce i zaniosłam do labu ludzkiego, u mnie koszt ok. 7 zł za żelazo), zeby poznać przyczyny niedokrwistości i ewentualnie suplementować?

Wit. B12 podawałam w tabletkach, zeby Meli nie męczyć zastrzykami.

[Anna61]

Ja też podają Niuni w tabletkach Vitaminum B compositum. Zastrzyki są bolesne i nie będziemy jej stresować, bo wiadomo jak stres wpływa na białaczkę.

[milenap]

Aniu, ja kupiłam czystą wit.B12 w tabletkach, wetka mi podała jaką dawke stosować.

[Erin]

Dzięki za podpowiedzi!
A te tabletki, które dawałyście, mają takie samo działanie jak zastrzyki?

I jakie skutki uboczne może mieć Zydowudyna?

[woodpeck]

Kciuki za Romusia i Psotusia!!

A jakie leczenie stosowano w przypadku Luny?

Jestem podłamana

Erin, Luna dostaje Virbagen Omega - za tydzień trzecia seria, beta glukan i hemofer (żelazo), a przed każdą serią interferonu jeszcze Lydium.

[Erin]

Woodpeck, dzięki!
Czyli leczenie podobne - Psotuś dostaje ludzki Intron, beta glukan i ostatnio witaminę B12 oraz kwas foliowy.
Czy żelazo zaczęliście podawać przy tych gorszych wynikach (w lutym)?

[Anna61]

Aniu, ja kupiłam czystą wit.B12 w tabletkach, wetka mi podała jaką dawke stosować.

Mi kazała wetka kupić Vitaminum B compositum to kupiłam.
Ja sama decyzji o wyborze leków nie podejmuję.
A tak swoją drogą, to jaka jest różnica?

[Erin]

Aniu, pewnie ta, którą Ty kupowałaś, jest kompleksowa, tzn. zawiera kilka witamin z tej grupy. Tak mi się wydaje.