Dymek (Dymka?) i Śledzik. Zaginęli. Koniec wątku :(

Koty i kotki do adopcji

Moderatorzy: Estraven, LimLim

Post » Śro kwi 08, 2009 7:16

Z rana po domek podskoczymy z chłopakami!
Katia a ty na miauku w adopcjach ich ogłosiłas? Bo nie widze adnotacji.
Tam ludzie zglądaja. Własnie moje babskie odpowiedniki twoich chłopaków jada dzis do domu-w dwupaku! Własnie z miauka. Ciesze sie na 50% bo reszte pokaże życie!
A na innych "darmówkach" w necie są? Czym więcej ogłoszen tym lepiej. Cuda sie zdarzają!

Kciuki za domek są!
Obrazek

Dla naszych Słoneczek [*] Kochamy i tęsknimy.

ASK@

Avatar użytkownika
 
Posty: 56100
Od: Czw gru 04, 2008 12:45
Lokalizacja: Otwock


Adopcje: 9 >>

Post » Śro kwi 08, 2009 7:21

Pisałas,że mama na zwolnieniu i chłopaków nie ma kto karmic. Może jakas karmicielka z okolicy mogłaby zajrzeć albo może poprosić forumowicza o zagladanie-może ktoś mieszka w poblizu. Biedaki-takie sliczne kociaki i bez swojego domku! Dobrze ,ze maja was.

No to hop po domek-świeta ida i puste miejsce w domkach powinno być zapełnione!
Obrazek

Dla naszych Słoneczek [*] Kochamy i tęsknimy.

ASK@

Avatar użytkownika
 
Posty: 56100
Od: Czw gru 04, 2008 12:45
Lokalizacja: Otwock


Adopcje: 9 >>

Post » Śro kwi 08, 2009 11:05

ASK@, ja teraz na nic nie mam czasu, miały ogłoszenie na adopcjach, ale wygasło, zrobiłam nowe, w paru innych miejscach też są.
Na zastępstwo nie ma szans, bo nikt z tego budynku tyłka nie ruszy, a to jest zamknięty teren, więc nikt spoza nie wchodzi w rachubę. Nie wiem, co to będzie :(
Kota ['] 12.12.2015 | Krzyś ['] 21.10.2019 | Niunia ['] 24.01.2022 | Chrapek ['] 3.02.2022 | Kokosz ['] 17.02.2023

Zarejestruj się na FaniMani, rób zakupy i wspomagaj przy okazji fundacje!

Wiewiórki i inne ptaki

Katia K.

Avatar użytkownika
 
Posty: 12884
Od: Wto kwi 18, 2006 19:17
Lokalizacja: Lublin

Post » Śro kwi 08, 2009 11:11

mls pisze:Oj cioteczki zaniedbały domek. A przytojniacy domku szukają to muszą być na pierwszej stronie :)


powiadomienia mi nie przychodzily - WRRRRRR!!!!!!!!!!!


HOP :!:

tillibulek

 
Posty: 15689
Od: Czw gru 18, 2008 15:04
Lokalizacja: Warszawa/Białołęka

Post » Śro kwi 08, 2009 11:14

ASK@ pisze:Poczytałam i podrzucę!
Temat mojemu sercu bliski bardzo!!! Mam dwie kociczki Burasie i Czarusie (zestawienie kolorów jak u chłopaków), które przywykły tylko do mnie. Teraz złapałam je i ciachnęłam. I mam w domu na przechowaniu posterylkowym. I co dalej...sama nie wiem! Wypuscic, zostawić... Tez zaczęłam ogłaszać z nadzieją, że znajda dom przed wypuszczeniem!
Koty sa sliczne i cuda sie zdarzają. Tylko czasem trzeba na nie poczekać!


Dymek jest dymny, a Sledzik - burasek... choc swego czasu, ktorys okazal sie dziewczyną... ale nie wiem... to bylo dawno i pewnie juz nie prawda ;)

Biedne kotki... Serce mi sie kraja jak widze je przycupniete przy tym smietniku.. One powinny byc w domeczku, lezec w podusiach, albo na kocyku na parapecie wygrzewac sie w sloneczku... :(

tillibulek

 
Posty: 15689
Od: Czw gru 18, 2008 15:04
Lokalizacja: Warszawa/Białołęka

Post » Śro kwi 08, 2009 12:32

No to Katia ma problem. Bo to i mama przezywa i serce boli i zwierz czeka. Biedne chłopaki i one biedne. Gdyby choc DT sie trafił ,gdzie chłopcy spokojnie by poczekali na swoje smieci!!!Ogłady nabrali i manier. Wiem co to znaczy, gdy nikt nie dba o puchatki i jeszcze dobrego słowa nie usłyszysz.
Trzymam kciuki za domek!
Obrazek

Dla naszych Słoneczek [*] Kochamy i tęsknimy.

ASK@

Avatar użytkownika
 
Posty: 56100
Od: Czw gru 04, 2008 12:45
Lokalizacja: Otwock


Adopcje: 9 >>

Post » Śro kwi 08, 2009 12:42

ASK@ pisze:No to Katia ma problem. Bo to i mama przezywa i serce boli i zwierz czeka. Biedne chłopaki i one biedne. Gdyby choc DT sie trafił ,gdzie chłopcy spokojnie by poczekali na swoje smieci!!!Ogłady nabrali i manier. Wiem co to znaczy, gdy nikt nie dba o puchatki i jeszcze dobrego słowa nie usłyszysz.
Trzymam kciuki za domek!


no wlasnie, wlasnie, Asiu... otoz to!! a mama Katii nie dosc, ze sie zle czuje, to ta sprawa tez na pewno nie pomaga jej spokojnie wrocic do zdrowia :(

tillibulek

 
Posty: 15689
Od: Czw gru 18, 2008 15:04
Lokalizacja: Warszawa/Białołęka

Post » Śro kwi 08, 2009 12:52

tillibulek pisze:Dymek jest dymny, a Sledzik - burasek... choc swego czasu, ktorys okazal sie dziewczyną... ale nie wiem... to bylo dawno i pewnie juz nie prawda ;)


Niby u Dymka nic nie można wymacać pod ogonem :? Czyli być może jest wysterylizowaną kotką (jeśli kotką, to na 100% ciachniętą, bo u Śledzika pompony wielkości pięści :wink: więc przychówek mógłby być ewentualnie już nie raz).
Na razie nic się nie zmienia. Muszę mamie powiedzieć, żeby wzięła aparat, jakiś zdjęć porobiła nowych, jeśli będzie komu, bo Śledzika nie było dwa razy po kolei (mama teraz jeździ o 6, póki nie ma pracowników, co 2 dzień :( ).
Mam problem, bo nie bardzo wiem, co robić, ich się do domu zamknąć nie da. Mam nadzieję na znalezienie domu, bo w zeszłym roku bezdomna Sabinka, której pomagałam szukać domu, poszła do dobrego domu wychodzącego. Ja ich na DT nie wezmę, bo po pierwsze nie ma mnie w domu po całych dniach, czasem i nocach, a po druge mam chorą ciagle Niunię i raczej dominującego kocura. A u rodziców rozpieszczona jedynaczka i brak miejsca na azyl :(
Nie wiem, jak to się wszystko potoczy, nie wiem :(
Ale dzięki dziewczyny, Wasze posty są dla mnie wielką radościa!
Kota ['] 12.12.2015 | Krzyś ['] 21.10.2019 | Niunia ['] 24.01.2022 | Chrapek ['] 3.02.2022 | Kokosz ['] 17.02.2023

Zarejestruj się na FaniMani, rób zakupy i wspomagaj przy okazji fundacje!

Wiewiórki i inne ptaki

Katia K.

Avatar użytkownika
 
Posty: 12884
Od: Wto kwi 18, 2006 19:17
Lokalizacja: Lublin

Post » Śro kwi 08, 2009 13:07

tzn. Dymek i Śledzik nadaja sie tylko do domku wychodzacego??

Kurcze, ta Twoja Mama to Anioł.. :roll: :roll: :roll:

a z tymi kociakami z dworu tak jest, ze raz są raz ich nie ma.. u nas tez pod blokiem swego czasu byla cala gromadka kotkow, wiec poczynilam od razu plany, ze dwa wezme do domu (jak juz bedzie nowe mieszkanie),ale gdzies pouciekaly i teraz miski stoją i czekaja, a kotow ani widu ani slychu.... i czlowiek sie zastanawia co sie z nimi stalo.... :(

tillibulek

 
Posty: 15689
Od: Czw gru 18, 2008 15:04
Lokalizacja: Warszawa/Białołęka

Post » Śro kwi 08, 2009 13:51

No własnie takie te kocurzyska nieczułe. Ile razy szukałam po poboczach, parkingach i krzakach czy nie leżą. Ile nocek nie przespałam-jaki głupi dziewuch ze mnie. Rozumiem ciebie Katiu,że nie możesz zgarnąć towarzystwa do domu. Ja mam tez przechlapane-bo domownicy sie buntują na taka ilość kotów. Koty moje też źle reaguja na zagęszczenie. Miały byc panny ciachniete i wynocha! Ale... I oto ale chodzi!!!
Trzymam palce za domek dla zwierzaków. Mysle,że o wychodzacy łatwiej.
Obrazek

Dla naszych Słoneczek [*] Kochamy i tęsknimy.

ASK@

Avatar użytkownika
 
Posty: 56100
Od: Czw gru 04, 2008 12:45
Lokalizacja: Otwock


Adopcje: 9 >>

Post » Śro kwi 08, 2009 14:01

oby bylo latwiej i domek wychodzacy sie szybko znalazl, bo Dymek i Śledzik juz dlugo za dlugo na tym smietniku....

tillibulek

 
Posty: 15689
Od: Czw gru 18, 2008 15:04
Lokalizacja: Warszawa/Białołęka

Post » Śro kwi 08, 2009 14:23

Moje B+C niestety/stety też ida do wychodzącego. Ale u mnie podbramkowa sytuacja mocno sie zrobiła. Nie moge czekac. Ten domek spadł jak z nieba. No i ida we dwie i aby tylko domkowi cierpliwosci wystarczyło do oswojenia. Domek duzy i blisko-to będe tam (mam nadzieje) czesto. Juz sie zapowiedziałam. Lepszy taki domek niz miejsce parkingowe. Ta zime ledwo przezyły. Małe były i drobne, a kocury przepedziły ich z budek i od misek.

Oby chłopaków ktos zauwazył o wielkim sercu i pokochał. Domeczku gdzie jesteś? Kotki czekaja!
katiu nie martw sie-wszystko sie ułoży.
Obrazek

Dla naszych Słoneczek [*] Kochamy i tęsknimy.

ASK@

Avatar użytkownika
 
Posty: 56100
Od: Czw gru 04, 2008 12:45
Lokalizacja: Otwock


Adopcje: 9 >>

Post » Śro kwi 08, 2009 14:34

domki wychodzace sa fajne... kotki maja tam jak w niebie (tylko musza byc bardziej sprytne, zeby uniknac czyhających na nie niebezpieczenstw)..

tillibulek

 
Posty: 15689
Od: Czw gru 18, 2008 15:04
Lokalizacja: Warszawa/Białołęka

Post » Śro kwi 08, 2009 14:41

I niczego tak sie nie boje jak tych niebezpieczeństw i tego ,że wróca. Jaki to stres dla takiego małego ciałak-takie zmiany.

Podskoczymy po domek jeszcze bo dzis już nie zajrze. Ale będę mysleć i trzymac kciuki.
Obrazek

Dla naszych Słoneczek [*] Kochamy i tęsknimy.

ASK@

Avatar użytkownika
 
Posty: 56100
Od: Czw gru 04, 2008 12:45
Lokalizacja: Otwock


Adopcje: 9 >>

Post » Śro kwi 08, 2009 16:46

Kciuki za chłopaków! Domki- szukamy was i czekamy!!!
Obrazek

AgnieszkaZet

 
Posty: 2475
Od: Wto paź 21, 2008 9:40
Lokalizacja: Warszawa-Rembertów

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 0 gości