wczoraj od godz.12:30 do 24:00 byłysmy cały czas w drodze
w czechch tez nam "trochę" zeszło
Lilu była na rehabilitacji z Lolusiem i Rodzynkiem
jutro tez jedziemy
w domku tez bedziemy ćwczyć
apetyt małej dopisuje-wsuwa hillsa a/d
próbuje siadać,podnosi główkę
wierzymy,ze będzie poprawa!!!
Rachunek w Czechach wyniósł po przeliczeniu ponad 700zł. Do tego dojazdy. No i rehabilitacja jest teraz bardzo wazna , to wszystko kosztuje.. Kupiłam małej kilka puszek Hilsa . Malutka bardzo chciałaby się bawić ale jej trudno. Jednak jest dzielna , potrafi sie ustawić w pozycji siedzącej chociaż łapki odmawiają posłuszeństwa
a tak próbuje siadać
