Po drugiej stronie siatki - schr. łódź VI

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Pon mar 30, 2009 20:57

W nawiązaniu do maila z domu Balbinki kilka fotek niuni z domku:

ale faajne duże łóżko, wprost stworzone dla mnie :D

Obrazek

Obrazek

Z Michasią, dwie przyjaciółki :D

Obrazek

Obrazek

:D
Obrazek

pisiokot

 
Posty: 13011
Od: Śro maja 03, 2006 15:37
Lokalizacja: Łódź

Post » Pon mar 30, 2009 21:13

ale słodkie dwie kumpelki :) i jak się razem bawią :)

mokkunia

 
Posty: 22181
Od: Wto gru 20, 2005 18:14

Post » Pon mar 30, 2009 21:24

Pisiokotku ale słodkie te fotki :1luvu: Do super domku wyprawiłaś Balbinkę :)

gosiaa

 
Posty: 22354
Od: Sob lut 10, 2007 18:59
Lokalizacja: Łódź

Post » Pon mar 30, 2009 21:53

Balbinka :love:

Sis

 
Posty: 15961
Od: Pon paź 08, 2007 13:03
Lokalizacja: poza Łodzią

Post » Pon mar 30, 2009 22:04

gosiaa pisze: Do super domku wyprawiłaś Balbinkę :)


To prawda, domek się okazał superancki. Jowitka (Etka) zawoziła kota i miała okazję Państwa poznać. Wypowiadała się o nich w superlatywach, ja po wielu mailach i telefonach potwierdzam te odczucia :D

Mnie pani Paulina ujęła gdy napisała, że "może adoptować kota bez oka, bez ogonka czy do podleczenia byleby był przyjazny dla dziecka". A ciekawostką w tej historii jest fakt, że Balbina i jej siostra Jordan znalazły się w schronisku przywiezione z jakichś zakładów, gdzie mieszkały 8O . Nie wiem czy całe życie spedziły na dworze, może były kiedyś domowe .. W każdym razie ktoś dobrze o nie dbał, były odkarmione, dobrze traktowane, bo okazują ufność człowiekowi (aczkolwiek Jordan z pewną rezerwą). Biję się w piersi, ale z premedytacją nie wspomniałam pani Paulinie o tym "drobnym" szczególe :oops: Bałam się, że to ją wystraszy, że będzie się bała kota z dworu... No i okazało się, tak jak myślałam, że Balbina ma w nosie tzw. wolność, gdy ma troskliwy dom, ręce do głaskania, miękkie łóżeczko i dobre jedzonko...
Obrazek

pisiokot

 
Posty: 13011
Od: Śro maja 03, 2006 15:37
Lokalizacja: Łódź

Post » Pon mar 30, 2009 22:08

Balbina miała sterylkę :wink: śliczna :love: :ok:

Cameo

 
Posty: 16220
Od: Pt cze 20, 2008 23:44

Post » Wto mar 31, 2009 6:49

Balbina po sterylce- ale to w schronisku juz ja miala :)

Pisiokotek Ty to zawsze masz super nosa do domkow :)

Etka

 
Posty: 10169
Od: Nie wrz 24, 2006 11:25
Lokalizacja: Poznań

Post » Wto mar 31, 2009 8:35

Sis, ja to o czym piszesz wiem... Mam do czynienia z kotami juz ładne pare latek, a i nie od wczoraj jestem na tym swiecie, ale dziekuje za rady. Wiesz, my mamy doswiadczenie w zgarnianiu kotow z podworka i od razu wtedy obowiazkowo wet i scisla obserwacja, choc tez o wielu zagrozeniach dowiedzialam sie bezposrednio z forum i wszystkie uwagi uwazam za cenne :)

tillibulek

 
Posty: 15689
Od: Czw gru 18, 2008 15:04
Lokalizacja: Warszawa/Białołęka

Post » Wto mar 31, 2009 21:41

tillibulek - ok ok :)

Kitka nr 120, czarnulka z 1 boksu, wygrzewa się już we własnym domu - u tej pani którą tak zauroczyła w sobotę :)

Sis

 
Posty: 15961
Od: Pon paź 08, 2007 13:03
Lokalizacja: poza Łodzią

Post » Wto mar 31, 2009 21:43

Sis pisze:
Kitka nr 120, czarnulka z 1 boksu, wygrzewa się już we własnym domu - u tej pani którą tak zauroczyła w sobotę :)


Baaardzo się cieszę :D ta kicia to istny aniołeczek, wszystkiego dobrego w nowym domu, urwisie :wink:
Obrazek

pisiokot

 
Posty: 13011
Od: Śro maja 03, 2006 15:37
Lokalizacja: Łódź

Post » Śro kwi 01, 2009 7:51

Dostałam bardzo miłe wieści z domu "orkopodobnej" kotuni, która pojechała w niedzielę. Jej nowi Duzi zrobili na nas już w schronisku bardzo dobre wrażenie i teraz wszystko wskazuje na to, że kotunia będzie u nich szczęśliwa. W nowym domku dostała imię Nuna :wink:

Obrazek

Kicia już w samochodzie zapoznała się z naszym psem (czekał na nas jak byliśmy w schronisku) i od razu się obwąchali przez klatkę-transporter.
Po przybyciu do domu zamkneliśmy naszego Tofiego w innym pokoju, a kicia (ochrzciliśmy ją NUNA od księżyca) miała do dyspozycji dwa pokoje. To niesamowite jak swobodnie się tam czuła, wszędzie właziła, niczego się nie bała, od razu zrobiła sisiu do kuwetki nic nie musiałam jej tłumaczyć - mądry kociak :D Co najśmieszniejsze cały czas biegała za nami przy naszych nogach i cały czas się bawiła. Kupiłam jej wcześniej posłanko które położyłam na parapecie przy moim biurku w sypialni.
Koleżanka mówiła mi że i tak kotek pewnie znajdzie sobie inne miejsce, a ona tymczasem się tam położyła i to jest jej miejsce! Czasami leży też na fotelu ale najczęściej właśnie na tej poduszece. Mądry kociak!
Czuję że jest zadowolona, pierwszej nocy przyszła do mnie i spała w łóżeczku (a mąż z psem w salonie bo jeszcze pierwszej nocy się bałam ich zostawić razem).
Pierwsze dwa dni były dosyć ciężkie z naszym psem (Amstafem) który
pomimo stereotypów jest psem mega łagodnym, no ale wiadomo w końcu to kot na jego terenie! Pod naszym nadzorem siedzieli razem na swoich posłankach w pokoju, kotka bardzo była zainteresowana psem i do niego
wyglądała. Raz ją pogonił wiec musieliśmy zastosować szkolenie,
chwaliliśmy go i nagradzaliśmy jak był w jej obecności spokojny. Wczoraj nastąpił przełom kiedy pies leżał na naszym łóżku i robiliśmy mu 'operacje' (ma pękniętego paznokcia z którym trzeba było się
rozprawić), leżał troche zestresowany, ale spokojnie i wtedy podeszła do niego kotka, a on ani nie drgnął! To był pierwszy pozytywny znak. Dziś natomiast na początku jej się przyglądał, a potem jak zeskoczyła to do niej wyskoczył (ale w taki sposób że do przodu i od razu do tyłu czyli tylko chciał ją nastraszyć) a ona jak dała rure w tą i spowrotem to Toffi się tak przestraszył...że nabrał respektu! :D
Od tej chwili chodzą koło siebie, czasami siedzą na przeciwko i się zbliżają, ale tak subtelnie. Kicia czasami ucieka ale potem znów śledzi psa i za nim podąża.
Jesteśmy przeszczęśliwi! Bardzo się bałam o psa w końcu to Amstaff, ale
teraz wiem, że Nuna jest tak zwinna, że nic jej sie nie stanie, sami ustalą swoje stosunki, a naprawdę są na dobrej drodze.
Nunka wskakuje na kolana i aż jestem zdziwiona, że jest tak nastawiona
pozytywnie do ludzi i nic nie psoci (odpukać :D).
Pozdrawiam serdecznie i dziękuję bardzo za to że podarowaliście nam
takie serduszko.


Bardzo lubię jak domki tak grzecznie raporty składają :D To powinno być obowiązkowe :wink:
Obrazek

pisiokot

 
Posty: 13011
Od: Śro maja 03, 2006 15:37
Lokalizacja: Łódź

Post » Śro kwi 01, 2009 8:02

Kocham takie wiesci... Zyc sie chce!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
Obrazek Obrazek Obrazek
Anielko ['], Jerzyku ['], Malwinko ['], Kellusiu ['], Tymonku ['], Lolusiu['], Klaczku ['], Jaśminku ['], PiPi [']

jerzykowka

 
Posty: 12552
Od: Śro kwi 30, 2008 10:53
Lokalizacja: poznan

Post » Śro kwi 01, 2009 8:21

No Aniu wieści super. Gdyby ze wszystkich domków takie były byłoby cudownie :)

gosiaa

 
Posty: 22354
Od: Sob lut 10, 2007 18:59
Lokalizacja: Łódź

Post » Śro kwi 01, 2009 8:32

Sis pisze:tillibulek - ok ok :)

Kitka nr 120, czarnulka z 1 boksu, wygrzewa się już we własnym domu - u tej pani którą tak zauroczyła w sobotę :)


mowisz o tej pingwince, o ktora pytalam?? szczerze, to nie wiem, o ktora chodzi.. znowu nie ma jej na stronie schroniska, ani w wykazie na 1 str, pogubilam sie :oops:

zreszta.. niezaleznie czy o niej, czy o jakiejs innej.. ciesze sie PRZEOGROMNIE, ze kolejna kicia znalazla dom :D:D:D

tillibulek

 
Posty: 15689
Od: Czw gru 18, 2008 15:04
Lokalizacja: Warszawa/Białołęka

Post » Śro kwi 01, 2009 8:44

Raport domku Nuny wspanialy - taki szczegolowy :P :D

A co do komentarza, ze powinny byc obowiazkowe - jak najbardziej sie zgadzam :ok:

U nas w domu tez Amstaffka i 2 koty, ale to najłagodniejszy pies na swiecie... Nawet jak sie bawi z kotem, to bardzo na niego uwaza... Zresztą nasza psina od malego wychowywala sie z innymi czworonoznymi.. świnkami morskimi, chomikiem, żółwiem, nawet salamandrą, no i oczywiscie kotami.. :)

Dobrze, ze domek jest czujny i na razie dokladnie obserwuje kota i psa - jesli dla psa kot to nowosc, to trzeba byc ostroznym (lepiej chuchać na zimne!!)

tillibulek

 
Posty: 15689
Od: Czw gru 18, 2008 15:04
Lokalizacja: Warszawa/Białołęka

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: ewar, Google [Bot] i 154 gości