Sana - śpij spokojnie rozbrykana koteczko [']

[Ulla]

Arsnova, co u maleńkiej? .
Mam nadzieję, że Saniszonek zdrowieje... .
Trzymaj się kruszynko i nie martw Gosi, ani jej sąsiadek .

[nanetka]

Arsnova, co u maleńkiej? .

No właśnie, co tam?

[Arsnova]

Hej Wczoraj mieliśmy w domu WIELKĄ imprezę, w której Sana nam cały czas towarzyszyła (siedząc w swoim ulubionym paskudnym kartonie) A potem ogólny nastórj chyba jej się udzielił, bo pierwszy raz od wielu dni BAWIŁA SIĘ (polowała na listek sukulenta, który sobie urwała - to ulubiona zabawka) Rety, jak on się dawno nie bawiła, cieszyłam się jak głupia.... może jej gorączka spadła? Dzisiaj niestety oklapła i leży na kaloryferze, taka bidna

[nanetka]

Kurcze, Saniszek zdrowiej maluchu i nie martw Dużej!

Arsnova, trzymaj się! Będzie dobrze

[Ulla]

Saniszonku, jak się dzisiaj czujesz?
Martwimy się o Ciebie i trzymamy kciuki!

[Arsnova]

Saniszonek dzisiaj jest dość stacjonarny, tzn. większosć dnia spędziłw swoim kartonie Ale wierzę mocno, że się wyliże z tego chróbska Ostatnio pani vet powiedziała, że to jej raczej na FIPa jednak nie wygląda, raczej na jakiś inny wredny wirus - nie wiadomo jaki
Ulla, czytałam z zachwytem opisy pieszczot Gaguni - boska ona jest

[mahob]

Ale wierzę mocno, że się wyliże z tego chróbska

I tak ma być

[Ulla]

Arsnova, ja też wierzę, że Sani się z tego wyliże! .
Nie może być inaczej i trzymamy mocno kciuki za kruszynkę!!

Ulla, czytałam z zachwytem opisy pieszczot Gaguni - boska ona jest

Faktem jest, że ona jest BOSKA! .
Ona sobie zjednuje wszystkich od pierwszego spojrzenia . Ma tyle wdzięku i jest taka kochana, że nikt nie jest w stanie jej się oprzeć, nawet psiarze .

Gagunia ciągle wyczynia jakieś numery . Ostatnio mojej koleżance weszła na głowę, głaskała ją łapeńkami po włosach, po czym zbliżyła swój cudny pysio do jej oka i zaczęła jej lizać rzęsy! .

Nie da się opisać, jaka ona jest słodka i kochana! .

[carmella]

ja w dalszym ciągu trzymam mocne kciuki

[nanetka]

Ale wierzę mocno, że się wyliże z tego chróbska

My jesteśmy pewne, że się wyliże! Nie może być inaczej!

[berni]

bardzo mocno za Sane

Musi być dobrze MUSI

[Anka]

Wciąż śledzę losy Saniszonka.
Kciuki cały czas są

[Kinya]

Ja też mocno kibicuję.
Jak Kićka?
I do którego weterynarza chodzicie?

[Arsnova]

Chodzimy do pani Moniki Boroń, bardzo miłej i polecanej wetki na Krowodzrzy, na moim osiedlu właśnie wychodzimy na codzienną daweczkę wzmacniacza Kinya, napisz proszę jak Twój kotek: doszedł do siebie?

[Kinya]

Chodzimy do pani Moniki Boroń, bardzo miłej i polecanej wetki na Krowodzrzy, na moim osiedlu właśnie wychodzimy na codzienną daweczkę wzmacniacza Kinya, napisz proszę jak Twój kotek: doszedł do siebie?

Nie żyje
Napisałam na wątku FIP-owym tyle ile byłam w stanie, na razie próbuję dojść do siebie...