ZaFrędzlonej Pomponlandii cz.3

blaski i cienie życia z kotem

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Śro mar 25, 2009 20:39

aa zapomniałam o tym właścicielu :?
ObrazekObrazekObrazek

agul-la

 
Posty: 10588
Od: Czw sie 07, 2008 9:08
Lokalizacja: lubuskie

Post » Czw mar 26, 2009 10:25

Cholewcia Rudi mi leje Pompona ile wlezie! :evil: A ja nie mam ich jak izolować, bo Rudi zamknięty w łazience drze się wniebogłosy i sąsiedzi by mnie szybko eksmitowali :( Poza tym boję się, że Rudi zamknięty w łazience znowu przestanie jeść. Bardzo się rozpanoszył, poczuł się już u siebie i postanowił przejąć terytorium Pompona :? A Pompon nie zamierza się poddać bez walki, tyle że z o wiele większym Rudim nie ma szans. :roll: Dzisiaj znowu cały dziń jestem w pracy i myślę, czy tam mój Pomponik jeszcze żyje?ObrazekFrędzlowi Rudi raczej daje spokój, bo jak tylko próbuje podejść dostaje naprawdę mocno po pysku - Frędzel stary wyjadacz sobie radzi i nie ma też oporów walić "poniżej pasa" - szlachetny Pompon walczy uczciwie i zbiera baty :cry:
ObrazekObrazekObrazek

pomponmama

 
Posty: 8799
Od: Śro paź 15, 2008 15:16
Lokalizacja: Będzin

Post » Czw mar 26, 2009 10:27

Jedyna szansa - Rudi szybko do swojego domku!!!!!!!!!!!!!!Pomocy!
Obrazek Obrazek

shira3

 
Posty: 25005
Od: Śro mar 11, 2009 21:51
Lokalizacja: zachodniopomorskie

Post » Czw mar 26, 2009 15:13

rudi lubi dominowac :twisted:
ObrazekObrazekObrazek

agul-la

 
Posty: 10588
Od: Czw sie 07, 2008 9:08
Lokalizacja: lubuskie

Post » Czw mar 26, 2009 19:43

pomponmamo, czy po otrzymaniu towaru z zooplusa należy tam jakis komentarz wystawić czy cuś? 8O
ObrazekObrazekObrazek

agul-la

 
Posty: 10588
Od: Czw sie 07, 2008 9:08
Lokalizacja: lubuskie

Post » Czw mar 26, 2009 21:03

Agul-la to nie jest allegro :D jak wszystko ok, to nic nie musisz robić
ObrazekObrazekObrazek

pomponmama

 
Posty: 8799
Od: Śro paź 15, 2008 15:16
Lokalizacja: Będzin

Post » Czw mar 26, 2009 21:29

Po powrocie do domu strat w kotach nie zanotowałam, aczkolwiek moi chłopcy boją się wejść po jedzonko do kuchni, kiedy tam był Rudi.

Ale są dobre wieści! W sobotę Rudi jedzie do domku!!! Mamusia po niego przyjeżdża osobiście!!! No, chyba, że znajdzie się transport do piątku wieczorem :roll:
ObrazekObrazekObrazek

pomponmama

 
Posty: 8799
Od: Śro paź 15, 2008 15:16
Lokalizacja: Będzin

Post » Czw mar 26, 2009 21:40

Szęściarz z Rudiego :D Barwo za sprawną akcję szukania domu :D

A ja właśnie czekam na paczkę z zooplusa i jestem w szoku i w szoku. Ona idzie aż z Niemiec!!! Kurcze kryzys jest a ja daję obcym zrabiać :?
Obrazek
Błogosławiony ten, co nie mając nic do powiedzenia, nie obleka tego faktu w słowa. J. Tuwim

babajaga

 
Posty: 9158
Od: Wto mar 18, 2008 15:30
Lokalizacja: Będzin

Post » Czw mar 26, 2009 22:59

babajaga pisze:Szęściarz z Rudiego :D Barwo za sprawną akcję szukania domu :D

A ja właśnie czekam na paczkę z zooplusa i jestem w szoku i w szoku. Ona idzie aż z Niemiec!!! Kurcze kryzys jest a ja daję obcym zrabiać :?


tez mam wyrzuty sumienia :wink:
ale przetestowalam 3 polskie sklepy i z kazdym było cos nie tak :wink:
rekordy bił krakowski krakvet, z którym zawsze było cos nie tak :twisted:
patriotyzm mi minął i przerzuciłam sie na zooplusa :wink:

gratuluję imponującemu rudzielcowi nowego domu :D
Mam nadzieje, ze Pompon i Frędzel jakos przezyja do soboty :twisted:
Obrazek

tangerine1

 
Posty: 15466
Od: Nie lis 14, 2004 20:59
Lokalizacja: Dąbrowa Górnicza

Post » Pt mar 27, 2009 0:30

Shira! Prawdziwa mamusia jedzie po synka osobiście!!! Brawo!!!
Obrazek

dominikanna1

 
Posty: 1807
Od: Wto lis 04, 2008 0:21
Lokalizacja: Szczecin

Post » Pt mar 27, 2009 6:56

shira nie wytrzymała, że rudi mruczy zalotnie do ucha pomponmamy i jedzie zabrać synka :twisted:
a co do zooplusa to byłam w szoku, że tak szybko przesyłka przyszła. w poniedziałek rano kasa poszła, a wczoraj był już kurier 8O będę tam na pewno puszki zamawiać, bo taniej nie ma nigdzie.
jak zobaczyłam siatkę do zamontowania na balkonie to od razu wyobraziłam sobie minę TŻ jak będzie musiał ja zamontowac :twisted: :lol:
ObrazekObrazekObrazek

agul-la

 
Posty: 10588
Od: Czw sie 07, 2008 9:08
Lokalizacja: lubuskie

Post » Pt mar 27, 2009 7:06

Witam miłe panie, melduję, że noc minęła spokojnie, kociaste spały sobie smacznie, ale od rana wojna rozpoczęła się znowu :? Rudi chyba czuje, że jedzie do domu i podekscytowany jest bardzo. Generalnie wszystkie trzy koty zrobiłty sie płochliwe i nerwowo reagują na każdy ruch, czy dźwięk. Mam nadzieję, że im przejdzie...
Znalazłam szelki i smycz, Rudi dostanie je w prezencie. Szelki już mu przymierzyłam, pasują - choć muszę powiedzieć że założenie ich i zdjęcie to jest wyższa szkoła jazdy. Baaardzo tego nie lubi :evil: Ale dla jego bezpieczeństwa dostanie szelki do rtansportera, a Shira smycz do kieszeni. Bardzo prosimy wszystkich podczytujących a więcej doświadczonych o rady, jak przygotować kota do podróży.
ObrazekObrazekObrazek

pomponmama

 
Posty: 8799
Od: Śro paź 15, 2008 15:16
Lokalizacja: Będzin

Post » Pt mar 27, 2009 7:20

rysiek rzucił mi pawiem rpzed chwilą 8O po jego ostatnich pawiach i chorobie z nimi związanej wpadłam w lekką panike :roll:
ObrazekObrazekObrazek

agul-la

 
Posty: 10588
Od: Czw sie 07, 2008 9:08
Lokalizacja: lubuskie

Post » Pt mar 27, 2009 8:48

dominikanna1 pisze:Shira! Prawdziwa mamusia jedzie po synka osobiście!!! Brawo!!!
Obrazek
Wiem, wiem ale...synek chyba przegina - tak daleko się znalazł!? Mam 7,5 godziny drogi W JEDNĄ STRONĘ, auto odpada bo trochę szwankuje i tylko jeden kierowca, więc pociąg. trochę się martwię jak to będzie ale...DAMY RADĘ :)
Obrazek Obrazek

shira3

 
Posty: 25005
Od: Śro mar 11, 2009 21:51
Lokalizacja: zachodniopomorskie

Post » Pt mar 27, 2009 9:43

Shira napewno wszystko pojdzie dobrze :ok: Ja po Baczka z Niemiec wyruszylam :wink: Lot co prawda trwa tylko 1,5 godziny ale od domu do domu tez potrzebowalismy 6 godzin. Ja bym do transporterka wlozyla takie podkladki higieniczne. Ja mialam takie dla dzieci do przewijania ale dziewczyny mowily ze mozna tez takie zwykle w aptece kupic. U nas sie bardzo przydaly ( kilka sztuk) bo Baczek ze stresu przez cala droge pod siebie robil wiec czesto zmienialam. Zobaczysz, wszystko bedzie dobrze i szybko o podrozy oboje zapomicie! Trzymam kciuki!
Obrazek

sandrek

 
Posty: 293
Od: Pon sty 19, 2009 15:26
Lokalizacja: Castrop-Rauxel/ Niemcy

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: MB&Ofelia i 30 gości