Zula,Gluś(FeLV+),Mela(FeLV+)i Daszka(DT).Fotki-s.93 i 94

blaski i cienie życia z kotem

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Sob mar 28, 2009 0:09

milej zabawy u mnie tez z baczkiem szalenstwa sie odbywaja bo wreszcie cos sie rusza a i jeszcze brzeczy i ma piorka :D

spokojnej nocki

muac

 
Posty: 2517
Od: Pt gru 12, 2008 19:53

Post » Sob mar 28, 2009 9:17

Milenko,jak tam urobek w kuwetkach?
ObrazekObrazekObrazek
Tylko przyjaciele słyszą Twój krzyk , gdy milczysz i widzą łzy, gdy się śmiejesz
"Boże , chroń mnie od fałszywych przyjaciół -z wrogami sobie poradzę"

kropkaXL

Avatar użytkownika
 
Posty: 35418
Od: Wto sie 12, 2008 14:18

Post » Sob mar 28, 2009 12:21

Witaj. Głaski dla Glusia i reszty załogi :D

Nelly

Avatar użytkownika
 
Posty: 19847
Od: Nie lut 10, 2002 9:36
Lokalizacja: Poznań

Post » Sob mar 28, 2009 14:17

od nas wielkie usciski, mizianki i caluski :1luvu:

muac

 
Posty: 2517
Od: Pt gru 12, 2008 19:53

Post » Sob mar 28, 2009 14:23

U nas dzisiaj piękna pogoda i ogoniaste wietrza futra na balkonie-coby im sie mole nie zalęgły :lol:
Jak dobrze,że juz ciepło sie robi -bo biedne bezdomniaczki nie beda marzły!
Tez przesyłam mizianki dla futerek i usciski dla Ciebie Mila i dla wszystkich odwiedzających!
ObrazekObrazekObrazek
Tylko przyjaciele słyszą Twój krzyk , gdy milczysz i widzą łzy, gdy się śmiejesz
"Boże , chroń mnie od fałszywych przyjaciół -z wrogami sobie poradzę"

kropkaXL

Avatar użytkownika
 
Posty: 35418
Od: Wto sie 12, 2008 14:18

Post » Sob mar 28, 2009 17:21

u nas smutno..ale wiosna przyszła-moze się odmieni...., kociaste na parapecie patrzą na kociaste na dachu na przeciwko....pozdrowienia i głaski. .
ObrazekObrazek

mumka27

 
Posty: 11450
Od: Pon gru 03, 2007 18:35
Lokalizacja: Trójmiasto

Post » Sob mar 28, 2009 18:35

Mumko-a co sie stało,że jest Ci tak smutno?
ObrazekObrazekObrazek
Tylko przyjaciele słyszą Twój krzyk , gdy milczysz i widzą łzy, gdy się śmiejesz
"Boże , chroń mnie od fałszywych przyjaciół -z wrogami sobie poradzę"

kropkaXL

Avatar użytkownika
 
Posty: 35418
Od: Wto sie 12, 2008 14:18

Post » Sob mar 28, 2009 19:51

Grubcia chora, musze ją dręczyć tabletkami i ścisłą dietą i w ogóle jakoś nic nie idzie w dobrym kierunku ostatnio, ale nie bede zaśmiecać wątku :oops:

może wiosna naprawi sytuacje chociaz troszkę....
ObrazekObrazek

mumka27

 
Posty: 11450
Od: Pon gru 03, 2007 18:35
Lokalizacja: Trójmiasto

Post » Sob mar 28, 2009 20:03

Jak przychodzi wiosna, o czołwiek ma nadzieję ,że będzie lepiej.
Obrazek...Obrazek...Obrazek...

kristinbb

 
Posty: 40068
Od: Nie cze 03, 2007 20:32
Lokalizacja: Elbląg

Post » Sob mar 28, 2009 21:30

Niech już w końcu bedzie lepiej!!!!!-kociusie kochane -nie chorujcie,nie martwcie swoich Dużych!
Halo Milenko-co sie dzieje-znów net Ci zdechł????
Co u naszych ogonków???
ObrazekObrazekObrazek
Tylko przyjaciele słyszą Twój krzyk , gdy milczysz i widzą łzy, gdy się śmiejesz
"Boże , chroń mnie od fałszywych przyjaciół -z wrogami sobie poradzę"

kropkaXL

Avatar użytkownika
 
Posty: 35418
Od: Wto sie 12, 2008 14:18

Post » Sob mar 28, 2009 21:50

no wlasnie co to za cisza w eterze :cry: czekamy i pozdrawiamy

muac

 
Posty: 2517
Od: Pt gru 12, 2008 19:53

Post » Sob mar 28, 2009 21:54

Oby tylko Milena sie nie rozchorowała :(
Małgosiu-bączek nadal w "obrotach" Antosi :lol: :lol: ,ale zrobiłas frajde ogoniastym!!!!!!-dziękuje jeszcze raz!Obrazek
ObrazekObrazekObrazek
Tylko przyjaciele słyszą Twój krzyk , gdy milczysz i widzą łzy, gdy się śmiejesz
"Boże , chroń mnie od fałszywych przyjaciół -z wrogami sobie poradzę"

kropkaXL

Avatar użytkownika
 
Posty: 35418
Od: Wto sie 12, 2008 14:18

Post » Sob mar 28, 2009 21:54

Kasiu, tym razem to nie net, tylko znów ja padłam :oops:

Pół dnia sprzątałam, jak zwykle, a potem po południu miałam sie zdrzemnąć na chwilę i przespałam dobrych kilka godzin :oops:

Urobek w kuwecie był- u Miziaka 2 wielkie obrzydliwe robale :evil: wyglądały jak zwykłe glisty, tylko miały jakby czarny "środek", taką nitkę biegnąca wdłuż calego ciała. U reszty czysto.

Małgosiu, małe sprostowanie: bączek już NIE MA PIÓREK :twisted: tzn. piórka są, ale obok :roll: te koty potrafią roznieść wszystko w tempie ekspresowym, a to akurat zasługa Meli i Miziaka. Gluśkowi to nie przeszkadza, jak już załapał, ze to sie kręci, to teraz nie ma znaczenia, ze bez piórek. Nakręcam Gluskowi bączka i mam kota z głowy na dłuuuugi czas :twisted: siedzi, jak zahipnotyzowany :lol:

Mumka, zaraz ide zerknąć do Was, za kociaste trzymam wielkie kciuki!

Kristinbb, oby ta wiosna przyszła i przyniosła same dobre rzeczy...!
Obrazek*Obrazek*Obrazek*Obrazek

Jeśli nie odbieram, to postaram się jak najszybciej oddzwonić - 695-817-051
Wyprzedaż przeprowadzkowa - viewtopic.php?f=27&t=110041 - ZAPRASZAM!

milenap

 
Posty: 12493
Od: Czw mar 06, 2008 12:35
Lokalizacja: słupsk

Post » Sob mar 28, 2009 22:01

ciesze sie ze baczek sie podoba, Mila musisz cos przywiazac do koncowki i znowu bedzie frajda bo bedzie co popsuc, moje jeszcze piorek nie rozpracowaly :D Bleeeee robale az mnie wzdryga, poszly precz obrzydlistwa :twisted:

muac

 
Posty: 2517
Od: Pt gru 12, 2008 19:53

Post » Sob mar 28, 2009 22:08

Oj Milenko-a juz sie martwiłam,że Cie choróbsko zmogło,a Ty po prostu jestes zmeczona-dobrze ,że sie chociaz w weekend możesz wyspac!
Małgosiu-ja juz w razie czego mam pomysł skad wziąc piórka jak baczek zostanie "oskubany"-u Mamy jest zmiotka do kurzu-taka z kolorowych piórek-wyrwę po prostu kilka i zamontuję :lol:
ObrazekObrazekObrazek
Tylko przyjaciele słyszą Twój krzyk , gdy milczysz i widzą łzy, gdy się śmiejesz
"Boże , chroń mnie od fałszywych przyjaciół -z wrogami sobie poradzę"

kropkaXL

Avatar użytkownika
 
Posty: 35418
Od: Wto sie 12, 2008 14:18

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Meteorolog1 i 13 gości