HrupTak nerkowiec: cuda i cudeńka :)

» Wto sty 27, 2004 12:36

Trzymam kciuki zeby nie bolalo, a wyniki i kolacja byly dobre :lol:

» Wto sty 27, 2004 16:13

Trzymam mocno za dzielnego HrupTaczka :ok:

» Wto sty 27, 2004 20:26

głaski dla HrupTaczka, jak się czuje biedactwo wygłodzone?

» Wto sty 27, 2004 20:32

HrupTak stawil sie u Uli wyglodzony i o czasie (nan dzieki za info). Pobranie krwi graniczylo z cudem, bo kotka zatrzymala obieg krwi i nie chciala oddac dobrowolnie ani kropli :roll:

.
Trzymal ja Piotr, ja, p. Ula a Magda pobierala krew. Reszta osob rozpraszala kotke, glaszczac ja po gardle , pukajac w lepek, masujac brzuch i swiecac lampa w oczy...w celu dekoncetracji, ale Hruptak byl twardy jak stal. Przerzucono sie wiec na druga lape, a w miedzyczasie pierwsza, po wyjeciu igly zaczela obficie krawic :twisted:

. Udalo sie jednak pobrac krew z drugiej po iscie cyrkowych wyczynach naszej czworki, z pukaniem w zylke rowniez.
HrupTak zostawil za soba kepy siersci, plamy krwi, oraz obraz dwoch wygolonych lap, z krwiakami. Nic to, najgorszy byl dla niej glod :evil:

.
Wrzeszczala, ze chce wracac do domu do miski :!:

I wrocila. Jest juz po dwoch obiadach i jednej kolacji :wink:

.
Niestety dzis nie udalo mi sie dodzwonic do lecznicy dzis wieczorem, wiec wyniki bede znala jutro po g.14. Niestety wyglad Hruptaczki tez sie p. Uli nie podoba, ale na razie czekamy na wyniki.
Mala po jedzeniu powiedziala, ze zgadza sie na wszystko tylko, zeby wiecej nie bylo takiego postu :lol:

.

» Wto sty 27, 2004 20:35

Biedna hrupTaczka bardzo mi jej żal, jak można kociakowi krwiaki robić, łapki golić

no koszmar!!!
A tak powaznie to bardzo wam wspólczuję i życze gorąco zeby wyniki były najlepsze jakie mogą być!!!

» Wto sty 27, 2004 20:47

Zadzwonilam do labolatorium. Spytalam na szybko o wyniki mocznika i kreatyniny. Sa gorsze

. Znowu beda kroplowki i leczenie.
Poprzednie wyniki z 11.09.
mocznik 26,2
kreatynina 1,4

Obecne wyniki 27.01.2004
mocznik 64,9 (2,5-krotnie wyzszy)
kreatynina 2,1 (wyższa)

Nerki zle pracuja, znowu. Jest mu smutno

. Reszte napisze po konsultacji z p. Ula.

» Wto sty 27, 2004 20:56

Aniu! Biedna HruPtaczka... Trzymam kciuki za kurację i wysyłam pozytywne ciepłe myśli!

» Wto sty 27, 2004 20:56

Ojej, nie znam sie na wynikach no ale że podwyższone to widać.

Bardzo wam współczujemy :cry:

ślemy ciepłe myśli, napewno wkrótce sobie z tym poradzicie, dobrze że kicia ma Was i panią Ulę.

» Wto sty 27, 2004 21:03

Biedna HrupTaczka

Trzymamy kciuki za poprawę

» Wto sty 27, 2004 21:18

HruPtak! Weźno się w garść i nie strasz nas!

» Wto sty 27, 2004 21:42

Anja pisze:Obecne wyniki 27.01.2004
mocznik 64,9 (2,5-krotnie wyzszy)
kreatynina 2,1 (wyższa)

Nerki zle pracuja, znowu. Jest mu smutno . Reszte napisze po konsultacji z p. Ula.

Anja, wspolczuje serdecznie, ale wiesz przeciez, ze Hruptaczek szybko dojdzie do formy?
Kreatynina rzeczywiscie za duza, ale mocznik nie jest przeciez az taki wysoki - miesci sie w granicach kociej normy

Trzymam kciuki!