Dyzio - kompaktowy kotuś - odszedł za TM [*] :((((((((((((((

» Wto mar 24, 2009 9:55

Ojej ale ta nózia biedna

Niech sie szybciutko goi, bo taki maluszek brykac powinien, a nie z gipsem sie męczyc!

Zdrowiej Maluszku!

Nasza Brejwi tez miała problem z kuwetka ze względu na nózki i nie zawsze trafiała, częśc lądowała za burtą. Dopiero kryta kuwetka załatwiła sprawe.

» Wto mar 24, 2009 11:02

Zdrowiej kochanie :ok:

» Wto mar 24, 2009 13:24

Ja tu pierwszy raz!

Jestem zauroczona Dyziem. Cudna kuleczka

» Wto mar 24, 2009 13:44

A to na wkupienie się w łaski Dyzia:

Kod: Zaznacz cały: [url=http://tiny.pl/b2sx][img]http://upload.miau.pl/3/194354.jpg[/img][/url]

» Wto mar 24, 2009 15:25

Dama Ya

bardzo dziękuję!!!!

A Cioteczki odwiedzające wątek zapraszam na bazarek dla CoolCaty :
http://forum.miau.pl/viewtopic.php?p=4220701#4220701

» Wto mar 24, 2009 20:17

biedny Shibasek... co z tą łapką?

» Śro mar 25, 2009 6:01

Sis pisze:biedny Shibasek... co z tą łapką?

hihi......no w sumie Shibasek też ma coś z łapką :wink:

Ciociu Sis

» Śro mar 25, 2009 9:06

Sis pisze:biedny Shibasek... co z tą łapką?

Ciocia Sis zakręcona jak słoik. Zapraszam jeszcze do wątku malutkich, Abi tez ma cos z łapką, będziesz mogła powiedzieć, że biedna... Tymka :lol:

» Śro mar 25, 2009 9:15

magdaradek pisze:
Sis pisze:biedny Shibasek... co z tą łapką?

hihi......no w sumie Shibasek też ma coś z łapką Ciociu Sis

a ja druga zakrecona...
zastanawialam sie wlasnie przez dwie minuty co Wychcecie od Asi i dopiero sie pokapowalam ze to przeciez Dyziowy watek.
Oj ide sie wyspac :lol:

» Śro mar 25, 2009 9:29

Bo Ciocię Sis to ja wczoraj męczyłam opowieściami o popsutym Shibasku i takie są tego skutki

» Śro mar 25, 2009 10:26

Jak tam łapka Dyzia?

» Śro mar 25, 2009 10:36

robiłam wczoraj kilka rzeczy na raz. otwarte kilka wątków i wpisałam nie tu

Tutaj miałam zapytać - a kiedy treść ogłoszeń i fotki? :twisted:

» Śro mar 25, 2009 10:38

Mam nadzieje, ze Dyzio bez gipsiku radzi juz sobie dobrze!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!

» Śro mar 25, 2009 11:33

Dyziu, kuleczko idziemy na górę!!

» Śro mar 25, 2009 12:36

W Dyziowej łapuni czuć to zgrubienie, czyli miejsce zrastania się kosteczek. Przy dotyku boli

mały trochę kuśtyka, ale gorzej nie jest.
Według mnie jest lepiej, bo mały próbuje się bawić z kotami, trochę się z nimi nawet gania.
A dziś miał tzw."wściekulki" czyli napadanie na frędzle w wykładzinie, odbiegnięcie i napadanie, mordowanie

więc wydaje się, że jest troche lepiej.
Zobaczymy co Ciocia Ania CC powie w piątek na tę łapeczkę.
Jeśli będzie w miarę ok , to ruszamy z ogłoszeniami

Dziękujemy Ciociom za kibicowanie

Dyzio - kompaktowy kotuś - odszedł za TM [*] :((((((((((((((

Kto przegląda forum