ZaFrędzlonej Pomponlandii cz.3

blaski i cienie życia z kotem

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Pt mar 27, 2009 9:48

jak to mówią synek na gigancie... ale już wraca do domu - syn marnotrawny :twisted:
Pochwalę się - myślę, że znalazłam Rudiemu najlepszy domek na świecie - czuję się spełniona i bardzo, bardzo szczęśliwa Obrazek
To fantastyczne uczucie mam pierwszy raz :D ale chyba nie ostatni... :twisted:
ObrazekObrazekObrazek

pomponmama

 
Posty: 8799
Od: Śro paź 15, 2008 15:16
Lokalizacja: Będzin

Post » Pt mar 27, 2009 9:58

siedzę w pracy i myślę czy rysiu obrzygał już pół domu czy to tylko jednorazowy wybryk :roll:
shira te podkłady do transportera to dobra rzecz. z tego co wiem są w aptece do kupienia.
ObrazekObrazekObrazek

agul-la

 
Posty: 10588
Od: Czw sie 07, 2008 9:08
Lokalizacja: lubuskie

Post » Pt mar 27, 2009 10:38

Ja mu kupię wkłady do transportera spoko. Agul-la nie wiem czy to jednorazowo, może się zakłaczył poprostu? A jak nie, to będziesz miała mw domu piękne freski po powrocie. Ale poważnie - nie zeżarł czegoś niezdrowego? Jakiegoś sznurka na przykład, albo gumki nie daj Boże, albo kwiatka ci nie obgryzł? Karmę może zmieniłaś i mu szkodzi?
ObrazekObrazekObrazek

pomponmama

 
Posty: 8799
Od: Śro paź 15, 2008 15:16
Lokalizacja: Będzin

Post » Pt mar 27, 2009 10:52

Agul-la-mam nadzieje,ze to jednorazowy pawik siersciowy :wink:

pomponmamo-gratuluje znalezienia tak cudnego domku :D -fajne uczucie -nie???
Domku Rudiego :1luvu: -nie stresuj się, bedzie dobrze :ok:
Podkłady na zmiane miej, szelki miej zapiete na kocie.
I wypuszczaj go chyba jak najmniej z transportera, chyba ze jedziesz kuszetką :wink: -ale wtedy musiałbys chyba miec mini kuwetkę.
Nie karm po drodze, pić daj ciutenke.

Mała1

 
Posty: 19740
Od: Wto wrz 12, 2006 8:56
Lokalizacja: Katowice

Post » Pt mar 27, 2009 10:58

Moja Miałka jeżdzi ze mną zawsze i wytrzymuje(ok 4 h),wprawdzie w pociągu jak już siedzimy w przedziale to otwieram jej transporterek i zapinam na wszeki wypadek smycz jakby chciała pozwiedzać.Czasami chce a czasami nie.Mam też dla niej amku suche i wodę do popitki.Amku wcina ale tylko z mojej ręki z miseczki nie chce a wodę to różnie ,raz pije innym razem nie.Po przyjeżdzie na miejsce ;1-urządzam ubikacje i pokazuje kocie gdzie;2-dopiero po tym urządzam się ja.W tym czasie kota zapoznaje się z miejscem po czym kurcgalopkiem leci do swojej toalety.Michy są już do tego czasu przygotowane ,więc jak zrobi siuuuuu i całą resztę idzie wcinać.W czasie drogi jest głaskana ,miziana i prawie wszystko jej wolno.Raz po konsultacji z vetem dostała lek uspakajający ale w drodze to był horror ,więc teraz nie dostaje i jest :ok:

kotka doroty

Avatar użytkownika
 
Posty: 10409
Od: Nie mar 22, 2009 13:56
Lokalizacja: Poznań

Post » Pt mar 27, 2009 11:13

GuFelki moje nie lubią podróży. Leżą sobie przytulone i piłują mordki na zmianę. Ale nie fajtają i nie roznoszą transportera. Tylko leżą i się skarżą na swój los :wink: Poprzedni Kot, Kizik, zawsze tuż przed dotarciem do celu robił qpsztala do trasportera. Albo już na naszym osiedlu albo już pod domem docelowym. Tak sobie chyba kombinował, żeby za długo z tą kupą nie siedzieć w transporterku :wink:
Obrazek
Błogosławiony ten, co nie mając nic do powiedzenia, nie obleka tego faktu w słowa. J. Tuwim

babajaga

 
Posty: 9158
Od: Wto mar 18, 2008 15:30
Lokalizacja: Będzin

Post » Pt mar 27, 2009 11:22

Słuchajcie ja już jestem jeden kłębek nerwów! :( W nocy ryczałam, teraz mam krótko mówiąc biegunkę spowodowaną stresem w związku z oddaniem kota :? Jeszcze nigdy Zuzia nie była na koloniach, ale tak sobie właśnie wyobrażam wysłanie dziecka samego na wakacje. Ja wiem, że mu tam będzie dobrze, ale ...Obrazeksię denerwuję...Najbardziej tym jak oboje zniosą podróż. Dobrze, że farbowana jestem, bo już bym była siwa...
ObrazekObrazekObrazek

pomponmama

 
Posty: 8799
Od: Śro paź 15, 2008 15:16
Lokalizacja: Będzin

Post » Pt mar 27, 2009 11:34

Wszystko będzie dobrze :ok: Podroż minie jak z bicza trzasł.Nie denerwuj się,jak to mądrzy ludzie mówią "kiedyś musi być ten pierwszy raz,pierwszy mąż,pierwsze dziecko itp,itd" :ok: :ok: :ok: trzyma za Gucia i jego wyprawe do nowego domku !

kotka doroty

Avatar użytkownika
 
Posty: 10409
Od: Nie mar 22, 2009 13:56
Lokalizacja: Poznań

Post » Pt mar 27, 2009 11:42

Wyluzuj Pomponmamo. Ommmmm, ommmmm, wizualizuj sobie szczęśliwego Rudika w nowym domu :wink:
Obrazek
Błogosławiony ten, co nie mając nic do powiedzenia, nie obleka tego faktu w słowa. J. Tuwim

babajaga

 
Posty: 9158
Od: Wto mar 18, 2008 15:30
Lokalizacja: Będzin

Post » Pt mar 27, 2009 12:00

babajaga pisze:Wyluzuj Pomponmamo. Ommmmm, ommmmm, wizualizuj sobie szczęśliwego Rudika w nowym domu :wink:

Obrazek
dobra... ommmmm, ommmm... Babajago musisz przyjść mnie przytulić do piersiObrazek
ObrazekObrazekObrazek

pomponmama

 
Posty: 8799
Od: Śro paź 15, 2008 15:16
Lokalizacja: Będzin

Post » Pt mar 27, 2009 12:08

Od razu mi lepiej, bo myślałam, że tylko ja taka świrnięta jestem jadąc po Zołzebię 240 km :lol: Bedzie dobrze tylko trochę ciężko... oczywiście ze względu na waga kiciusia. Pozdrawiam i trzymam kciuki!
Obrazek

majencja

 
Posty: 5792
Od: Wto lis 04, 2008 23:17

Post » Pt mar 27, 2009 12:11

Majencja! Przebóg - ty żyjesz?! Czemu się niedobra kobieto nie odzywasz?! :evil: Jak tam Łobuz : wiem, juz go nie masz, ale może coś wiesz?
ObrazekObrazekObrazek

pomponmama

 
Posty: 8799
Od: Śro paź 15, 2008 15:16
Lokalizacja: Będzin

Post » Pt mar 27, 2009 12:13

Piersi do tulenia ci u mnie dostatek :wink: Ale tyram, jutro mam zaocznych i przygotowuję zajęcia, które jednakowoż mogą się nie odbyć, bo mamy giełdę minerałów i zastrzeżono, że z wielu sal zabiorą stoły :D
Ale na giełdę zapraszam, duzo fajnych straganów, dinozaury do oglądania, zrekonstruowani przodkowie człowieka i super wykład wieczorem. www.wnoz.us.edu.pl :wink:
Obrazek
Błogosławiony ten, co nie mając nic do powiedzenia, nie obleka tego faktu w słowa. J. Tuwim

babajaga

 
Posty: 9158
Od: Wto mar 18, 2008 15:30
Lokalizacja: Będzin

Post » Pt mar 27, 2009 12:20

Babajago ja nie przyjdę na giełdę bo mnie dziecko zrujnowało finansowo, a jak ona mówi "dinozarły" to jej hobby prawie tak wielkie jak koty i konie, więc zaraz będę musiała kupować różne wynalazki (pewnie w pierwszej kolejności tą figurkę dinozaura w skali 1:1)... A swoją drogą - jak masz zamiar wystawić bazarek dla Dorci to mów, ja Dorci po cichu też kibicuję. Niestety nic nie kupie bo jestem skończona finansowo i czarno widze następne przynajmniej dwa miesiące, ale może bym dorzuyciła jakieś fanty.
ObrazekObrazekObrazek

pomponmama

 
Posty: 8799
Od: Śro paź 15, 2008 15:16
Lokalizacja: Będzin

Post » Pt mar 27, 2009 12:28

Żyję ale co to za życie !Mam taki sajgon w pracy- a mam ich ....trzy że po prostu zakrętu złapać nie mogę :evil: Teraz mnie zmogło choróbsko więc mam aż trzy dni zwolnienia to zaczynam przypominać sobie jak sie nazywam. Co u Łobuza? Super, za aklimatyzował się na nowym miejscu bez problemu, u mnie się uspokoiło . Poldek już nie chodzi z obłędem w oczach. Na zamianę przyjechał do mnie schorowany Dziadek- u mnie MIsior na tzw dożycie. No ale odżył, jest niesamowicie brzydki- nie ma zębów, krótkie łapy ale jest niesamowity- zachowuje się jak pies łazi za mną wszędzie i do tego nie macha tylko merda ogonem i cały czas mruczy. Jest moim najdroższym kotem :twisted: bo ma chore nery musi być na karmie specjalistycznej a apetycik całkiem całkiem więc animalia bardzo mnie lubi :lol: bo moje zamówienia są dość pokaźne. Jedni chodzą do pracy żeby zarobić na chlebuś a ja żeby kupić animondę renal bo taką lubi najlepiej , a zjada tylko 3 tacki dziennie. Piasku zużywa tyle co 4 pozostałe koty bo przy chorych nerkach kot więcej pije no i więcej leje tak że musiałam dokupić sobie jeszcze jeden kosz na śmieci bo moja produkcja wzrosła znacznie. Tak ze ogólnie jest super :lol: A Rudi rzeczywiście piękny - marzenie. Ja jak wyadoptowywałam mojego Dziabąga to płakałam jak bóbr - bo kocio chyba czuł , miał 10 tyg, u mnie był przez 3. Jak zobaczył nową właścicielkę to natychmiast zwiał imusiałam gonić go po całym domu żeby złapać. Pozdrawiam Maja
Obrazek

majencja

 
Posty: 5792
Od: Wto lis 04, 2008 23:17

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Google [Bot], Kankan, Lifter, Marmotka, Talka i 29 gości