No i tak, zaczął się wysyp kociąt.
Ze wszystkich stron spływają informacje o pojawiających się miotach
Dziś przyjęłam do domu kotkę z kociętami.
To zasługa Efci, więc to takie wspólne zmartwienie.
Zasługą Efci też jest, że żyją.
Kotka jest czarna z białymi dodatkami, piękna, dzika, ale nie agresywna
i ma 6-cioro cudnych kociątek.
Urodziły się 19 marca, więc jeszcze Rybki
Będziemy się ze sobą dobrze dogadywać.
A oto one.
Tu kontener stoi jeszcze w klatce
i czekamy aż mama przeniesie dzieci do kartonowego domku.
Mama przeszła, ale dzieci zostawiła, więc razem z kocykiem wyjęłam
i ułożyłam blisko norki. Mam nadzieję, że kotka pozabiera maluchy.
Jeszcze nie sprawdzałam.
Cała klatka jest zasłonięta, aby kotka czuła się bezpieczna.
Kociaki są:
- 2 bure
- 2 biało-bure
- 1 czarny
- 1 czarno-biały