Jaś i my :))Nowy rok, nowe plany :)

blaski i cienie życia z kotem

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Pt kwi 03, 2009 21:49

Dzisiaj z Oktankiem byłam u weta
okazało się że takie małe robaczki co powracały co jakieś dwa miesiące to jakieś świerzbki :(
dostał dwa zastrzyki w dopkę i kropelki na karczek. za trzy tyg do kontroli
musiałam mu humorek poprawić gotowanym kurczaczkiem i kocim mleczkiem
Obrazek
Obrazek

Walenty też mleczko dostał
Obrazek
i szybciutko wypił :)

a to takie starsze zdjęcie Oktana
Obrazek

bazylica

 
Posty: 3351
Od: Wto mar 03, 2009 0:36
Lokalizacja: Łódź

Post » Pt kwi 03, 2009 21:57

Podpisuje liste :D
Dorota, Mru(czek), Chipolit, Norka, O'Gon (Burak); Balbina, Tygrysiunia, Bolek i Coco za TM

Dorota

 
Posty: 67146
Od: Pon maja 20, 2002 13:49
Lokalizacja: Olsztyn

Post » Pt kwi 03, 2009 22:01

Dorota pisze:Podpisuje liste :D

miło mi :)

bazylica

 
Posty: 3351
Od: Wto mar 03, 2009 0:36
Lokalizacja: Łódź

Post » Pt kwi 03, 2009 22:14

czy to jest oznaka zadomowienia??
Obrazek
Jaś na poduszce u syna, testuje nową pościel od babci

bazylica

 
Posty: 3351
Od: Wto mar 03, 2009 0:36
Lokalizacja: Łódź

Post » Pt kwi 03, 2009 22:48

bazylica pisze:czy to jest oznaka zadomowienia??
Obrazek
Jaś na poduszce u syna, testuje nową pościel od babci


moim zdaniem zaufanie- gratuluję :spin2: :spin2:

ja czekałam prawie 1,5 miesiąca aż kota położyła przy mnie głowę na poduszce. a od tego już krótka droga była do opanowania łóżka :):) i to nie tylko na wieczorne mizianki- zaczęła przy mnie zasypiać. potem z wrażenia to ja nie mogłam spać, byle księżniczki nie zbudzić...ach jaka byłam dumna :oops:

zwierzaki niesamowite, też jestem ciekawa jak będą się szczurki dogadywać z kociastym i jaką hierarchię w stadzie ustalą :)

tym samym melduję się na wątku.
jak to było w tym kabarecie? "będę obserrwować Ciebie..." 8)
Obrazek

ksiezna_kluska

 
Posty: 1160
Od: Wto lut 03, 2009 17:04
Lokalizacja: warszawa/ ząbki

Post » Sob kwi 04, 2009 8:43

hierarchę już sobie ustalili- kocisko omija szerokim łukiem Walentego (czarno-białego szczura) i Ptysia (boi się jak tamten skacze)
Oktan jest już starszy czyt spokojniejszy więc nie zwraca na niego w ogóle uwagi
wczoraj miałam ubaw bo u Walentego w miseczce leżał kawałek gotowanego kuraka (przysmak kocio- szczurzy), i chodził albo siedział obok klatki jakby się zastanawiał czy ryzykować i próbować wyciągać czy jednak odpuścić
ze 20 min tak sie kręcił i nic nie zrobił
mądre kocisko :)

bazylica

 
Posty: 3351
Od: Wto mar 03, 2009 0:36
Lokalizacja: Łódź

Post » Czw kwi 16, 2009 9:26

Jaś ma kolejną oznakę zadomowienia: zaczyna bardzo wybrzydzać przy jedzeniu :? :?

bazylica

 
Posty: 3351
Od: Wto mar 03, 2009 0:36
Lokalizacja: Łódź

Post » Czw kwi 16, 2009 9:30

bazylica pisze:Jaś ma kolejną oznakę zadomowienia: zaczyna bardzo wybrzydzać przy jedzeniu :? :?


Normalny kot :wink:
Dorota, Mru(czek), Chipolit, Norka, O'Gon (Burak); Balbina, Tygrysiunia, Bolek i Coco za TM

Dorota

 
Posty: 67146
Od: Pon maja 20, 2002 13:49
Lokalizacja: Olsztyn

Post » Czw kwi 16, 2009 9:42

Dorota pisze:
bazylica pisze:Jaś ma kolejną oznakę zadomowienia: zaczyna bardzo wybrzydzać przy jedzeniu :? :?


Normalny kot :wink:

to jest normalne :( ehhhh a już myślałam że jednak będzie nadal takim niewybrednym kotem
a teraz muszę kombinować z jedzeniem bo to co jedł do tej pory normalnie teraz zostaje w misce ledwo tknięte

bazylica

 
Posty: 3351
Od: Wto mar 03, 2009 0:36
Lokalizacja: Łódź

Post » Czw kwi 16, 2009 10:04

Znam ten ból :D Tez zaczelam kombinowac, ale bardziej doswiadczeni kociarze uswiadomili mi, ze kotki sa madre i przebiegle i zeby raczej nie przesadzic z tym kombinowaniem, bo zawsze juz beda czekac na cos lepszego i w koncu opcje mi sie skoncza ;) Wiec jestem twarda. Staram sie przynajmniej.. Juz tak bardzo nie kombinuje i Mru (czasem z fochem wielkim) zjada to co ma w miseczce.

maciejowa

 
Posty: 10223
Od: Pt lut 27, 2009 22:29
Lokalizacja: Łódź

Post » Czw kwi 16, 2009 10:25

ja też nie kombinuję dużo bo przecież zaraz by się opcje skończyły
to takie doświadczenie raczej przy dzieciach
albo jesz co masz albo chodź głodny :twisted: :twisted:

bazylica

 
Posty: 3351
Od: Wto mar 03, 2009 0:36
Lokalizacja: Łódź

Post » Czw kwi 16, 2009 10:28

bazylica pisze:ja też nie kombinuję dużo bo przecież zaraz by się opcje skończyły
to takie doświadczenie raczej przy dzieciach
albo jesz co masz albo chodź głodny :twisted: :twisted:

Dokładnie taką taktykę przyjęłam :lol: I chyba powinnam przyjąć ją też wobec moich dzieci. Zwłaszcza młodszego syna, ale jakoś nie wychodzi.. Z kotem łatwiej ;)

maciejowa

 
Posty: 10223
Od: Pt lut 27, 2009 22:29
Lokalizacja: Łódź

Post » Czw kwi 16, 2009 10:35

o to że Jasiek będzie bardzo głodny to sie nie martwie bo moze nadrobić suchym, ma je ciągle w misce

a co do dzieci, to mam ich trójkę jak czasem zaczynają kombinować o głowa puchnie i czekam az podejma jakąś decyzję jak jest do realizacji np ze śmietaną zupa czy bez to ok ale jak zupa nie pasuje to trudno, bo zupe na dwa dni gotuję a kanapek w zamian nie robię
już się przyzwyczaili że nie co do tego dyskusji
jaka ja wredna matka jestem :twisted: :twisted: :twisted:

bazylica

 
Posty: 3351
Od: Wto mar 03, 2009 0:36
Lokalizacja: Łódź

Post » Czw kwi 16, 2009 10:47

U mnie sytuacja podobna, obiad zawsze robie na dwa lub trzy dni. Starszy syn juz wyrosl na szczescie z takiego marudzenia i je co jest, nie ma wyjscia. Ale mlodszy jak cos nie pasuje, to po prostu nie je :x Mam nadzieje, ze mu przejdzie kiedys. W sumie obaj sa jeszcze bardzo smarkaci i powinni jesc wszystko. A Mru jest troche jak ten moj mlodszy. Chodzi, jeczy, marudzi, ze on jesc nie bedzie tego co mu dalam, ze niedobre, ze "daaaaj cos innego".. Ale w koncu zje. Poza tym ma suche i podjada, takze glodny nie chodzi ;) Inna rzecz, ze poluje na lodowke.. I miauczy przeokrutnie na kielbase, jajka i ser zolty :lol:

maciejowa

 
Posty: 10223
Od: Pt lut 27, 2009 22:29
Lokalizacja: Łódź

Post » Czw kwi 16, 2009 10:52

coś jest z tymi najmłodszymi
u mnie też najbardziej najmłodszy marudzi
ale ja jestem głucha wtedy- bardzo, tak jak w sklepie gdy słysze "kupisz mi..........."

bazylica

 
Posty: 3351
Od: Wto mar 03, 2009 0:36
Lokalizacja: Łódź

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Google [Bot], Google Adsense [Bot], luty-1, Wojtek i 1176 gości