Dama, łachudra, słodziak i... mruczące potwory. cz. 4

» Śro mar 25, 2009 21:33

No...

Kątroll..

» Śro mar 25, 2009 22:30

To wy już śpicie? Cicho tak tutaj

» Śro mar 25, 2009 22:42

dora750 pisze:To wy już śpicie? Cicho tak tutaj

Ja nie/..Przeżywam :twisted:

Kindze zdechła mysza... :roll:

» Śro mar 25, 2009 22:56

kalair pisze:
dora750 pisze:To wy już śpicie? Cicho tak tutaj

Ja nie/..Przeżywam

Kindze zdechła mysza...

Aaa to o taką myszę chodziło. Kinga, a Intermarche już zamknięte? :twisted:

Ja też przeżywam. Rano mam rozmowę o pracę :oops:

Na pewno jej NIE dostanę, ale pojadę. Jeden z najlepszych szpitali w okolicy :roll:

No, zobaczymy. Mam świadomość, że ciężko im będzie zatrudnić osobę studiującą, która musi co jakiś czas spakować walizki i lecieć heeen do Polski. Ale warto spróbować, nie? :wink:

» Śro mar 25, 2009 23:10

dora750 pisze:
kalair pisze:
dora750 pisze:To wy już śpicie? Cicho tak tutaj

Ja nie/..Przeżywam

Kindze zdechła mysza...

Aaa to o taką myszę chodziło. Kinga, a Intermarche już zamknięte?

Ja też przeżywam. Rano mam rozmowę o pracę Na pewno jej NIE dostanę, ale pojadę. Jeden z najlepszych szpitali w okolicy No, zobaczymy. Mam świadomość, że ciężko im będzie zatrudnić osobę studiującą, która musi co jakiś czas spakować walizki i lecieć heeen do Polski. Ale warto spróbować, nie?

A czemuż to jedziesz z nastawieniem, że jej NIE dostaniesz?!

A może akurat docenią Twojeu miejętności? To trzymam kciuki.

A myślałaś, że o jaką mysz chodziło? :lol:

» Śro mar 25, 2009 23:13

kalair pisze:A czemuż to jedziesz z nastawieniem, że jej NIE dostaniesz?! A może akurat docenią Twojeu miejętności? To trzymam kciuki.

A myślałaś, że o jaką mysz chodziło?

Niech docenią. To part-time, 27 godzin tygodniowo, niewiele, izba przyjęć. No zobaczymy. Nie łudzę się, podobno ciężko się tam dostać.

Mysz? Myślałam, że jakaś...ee...yy.. gumowa :twisted: