Optymalizacja procesów sterylkowych.

Kocie pogawędki

Moderator: Estraven

Post » Śro kwi 08, 2009 8:44

PcimOlki pisze:No niby chłop, a jakiś niedorobiony. Czy ja ci mam udowadniać, że nawet jak będzie 1 kocur i 50 kotek, to wszystkie w ciąży będą? Wszystkich kocurów złapać sie nie uda.


O to to 8)

Nawet jak wszystkie okoliczne kocury wyłapiesz i pokastrujesz, na pewno przylezie jakiś jajcarz z dalszego rewiru. Jeden chłop może tyle złego narobić :wink: :twisted:

Jana

 
Posty: 32148
Od: Pt sty 03, 2003 19:59
Lokalizacja: Warszawa (Koło)

Post » Śro kwi 08, 2009 9:40

PcimOlki pisze:No niby chłop, a jakiś niedorobiony. Czy ja ci mam udowadniać, że nawet jak będzie 1 kocur i 50 kotek, to wszystkie w ciąży będą? Wszystkich kocurów złapać sie nie uda.

PcimOlki, prawie monitor oplułam :lol: :lol: :lol:

A ja też się zabawię w obliczenia.

Weźmy sobie populację 50 kotek i 50 kocurów. Załóżmy, że każda kotka rodzi średnio 5 kociąt jednorazowo. I optymistycznie załóżmy, że kociaki przychodzą na świat raz w roku. W związku z tym ze stada rocznie mamy średnio 250 kociąt.
Załóżmy teraz, że kastrujemy 40 kocurów i 0 kotek. I co? I nic. 50 kotek radośnie lata w ciąży i rodzi średnio 250 kociąt rocznie. Czyli kastrując 80% populacji kocurów nadal masz pełen przyrost.
A teraz załóżmy, że kastrujemy 40 kotek i 0 kocurów. I co? Ano - rodzących kotek mamy 50-40, czyli 10. Czyli na świat przychodzi nam średnio 50 kociąt (250-(40*5)). Czyli kastracja 80% kotek dała nam 80% spadku przyrostu populacji.
CBDU 8)

Widzisz różnicę między 0 a 80% spadku przyrostu?
Obrazek

galla

 
Posty: 10369
Od: Wto wrz 20, 2005 13:39
Lokalizacja: Warszawa

Post » Śro kwi 08, 2009 9:53 Re: Optymalizacja procesów sterylkowych.

dex7 pisze:Z towarzyskiego punktu widzenia prawdopodobieństwo zapłodnienia kotki zależy od spotkania się w jednym miejscu w określonym czasie kotki i kota.


Kotka w czasie jednej rui spotyka się z kilkoma kotami i w jednym miocie mogą być kocięta różnych reproduktorów.

Motodrama

 
Posty: 3054
Od: Sob wrz 29, 2007 13:21

Post » Śro kwi 08, 2009 12:23

Galla, ty Ty matematyk jesteś :?: 8O

Znaczy Dex7 jednego już ma :D
Zachęcam do zakupów w zooplusie przez zielony banerek na blogu - zooplus coś przekazuje na nasze podopieczne kocie bidy. http://domowepiwniczne.blogspot.com/

kalewala

Avatar użytkownika
 
Posty: 21154
Od: Śro cze 29, 2005 13:55
Lokalizacja: Łódź

Post » Śro kwi 08, 2009 13:17

Jana pisze:
PcimOlki pisze:No niby chłop, a jakiś niedorobiony. Czy ja ci mam udowadniać, że nawet jak będzie 1 kocur i 50 kotek, to wszystkie w ciąży będą? Wszystkich kocurów złapać sie nie uda.


O to to 8)

Nawet jak wszystkie okoliczne kocury wyłapiesz i pokastrujesz, na pewno przylezie jakiś jajcarz z dalszego rewiru. Jeden chłop może tyle złego narobić :wink: :twisted:

i to by bylo na tyle w tym temacie 8)

galla, krolowo zlota :king:
Obrazek

Pirackie czarne Trio: Brucek (2001-2015), Hrupka (2001-2016), Rysio (2002-2018)
Wiórka (2016-2018)
Neska (2018–2023)
Pirat-PirKa (2017-2025)

Anja

Avatar użytkownika
 
Posty: 25609
Od: Śro lis 06, 2002 9:01
Lokalizacja: Warszawa Dolny MoKOTów

Post » Śro kwi 08, 2009 21:35

dex7 pisze:W samych pytaniach podałem Ci mnóstwo odpowiedzi a Ty nadal tego nie kumasz. I na dodatek twierdzisz, że szkodzę kotom. Nic tylko zwiększyć czcionkę w podpisie.

Te Twoje sterylki aborcyjne są jak papierki z cukierków pod szkołą.
Dzieci przychodzą, rzucają papierki a Ty chodzisz i zbierasz, i chodzisz i zbierasz, a one dalej rzucają, a Ty nadal chodzisz i zbierasz papierki. I tak w nieskończoność. I ani be, ani me, ani kukuryku.

Czyżby na germanistyce nie było pedagogiki ? Szok, normalnie.


dlaczego szkodzisz kotom? mam film w podpisie, obejrzyj. I poczytaj wątki, o których wcześniej pisałam.

A blok pedagogiczny na germie prawie skończyłam- nie zaliczyłam praktyk (ba, nawet nie próbowałam) i nie podeszłam do testu końcowego, jeśli to coś zmienia poza tym, że nie mam formalnie papierka, na którym mi nie zależy. Chodzi mi o zmienianie w stosunku do kotów.

każda wykastrowana aborcyjnie kotka to miot kociąt, który nie przyjdzie na świat, i wiele potencjalnych miotów tej samej kotki i jej dzieci, które nie przyjdą na świat- krok do przodu w walce z bezdomnością.

XAgaX pisze:
dex7 pisze:
4. Jaki jest udział energetyczno-czasowy Twojego zaangażowania w edukację społeczeństwa, uświadamianie ich w kociej tematyce i likwidacji przyczyn takiego stanu rzeczy, a jaki w likwidowanie skutków ( sterylki, łapanki, sterylki aborcyjne )


...u mnie byłoby to uświadamianie do likwidowania jakieś 6:1, zresztą jedno z drugim się nierozerwalnie łączy - wykastrowałam w zeszłym roku kilka kotek aborcyjnie po odpowiedzi na ogłoszenie o kociakach, co nie doszłoby do skutku bez uświadomienia.


A ta odpowiedź to jest rekord świata w ogóle.
dobranoc...do jutra :)


nie rozumiem, o co Ci chodzi, proponuję zająć się czymś bardziej produktywnym, np. przekonywaniem ludzi do zaprzestania rozmnażania kotek i suczek albo łapankami.

galla, to samo starałam się przekazać, ale chyba zagmatwałam ;) brawo za sensowny i logiczny wywód :D
chętni na kota
-
Pozytywne myślenie wszystko odmieni - ja wierzę w świat bez bezdomnych, cierpiących psów i kotów jeszcze przed 40.
---
Poszukuję osoby która może pomóc w sterylizacji kotów bezdomnych w Polanowie oraz Nowym Miasteczku oraz osoby która odwiezie wiejską kotkę na zabieg pod Kielcami. Proszę o info na pw. Dziękuję :-)

VeganGirl85

Avatar użytkownika
 
Posty: 16929
Od: Śro gru 29, 2004 9:09
Lokalizacja: Warszawa Grochów

Post » Śro kwi 08, 2009 23:24

annskr pisze:Spróbuję poodpowiadać:

1. Jakie znasz sposoby na zmniejszenie populacji kotów bez użycia skalpela tudzież kół samochodu ? Myślałaś kiedyś o tym ?
Tak, ciągle
a.masowa eksterminacja kotów wolnożyjących, wiele krajów to prowadziło - tylko nie mów, że tam teraz brakuje kotów, są, tylko kryteria adopcji są dla wielu nie do przeskoczenia, stąd import z Polski
b. srodki hormonalne - mało skuteczne, bo wymagają idealnej regularności w podawaniu, i szkodliwe
c. wstrzemiężliwość - tyko trudno koty przekonać...
....

Jakby zwerbować do współpracy struktury kościelne, kto wie...

PcimOlki

 
Posty: 10931
Od: Nie wrz 16, 2007 14:12
Lokalizacja: Wrocław

Post » Śro kwi 08, 2009 23:38

XAgaX - nie wiem, czy jest sens prowadzić tę dyskusję.
Poczytaj sobie inne posty tego autora (chociażby ostatnią "przezabawną" ankietę, co zrobić z otrzymaną w prezencie żywą myszką).
Nowy specjalista od bełkotu na forum.
Na beton nie ma rady... na trolle jedyna rada to: nie karmić.
Obrazek Obrazek

Anuk

 
Posty: 6550
Od: Pon paź 15, 2007 20:58
Lokalizacja: Pruszków

Post » Czw kwi 09, 2009 0:00

Anuk pisze:XAgaX - nie wiem, czy jest sens prowadzić tę dyskusję.
Poczytaj sobie inne posty tego autora (chociażby ostatnią "przezabawną" ankietę, co zrobić z otrzymaną w prezencie żywą myszką).
Nowy specjalista od bełkotu na forum.
Na beton nie ma rady... na trolle jedyna rada to: nie karmić.


czytałam, nie piszę tu żeby z nim dyskutować (poza tekstem o włosach, Legii etc.) tylko żeby ktoś szukający rady w kwestii np. pomocy dziczkom nie dał się nabrać na te pseudozabawne wywody.

a jeśli jego podpis ma być prowokacją, to bardzo kiepską i bardzo szkodliwą.
chętni na kota
-
Pozytywne myślenie wszystko odmieni - ja wierzę w świat bez bezdomnych, cierpiących psów i kotów jeszcze przed 40.
---
Poszukuję osoby która może pomóc w sterylizacji kotów bezdomnych w Polanowie oraz Nowym Miasteczku oraz osoby która odwiezie wiejską kotkę na zabieg pod Kielcami. Proszę o info na pw. Dziękuję :-)

VeganGirl85

Avatar użytkownika
 
Posty: 16929
Od: Śro gru 29, 2004 9:09
Lokalizacja: Warszawa Grochów

Post » Czw kwi 09, 2009 0:06

Proponuje ogłosić dex7 przywódcą Frontu Pro Kocuro-Kastracyjnego i przesłać informacje o kocurach, które znamy i które wymagają kastracji, dex7 sie zajmie kocurami, a reszta spokojnie może sobie ciachac kotki :mrgreen:
Obrazek*Obrazek*Obrazek*Obrazek

Jeśli nie odbieram, to postaram się jak najszybciej oddzwonić - 695-817-051
Wyprzedaż przeprowadzkowa - viewtopic.php?f=27&t=110041 - ZAPRASZAM!

milenap

 
Posty: 12493
Od: Czw mar 06, 2008 12:35
Lokalizacja: słupsk

Post » Czw kwi 09, 2009 0:38

milenap pisze:Proponuje ogłosić dex7 przywódcą Frontu Pro Kocuro-Kastracyjnego i przesłać informacje o kocurach, które znamy i które wymagają kastracji, dex7 sie zajmie kocurami, a reszta spokojnie może sobie ciachac kotki :mrgreen:


jestem za 8)
chętni na kota
-
Pozytywne myślenie wszystko odmieni - ja wierzę w świat bez bezdomnych, cierpiących psów i kotów jeszcze przed 40.
---
Poszukuję osoby która może pomóc w sterylizacji kotów bezdomnych w Polanowie oraz Nowym Miasteczku oraz osoby która odwiezie wiejską kotkę na zabieg pod Kielcami. Proszę o info na pw. Dziękuję :-)

VeganGirl85

Avatar użytkownika
 
Posty: 16929
Od: Śro gru 29, 2004 9:09
Lokalizacja: Warszawa Grochów

Post » Czw kwi 09, 2009 1:07

dex7 to facet, któremu sie nudzi i który nie odróznia matematyki od biologii, ot co.

Dex, a słyszałeś o tym, ze kocur kastrowany częsciej "zapiaszcza" się niz niekastrowany?
Jak odjajczysz wszytskich kocich amantów w swojej okolicy to będziesz za nimi ganiał potem z paskami do badania moczu i z karmą Urinary?
www.fundacjafelis.org
na FB: Foondacja Felis
KRS 0000228933 - podaruj nam 1%

Kasia D.

 
Posty: 20244
Od: Sob maja 18, 2002 13:40
Lokalizacja: Lublin i okolice

Post » Czw kwi 09, 2009 2:28

Moja rada:

ZIGNOROWAĆ !!!

Szkoda czasu na czytanie, szkoda czasu na pisanie.

NOT

 
Posty: 818
Od: Wto wrz 02, 2008 23:26

Post » Czw kwi 09, 2009 3:01

Dex7, jest wielu forumowiczów którzy przystąpią chętnie do frontu. Również wetów - są tacy, którzy sterylek aborcyjnych po prostu nie robią. Dlatego są ogłoszenia, gdzie jest zaznaczone że właśnie o taką sterylizację chodzi (żeby osoby w czasie akcji łapanki nie były zaskakiwane). Ludzie opisują sytuacje, że rodzina im się powiększyła zupełnie nieoczekiwanie :D, bo ze względów zdrowotnych nie mogli ciachnąć wcześniej kotki. Akurat się mijacie. To, że chcesz udowodnić swoją rację jest naturalne, natomiast uczłowieczanie kotów - mimo że moja kotka już się ze mną wdaje w dyskusje :twisted: jest podstawowym błędem.

Motodrama

 
Posty: 3054
Od: Sob wrz 29, 2007 13:21

Post » Czw kwi 09, 2009 8:31

milenap pisze:Proponuje ogłosić dex7 przywódcą Frontu Pro Kocuro-Kastracyjnego i przesłać informacje o kocurach, które znamy i które wymagają kastracji, dex7 sie zajmie kocurami, a reszta spokojnie może sobie ciachac kotki :mrgreen:

:ryk:

:ok:
Meoniku ['] - tak bardzo kocham i tęsknię każdego dnia. Na zawsze jesteś w moim sercu, czekaj na mnie, przyjdę na pewno.

Marcelibu

Avatar użytkownika
 
Posty: 21276
Od: Nie sty 11, 2009 1:10
Lokalizacja: Warszawa-Ursynów

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: kangaroocomp, kasiek1510 i 25 gości