Dziękujemy - u nas w miarę ok. Matylda doszła już do siebie, chyba już nie pamięta co się stało. Niestety do następnego ataku, bo już wiemy, że taki w końcu znowu będzie
Toffik ma bardzo złe wyniki moczu. Niestety nie ma żadnej przyczyny takich wyników

A kot nie ma żadnych objawów

Na razie jest na Urinary HD. Za jakieś 4 tygodnie będziemy pobierać mocz przez punkcję pęcherza i robić kolejne, generalne analizy. Weci rozkładają ręce

Toffik miewa się świetnie, znaczy po domu, wczoraj obsikał mamę po plecach jak spała a mnie ugryzł
Dziś w końcu zabraliśmy się za sprzątanie Willi Brunhidy

Łapanka Myszi łatwa nie była. Hildzia bardzo się bała

Ale przełożyliśmy ją do słoika i uprzątnęliśmy Willę. Brunia biega teraz, wszystko wącha i wije nowe korytarze w sianku
Dla wszystkich fanów: Mysz zwana Brunhildą:
