Dama, łachudra, słodziak i... mruczące potwory. cz. 5

blaski i cienie życia z kotem

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Pon kwi 06, 2009 17:19

tubylce jakby bardziej "nasączone", ale panienki ostatnio non stop "na głodzie". Namolne się zrobiły. Irracjonalnie - to cieszy. Ogranicza, uziemia, ale dzięki temu widzę że ufają, że czują się bezpiecznie.
Obrazek

kinga w.

 
Posty: 22593
Od: Sob sty 31, 2009 17:41
Lokalizacja: Keadby

Post » Pon kwi 06, 2009 17:34

Co się dziwisz...One są spragnione uczuć..Biedulki.
Obrazek
Obrazek

kalair

Avatar użytkownika
 
Posty: 233427
Od: Czw maja 24, 2007 21:07
Lokalizacja: Beskid Śląski

Post » Pon kwi 06, 2009 17:37

Wiesz jak cieszy ta ich namolność? To darcie ryja koło krzesła, wspinanie się na podłokietniki? Obydwie to robią! :lol:
Obrazek

kinga w.

 
Posty: 22593
Od: Sob sty 31, 2009 17:41
Lokalizacja: Keadby

Post » Pon kwi 06, 2009 17:41

Wiem wiem! :lol: :lol:
Masz ich pełne zaufanie.Ja nie mam kotów po przejściach,ale niezmiennie mnie wzrusza to o czym wspomniałam, i kiedy patrzę na koty, które rozwalone ufnie śpią,a przy dotknięciu tak zagruchają.. :lol: :lol:
Obrazek
Obrazek

kalair

Avatar użytkownika
 
Posty: 233427
Od: Czw maja 24, 2007 21:07
Lokalizacja: Beskid Śląski

Post » Pon kwi 06, 2009 17:48

No, na takie reakcje przy dotyku podczas snu to chyba jeszcze chwilę poczekam, przy czym Miyuki to chyba wcale nie dotyczy. Jej nie nalezy dotykać we śnie bez uprzedzenia w postaci choćby dmuchnięcia lub muśnięcia bardzo delikatnego żeby nie przestraszyć. To kota z trochę innej bajki komunikacyjnej. Hino natomiast jeszcze na obudzenie dotykiem reaguje lękowo. Myślę że potrzebuje jeszcze trochę czasu żeby i to opanować. I tak im świetnie idzie. Miyuki zrobiła mi dziś rano napad miziactwa w łóżku ze wszystkimi szykanami - barankowanie, traktorek, udeptywanie, parada a na koniec klasyczny pad.
Bożena, uwierzysz że jestem szczęśliwa jak to widzę??
Obrazek

kinga w.

 
Posty: 22593
Od: Sob sty 31, 2009 17:41
Lokalizacja: Keadby

Post » Pon kwi 06, 2009 17:59

Uwierzę Kinguś,uwierzę! :lol: :lol:
I bardzo, bardzo się cieszę!
Wygłaskaj panienki!
Obrazek
Obrazek

kalair

Avatar użytkownika
 
Posty: 233427
Od: Czw maja 24, 2007 21:07
Lokalizacja: Beskid Śląski

Post » Pon kwi 06, 2009 18:11

:dance2: Miyuki rozwala się znów na kompie, Hino przeniosła się z kanapy pod mój fotel - pogłaskałam po bziuchu wystawionym na widok publiczny... Traktorek odpalił. :lol:
Obrazek

kinga w.

 
Posty: 22593
Od: Sob sty 31, 2009 17:41
Lokalizacja: Keadby

Post » Pon kwi 06, 2009 18:15

No proszę,jak traktoro dpala,znaczy silniczki działają! :lol: :lol:
Obrazek
Obrazek

kalair

Avatar użytkownika
 
Posty: 233427
Od: Czw maja 24, 2007 21:07
Lokalizacja: Beskid Śląski

Post » Pon kwi 06, 2009 18:18

kinga w. pisze:Słodkie sny...
Obrazek


O Jezu jakie słodkie, Ptysio jaki wielki :oops: Wyślę tacie :lol: :oops:
ObrazekObrazek
Obrazek

dora750

Avatar użytkownika
 
Posty: 6854
Od: Wto cze 25, 2002 21:30
Lokalizacja: Wielka Brytania

Post » Pon kwi 06, 2009 18:27

Kurcze... Ja nie widzę czy on rośnie. Powinien w sumie z racji wieku. Musiałabym ważyć drani żeby mieć porównanie. Jeść, je... :lol:
Obrazek

kinga w.

 
Posty: 22593
Od: Sob sty 31, 2009 17:41
Lokalizacja: Keadby

Post » Pon kwi 06, 2009 20:33

Waż. :lol: :lol:
Obrazek
Obrazek

kalair

Avatar użytkownika
 
Posty: 233427
Od: Czw maja 24, 2007 21:07
Lokalizacja: Beskid Śląski

Post » Pon kwi 06, 2009 20:57

kalair pisze:Waż. :lol: :lol:

Albo mam wagę zwaloną (co raczej odpada bo funkiel nówka)albo... Dokładność ma do 0,1kg, wyszło że Futro i smarkateria ważą po 2,4kg a Miyuki i Hino po 3,1kg. Jakoś dziwnie... Tak po równo??
Obrazek

kinga w.

 
Posty: 22593
Od: Sob sty 31, 2009 17:41
Lokalizacja: Keadby

Post » Pon kwi 06, 2009 21:03

Rzeczywiście dziwne.. :roll: Ja muszę u weta,nie dadzą się zważyć.

Będzie u nas wystawa kotów! w naszej nowej pięknej sali sportowej! Obok domu! :D :D
Obrazek
Obrazek

kalair

Avatar użytkownika
 
Posty: 233427
Od: Czw maja 24, 2007 21:07
Lokalizacja: Beskid Śląski

Post » Pon kwi 06, 2009 21:05

kalair pisze:Rzeczywiście dziwne.. :roll: Ja muszę u weta,nie dadzą się zważyć.

Będzie u nas wystawa kotów! w naszej nowej pięknej sali sportowej! Obok domu! :D :D

Ale masz fajnie!!
A jeśli chodzi o ważenie... Swoją wagę znam. Biorę delikwenta na ręce i ważę się z nim - to moment żeby waga załapała, tyle nawet panienki wytrzymują. Tylko mi tak jakoś za równo wyszło. Powtórzę na którymś za chwilę.
Obrazek

kinga w.

 
Posty: 22593
Od: Sob sty 31, 2009 17:41
Lokalizacja: Keadby

Post » Pon kwi 06, 2009 21:11

Doczytałam, że weekend męczący ale udany.
Ja też po weekend skonana, co raz ciężej znoszę po 10 godzin dydaktyki w sobotę i niedzielę.
Może tutaj się dowiem,wyczytałam w paru miejscach, że Bożena wychodzi do pracy, ale jestem stara i ciekawa co też teraz robi. Oświeci mnie ktoś :oops:

Hannah12

 
Posty: 22929
Od: Czw sie 11, 2005 11:57

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Google [Bot] i 83 gości