Toffik,Tylda[*],Forest,Abby[*],Fuff,Łodełyk.DT-Radek i Ziuta

blaski i cienie życia z kotem

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Nie mar 29, 2009 18:17

Boo77 pisze:Dziękujemy - u nas w miarę ok. Matylda doszła już do siebie, chyba już nie pamięta co się stało. Niestety do następnego ataku, bo już wiemy, że taki w końcu znowu będzie :(
Toffik ma bardzo złe wyniki moczu. Niestety nie ma żadnej przyczyny takich wyników :? A kot nie ma żadnych objawów :? Na razie jest na Urinary HD. Za jakieś 4 tygodnie będziemy pobierać mocz przez punkcję pęcherza i robić kolejne, generalne analizy. Weci rozkładają ręce :? Toffik miewa się świetnie, znaczy po domu, wczoraj obsikał mamę po plecach jak spała a mnie ugryzł :?

Dziś w końcu zabraliśmy się za sprzątanie Willi Brunhidy :) Łapanka Myszi łatwa nie była. Hildzia bardzo się bała :( Ale przełożyliśmy ją do słoika i uprzątnęliśmy Willę. Brunia biega teraz, wszystko wącha i wije nowe korytarze w sianku :D


Dla wszystkich fanów: Mysz zwana Brunhildą:
Obrazek




Misza Hildzia przepiękna i faktycznie to jest mysz typowo podwórkowa, a ty z niej zrobisz hodowlaną :D


Dobrze, że Tyldzia doszła do siebie. Trzymam kciuki, żeby takie ataki (jeżeli już muszą sie powtarzać) to były naj najżadsze, a najlepiej żeby ich wogóle nie było :ok: Toffik też biedny, pewnie go boli to siku. :kotek:
A jak cię raz na jakiś czas ugryzie to się nic nie stanie, a kotkowi może troche ulży :mrgreen:
Ostatnio edytowano Nie mar 29, 2009 18:23 przez AgaPap, łącznie edytowano 1 raz
19.11.10 - Tosia (*) - kocie dziecko, któremu los dał tak mało czasu
26.08.11 - Czikita (*) moja pierwsza kocia miłość - przyszła, zabrała moje serce i odeszła tak szybko
14.12.12 - Felciu (*) zawsze będziesz z nami
26.04.14 - Papaja (*) najsłodsza strachliwa królewna, takiej już nie będzie
31.07.17 - Rudolf (*) moja najukochańsza kocia pierdoła

AgaPap

 
Posty: 8937
Od: Pt sie 31, 2007 6:49
Lokalizacja: Katowice i trochę Świdnica

Post » Nie mar 29, 2009 18:18

ARNOLD pisze:Mniam,mniam okaz palce lizac-tak pomyslalby niejeden kot.


No żadne tam mniam-mniam proszę!
Obrazek

Boo

 
Posty: 20084
Od: Pt lis 04, 2005 11:41
Lokalizacja: Opole

Post » Nie mar 29, 2009 18:20

A jak to się stało, że mój post tak wyglada jak wyglada, a gdzie teks ja sie pytam?? :evil: :evil: :evil: :evil: :evil: :evil:

Nie będę pisała jeszcze raz, ale głaski i mizianki dla wszystkiech twoich ślicznych futerek :D
19.11.10 - Tosia (*) - kocie dziecko, któremu los dał tak mało czasu
26.08.11 - Czikita (*) moja pierwsza kocia miłość - przyszła, zabrała moje serce i odeszła tak szybko
14.12.12 - Felciu (*) zawsze będziesz z nami
26.04.14 - Papaja (*) najsłodsza strachliwa królewna, takiej już nie będzie
31.07.17 - Rudolf (*) moja najukochańsza kocia pierdoła

AgaPap

 
Posty: 8937
Od: Pt sie 31, 2007 6:49
Lokalizacja: Katowice i trochę Świdnica

Post » Nie mar 29, 2009 18:25

No poprawiłam, pewnie zdjęcia było dosyć nisko i ja zaczęłam pisac przed nim :oops:
19.11.10 - Tosia (*) - kocie dziecko, któremu los dał tak mało czasu
26.08.11 - Czikita (*) moja pierwsza kocia miłość - przyszła, zabrała moje serce i odeszła tak szybko
14.12.12 - Felciu (*) zawsze będziesz z nami
26.04.14 - Papaja (*) najsłodsza strachliwa królewna, takiej już nie będzie
31.07.17 - Rudolf (*) moja najukochańsza kocia pierdoła

AgaPap

 
Posty: 8937
Od: Pt sie 31, 2007 6:49
Lokalizacja: Katowice i trochę Świdnica

Post » Nie mar 29, 2009 18:35

Boo77 pisze:Dla wszystkich fanów: Mysz zwana Brunhildą:
Obrazek


Jakie są plany na przyszłość ?
Powiększenie stadka czy wolność ?

violavi

 
Posty: 10362
Od: Pt kwi 07, 2006 15:34

Post » Nie mar 29, 2009 18:41

Nie wiem jakie plany :(
Brunia faktycznie chce wyjść. Ale jest myszą domową (mus musculus) i powinna mieszkać w zabudowaniach. Na mieszkanie jej nie puszczę bo Matylda w końcu ją uszkodzi a Brunia uszkodzi nam sprzęty czy ciuchy :( Na dworze sobie raczej nie poradzi a w piwnicy zje trutkę :(

Nie mam pojęcia :(
Obrazek

Boo

 
Posty: 20084
Od: Pt lis 04, 2005 11:41
Lokalizacja: Opole

Post » Nie mar 29, 2009 19:00

Może zawieźć ją na wieś i puścić na polu.
Tylko, że tam mogą ją upolować koty, niestety.

violavi

 
Posty: 10362
Od: Pt kwi 07, 2006 15:34

Post » Nie mar 29, 2009 19:06

violavi pisze:Może zawieźć ją na wieś i puścić na polu.
Tylko, że tam mogą ją upolować koty, niestety.


No ja się właśnie tego boję.
Ja wiem, że to mysz i jej przyszłość jest raczej wiadoma. Ale teraz to jest NASZA mysz i ja chcę jej szczęścia.
Obrazek

Boo

 
Posty: 20084
Od: Pt lis 04, 2005 11:41
Lokalizacja: Opole

Post » Nie mar 29, 2009 19:08

Trudna decyzja.
Ja też nie wiem co bym zrobiła.

violavi

 
Posty: 10362
Od: Pt kwi 07, 2006 15:34

Post » Nie kwi 05, 2009 16:05

Pozdrawiamy z pośniadaniowej drzemki :D

Obrazek
Obrazek

Boo

 
Posty: 20084
Od: Pt lis 04, 2005 11:41
Lokalizacja: Opole

Post » Nie kwi 05, 2009 16:28

Ale jej zazdroszcze tej przyjemnej drzemki !

ARNOLD

 
Posty: 1251
Od: Czw gru 18, 2008 12:31
Lokalizacja: Ruda Śląska

Post » Pon kwi 06, 2009 11:27

Sezon werandowania rozpoczęty! Tylda nie mogła się już doczekać :D

Obrazek

Pozdrawiamy wiosennie z balkonu :D

Obrazek

Na razie jest trochę chłodnawo ale Pannie Burej to nie przeszkadza, balkonik to jest TO!
Obrazek

Boo

 
Posty: 20084
Od: Pt lis 04, 2005 11:41
Lokalizacja: Opole

Post » Pon kwi 06, 2009 11:41

Maniek mój w ogóle z balkonu nie wychodzi :D
Widać Matylda też zaabsorbowana widokami :D:D:D

iskra666

 
Posty: 7699
Od: Wto sty 10, 2006 12:13
Lokalizacja: Krk-Wwa

Post » Pon kwi 06, 2009 11:49

A ja teraz jak siem przeprowadziłam do siebie nie mam balkonu, buuuuuuuuuu :placz:
A Czikitka lubiła u mamuśki wychodzić na balkonik :( Reszta też by pewnie chciała, ale nie mogą. Oprócz Felixa, bo on na podwórko niestety wychodzi :oops: (ale się nie dało inaczej)

Tyldzia słodko wyglada na tej drzemce :1luvu:
19.11.10 - Tosia (*) - kocie dziecko, któremu los dał tak mało czasu
26.08.11 - Czikita (*) moja pierwsza kocia miłość - przyszła, zabrała moje serce i odeszła tak szybko
14.12.12 - Felciu (*) zawsze będziesz z nami
26.04.14 - Papaja (*) najsłodsza strachliwa królewna, takiej już nie będzie
31.07.17 - Rudolf (*) moja najukochańsza kocia pierdoła

AgaPap

 
Posty: 8937
Od: Pt sie 31, 2007 6:49
Lokalizacja: Katowice i trochę Świdnica

Post » Pon kwi 06, 2009 14:10

Wybaczcie ale nie umiem się powstrzymać :oops:

Obrazek

Obrazek
Obrazek

Boo

 
Posty: 20084
Od: Pt lis 04, 2005 11:41
Lokalizacja: Opole

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Google [Bot], Kankan, Silverblue i 68 gości