Gadający Guido z Opola szczęśliwy u Arnoldowej ;)

blaski i cienie życia z kotem

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Sob mar 28, 2009 8:42

Dzien dobry.Cale towarzystwo, lacznie z grzybem , dzisiaj od rana bardzo zwawe.Pozdrawiamy wszystkich.

ARNOLD

 
Posty: 1251
Od: Czw gru 18, 2008 12:31
Lokalizacja: Ruda Śląska

Post » Sob mar 28, 2009 10:08

Miłej soboty :)

violavi

 
Posty: 10362
Od: Pt kwi 07, 2006 15:34

Post » Nie mar 29, 2009 0:13

Byla bardzo mila.Szczegolnie,ze mielismy gosci,a efekty tej wizyty zapewne obejrzycie jutro.Zasmarkany Guidencjo nie byl moze w dobrej formie,ale do zdjec pozowal modelowo.Te jego profile !!!Sama czekam z niecierpliwoscia,moze to bedzie poczatek wielkiej kariery Pana Zasmarkanca w showbisnesie ????

ARNOLD

 
Posty: 1251
Od: Czw gru 18, 2008 12:31
Lokalizacja: Ruda Śląska

Post » Nie mar 29, 2009 10:29

Czekamy na fotki super modela :)

violavi

 
Posty: 10362
Od: Pt kwi 07, 2006 15:34

Post » Nie mar 29, 2009 16:32

Skrzywdzony Guido patrzy na mnie bardzo podejrzliwie.Kojarze mu sie zle-ciagle jakies pigulki do dzioba,zastrzyki w kark i szlachetna pupke.Ciagle zasmarkany i kaszlacy wyglada jak cala kupa nieszczescia,nie tylko kupka.Z rozpaczy i tej zlosci na mnie chcial chyba popelnic samobojstwo-lub zdemolowac dom.Z drzemki zmiennoczasowej wyrwal nas wszystkich wielki huk,po obudzeniu,zalozeniu okularow i przeliczeniu miazdzacych mnie kotow okazalo sie ,ze brakuje Ebola -Guida.No,ale teraz pytanie gdzie on ?Wczesniej bywalo tak,ze jak cos spsocili,szczegolnie z wielkim lomotem to wszyscy znajdujacy sie w poblizu oddalali sie w inne miejsce mniej lub bardziej spiesznie.A teraz -nic,zaden szary walec na krotkich nogach sie nie pojawil.Chcac nie chcac musialam wyeksmitowac reszte klakotracicieli z mojej osoby i udac sie na poszukiwania.Znalazlam go,a jakze.Z wsciekla mina podziwial swoje dzielo-drzwiczki z polki lazienkowej lezace metr nizej czyli na podlodze.Co prawda wisialy juz lekko ,czesciowo urwane lapeczkami panow kotow.A Ziejacy Zemsta Guid dokonczyl dziela zniszczenia.Spojrzal na mnie z mina ,,A masz,sama tego chcialas,po co mnie wkurzasz ,,.A to ,ze siedzial w muszli klozetowej bynajmniej nie odbieralo mu wrodzonego dostojenstwa i godnosci.Trzeba sie bylo suszyc,co wlasnie robimy.Jego Urazona Godnosc pozwolil zawinac sie w recznik i ulozyc wygodnie-mnie na dloni doszedl nowy slad po ugryzieniu.

ARNOLD

 
Posty: 1251
Od: Czw gru 18, 2008 12:31
Lokalizacja: Ruda Śląska

Post » Nie mar 29, 2009 17:45

Chodząca Dzicz Destrukcyjna :evil:

A jak się na Niego patrzy, nikt by nie pomyślał...

Proszę jaki profil:
Obrazek

Ktoś wołał?
Obrazek

Tak myślę, że TO zdjęcie, może troszkę niewyraźne ale szybko robione, może zdradzać prawdziwe ciągoty CDD - knowania, spiski, wywroty i rewolucje prowadzące do Końcowej Apokalipsy u Arnold'owej :lol:
Dr Evil w swojej własnej osobie!
Obrazek
Obrazek

Boo

 
Posty: 20084
Od: Pt lis 04, 2005 11:41
Lokalizacja: Opole

Post » Nie mar 29, 2009 17:52

Tymczasem wmieszam się w tłum. Syfon! Rusz zadek!
Obrazek

Ale, jak to u Arnoldowej bywa, ostatni na swoim stawia zawsze Grzywka :lol:
Obrazek

Rydzyk i Nieśmiały woleli koszyk na pralce. I w sumie nie wiem czemu nie polazłam tam z aparatem :(
Za to Syfon zapozował nam jeszcze do portretu :D
Obrazek

A ja chciałabym serdecznie podziękować Sabinie za przyjęcie nas na kawce, za udostępnienie okładów z futra naturalnego i za kolejny kartonik darów dla opolskich schroniskowców!
Obrazek

Boo

 
Posty: 20084
Od: Pt lis 04, 2005 11:41
Lokalizacja: Opole

Post » Nie mar 29, 2009 18:00

Nawet nie przypuszczalam,ze mam takie fotogeniczne koty.Podziwiajcie !!! A Boo dziekuje,ze nie umiescila tych bardziej kompromitujacych fotek.

ARNOLD

 
Posty: 1251
Od: Czw gru 18, 2008 12:31
Lokalizacja: Ruda Śląska

Post » Nie mar 29, 2009 18:03

Piękne Stado :)
A Dr Evil, jak rozumiem, został uwieczniony na fotografii na kilka sekund przed przejęciem władzy nad światem...

agiag

 
Posty: 2380
Od: Pon paź 20, 2008 16:38
Lokalizacja: Wrocław

Post » Nie mar 29, 2009 18:05

agiag pisze:Piękne Stado :)
A Dr Evil, jak rozumiem, został uwieczniony na fotografii na kilka sekund przed przejęciem władzy nad światem...


O to, to, to właśnie :lol:
Obrazek

Boo

 
Posty: 20084
Od: Pt lis 04, 2005 11:41
Lokalizacja: Opole

Post » Nie mar 29, 2009 18:06

ARNOLD pisze:Nawet nie przypuszczalam,ze mam takie fotogeniczne koty.Podziwiajcie !!! A Boo dziekuje,ze nie umiescila tych bardziej kompromitujacych fotek.


Tak, na przykład kiedy Grzywka wypina mi zadek pod nos :evil:
Obrazek

Boo

 
Posty: 20084
Od: Pt lis 04, 2005 11:41
Lokalizacja: Opole

Post » Nie mar 29, 2009 18:08

:ryk: :ryk: :ryk: zaznaczyłam sobie terenik.Trzymam :ok: ga za jego wysokoście i ich Dużąi proszę o jeszcze!!! :D

kotka doroty

Avatar użytkownika
 
Posty: 10409
Od: Nie mar 22, 2009 13:56
Lokalizacja: Poznań

Post » Nie mar 29, 2009 18:16

Boo-nie kazdego spotkal ten zaszczyt,docen to !!

ARNOLD

 
Posty: 1251
Od: Czw gru 18, 2008 12:31
Lokalizacja: Ruda Śląska

Post » Nie mar 29, 2009 18:21

ARNOLD pisze:Boo-nie kazdego spotkal ten zaszczyt,docen to !!

Doceniam, a jakże! :twisted:
Obrazek

Boo

 
Posty: 20084
Od: Pt lis 04, 2005 11:41
Lokalizacja: Opole

Post » Nie mar 29, 2009 18:32

Fajne kotki ma Arnoldowa :)
Co Wy się czepiacie biednego Guidoniusza ?
Przecież on jest taki niewinny na tych fotkach :wink:

violavi

 
Posty: 10362
Od: Pt kwi 07, 2006 15:34

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: MB&Ofelia i 5 gości