LT(Lublin):Feliks,2Kajusie,Franio,Oskar, Michasia,3sierotki

Koty i kotki do adopcji

Moderatorzy: Estraven, LimLim, Moderatorzy

Post » Śro mar 25, 2009 15:04

Lusia jedzie do domu dziś wieczorem :)

kwiatkowa

 
Posty: 4165
Od: Śro gru 07, 2005 0:12
Lokalizacja: Lublin

Post » Śro mar 25, 2009 15:10

Oj ale pusto się u Ciebie zrobi, trzeba będzie coś szukać :wink: :lol:

Wszystkiego najlepszego dla koteczków i jeszcze sobie potrzymam :ok: :ok: :ok:
Obrazek

Każda przykrość nas dotyka, tylko niektóre szczególnie.

Amika6

Avatar użytkownika
 
Posty: 10614
Od: Śro sty 24, 2007 18:48
Lokalizacja: Chełm (Lubelskie)

Post » Śro mar 25, 2009 20:08

Amika - znajdą się same nowe wyzwania, o to się nie martwię:)

LUSIA POJECHAŁA DO DOMKU! :dance: :dance2:
Pozwiedzała przy nas, z podniesioną antenką, podrapała sznurkowy słupek od lampki i była tylko troszkę zagubiona :oops:
Ma bardzo sympatycznego młodego Pana :1luvu:

Tylko żeby zdrówko było, i będzie cudnie :!:

kwiatkowa

 
Posty: 4165
Od: Śro gru 07, 2005 0:12
Lokalizacja: Lublin

Post » Śro mar 25, 2009 20:40

Weszłam po długiej nieobecności, a tu takie wieści u Ciebie, bloo....

Trzymaj się dzielnie, a ty Tosiu biegaj za TM
(*)
Obrazek

masza4

 
Posty: 516
Od: Nie gru 04, 2005 12:58
Lokalizacja: Lublin

Post » Czw mar 26, 2009 0:12

Bloo, trzymaj się... Bardzo mi przykro :(



.......................................................

I oczywiście bardzo się cieszę, że Lusia ma domek :D
Oby tym razem wszytko się dobrze ułożyło... Kciuki za Bartka!
Salsa Nexus*PL & Calisi Salicat*PL
http://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=46&t=158088
Stefan [*]
Henia [*]

oleska222

 
Posty: 2739
Od: Pon cze 09, 2008 14:20

Post » Czw mar 26, 2009 19:26

Bartuś właśnie pojechał do swojego domu...
Było bardzo nerwowo, bardzo się zestresował :(
I szkoda mi go było wysyłać samiutkiego :(
No ale jak trzeba, to trzeba.
Dom ma zdawać relacje - zresztą jest przygotowany i otwarty na Bartusia nieśmiałość. Więc tylko kciuki trzeba. I będzie dobrze:)

PS. Bartuś dojechał spokojnie. Już jest w domu.

kwiatkowa

 
Posty: 4165
Od: Śro gru 07, 2005 0:12
Lokalizacja: Lublin

Post » Czw mar 26, 2009 19:46

Biedny Bartuś... :(


Mam prośbę o zaktualizowanie pierwszego posta - czy kotki mamy007 są wszystkie do adopcji, czy tylko Gagatka? Czy Kotuś nadal jest do adopcji...? Co z Ziulką?


............................
to ja byłam, oleska

*Lubelskie Tymczasy*

 
Posty: 96
Od: Czw paź 02, 2008 15:34

Post » Czw mar 26, 2009 19:51

Przypominam o Tymonie w takim razie, u niego ciągle cisza...

bloo

 
Posty: 1338
Od: Pon cze 02, 2008 18:01
Lokalizacja: Świdnik k. Lublina

Post » Czw mar 26, 2009 19:56

Tymonek jest w pierwszym poście, ale może jakieś nowe fotki i opis...? :wink:

Bardzo mnie to dziwi, że on nie znalazł jeszcze domu... Przecież piękny jest!

*Lubelskie Tymczasy*

 
Posty: 96
Od: Czw paź 02, 2008 15:34

Post » Czw mar 26, 2009 20:02

*Lubelskie Tymczasy* pisze: czy kotki mamy007 są wszystkie do adopcji, czy tylko Gagatka?

............................
to ja byłam, oleska


kotki mamy007 sa do adopcji tylko w postaci GAgatki. Ceśka i Snejki zostana wypuszczone, bo w tej chwili nie nadaja sie do adopcji, a nie ma DT ktory moglby je doprowadzic do stanu adopcyjnego (w przypadku Snejka nie dam sobie reki uciac czy to w ogole realne :( )

mama007

 
Posty: 2724
Od: Czw lut 17, 2005 14:43
Lokalizacja: Chełm

Post » Czw mar 26, 2009 20:15

Jak chcesz się fatygować to masz :twisted: :

Młodziutki kocurek powalający swoją urodą. Tymon ma około 5 miesięcy. Nieziemsko towarzyski, uroczy i mruczący. Wszędobylski - musi zajrzeć w każde miejsce i wszystko mieć na oku :wink: Jest odrobaczony, w pełni zdrowy i bez problemu korzysta z kuwety. Zupełny przytulak i lizus. Uroczy!

Obrazek Obrazek Obrazek

Obrazek Obrazek Obrazek

Zdjęcia może nie najświeższe, ale najświeższe z tych co mam.
edit: Żeby nie było te pierwsze są świeższe nie drugie.

bloo

 
Posty: 1338
Od: Pon cze 02, 2008 18:01
Lokalizacja: Świdnik k. Lublina

Post » Czw mar 26, 2009 20:30

Ja nie zdejmuję Bartka z allegro i jak ludzie będą dzwonić, będę reklamowała Tymona, bo też czarny i wiek podobny.

Z Kazią co - pixie wie.
Jest jeszcze na pewno do adopcji brat Bartusia - burasek. Ale nie wiem które zdjęcie go przedstawia... On jest podobno na tym samym poziomie dzikości, co Bartuś... I podobno piękniś z niego:)

Bartuś zajął miejsce pod kaloryferem.
Mam kontakt mailowy z jego panią, więc będę na bieżąco śledziła postępy.

kwiatkowa

 
Posty: 4165
Od: Śro gru 07, 2005 0:12
Lokalizacja: Lublin

Post » Czw mar 26, 2009 22:20

kwiatkowa pisze:Z Kazią co - pixie wie.
Jest jeszcze na pewno do adopcji brat Bartusia - burasek. Ale nie wiem które zdjęcie go przedstawia... On jest podobno na tym samym poziomie dzikości, co Bartuś... I podobno piękniś z niego:)

Kazia jest w trakcie leczenia. Bardzo się garnie do ludzia, udeptuje łapinkami, mruczy i w ogoole...
Bierze lek antygrzybiczy, zlazł jej już strup z uszka - teraz czekamy aż futerko odrośnie i...zobaczymy...

Brat Bartusia jest naprawdę prześlicznym Buraniem. Niestety nie mam aktualnych zdjęć - Państwo Opiekunowie mieli ostatnio smutne obowiązki rodzinne.
Buranio wysubtelniał i jest zdecydowanie śliczniejszy niż na tych starych fotach. Jest smukły, ma trójkątny pyszczek i taki ciepło miodowy odcień futerka. No i jest nieśmiały...
I łakomy - pcha się do miski, a pogłaskany - przewraca się i cały w nerwach czeka aż człowiek przestanie go macać...
Ale podobnie jak Bartek - zero agresji.
Obrazek

Obrazek

Obrazek

Ale wcale pewna nie jestem, że to on a nie jego brat...
(to są stare fotki)

Pięknie się bawi, zwłaszcza z Izą - czarną pięknotą, która też wymaga dooswojenia i znalezienia domku. Ona w zasadzie się nie zmieniła z wyglądu, więc jej foty są aktualne.

Obrazek
OUT OF ORDER Obrazek

pixie65

 
Posty: 17842
Od: Czw paź 20, 2005 9:53

Post » Pt mar 27, 2009 10:35

Giegie odezwie się dopiero w weekend pewnie.
Kota ['] 12.12.2015 | Krzyś ['] 21.10.2019 | Niunia ['] 24.01.2022 | Chrapek ['] 3.02.2022 | Kokosz ['] 17.02.2023

Zarejestruj się na FaniMani, rób zakupy i wspomagaj przy okazji fundacje!

Wiewiórki i inne ptaki

Katia K.

Avatar użytkownika
 
Posty: 12783
Od: Wto kwi 18, 2006 19:17
Lokalizacja: Lublin

Post » Pt mar 27, 2009 14:23

U Lusi wszystko dobrze :)
Pierwszego dnia była przestraszona i nie chciała jeść. Ale już strach minął, apetyt wrócił i Lusia zachowuje się podobno tak, jakby od dawna mieszkała w nowym domu :D Śpi na łóżku ze swoim panem. I wszystkim się podoba nasza Lula :1luvu:

Bartuś też przetrwał noc, wyszedł do kuchni, załatwił się do kuwety i nadal siedzi pod kaloryferem... Nic nie jadł, ale na razie chyba nie ma się co martwić - minęła niecała doba.

Także u nas - wszystko okej:)

kwiatkowa

 
Posty: 4165
Od: Śro gru 07, 2005 0:12
Lokalizacja: Lublin

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 7 gości