Leoś, Shibasek, Bunia, Cardiamid. Patty['] Bunia szuka domu

blaski i cienie życia z kotem

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Pt mar 20, 2009 20:57

a jaka w Twojej książce jest norma białych, Inga?


Wróciłam dziś po pracy, po zakupach i znowu pawika znalazłam na środku podłogi. Stawiam na Shibaska :( Nafaszerowałam go pastą odkłaczającą, ale sama nie wiem czy to to. On wymiotuje suchym już takim przetrawionym , po kilku godzinach, w formie papki, normalnie jak gerberek :roll:
Nic to, zabieram mu suche, dałam mokre, jutro będzie mięsko - zobaczymy.

Mam wieści od CC. Fruktozamina ok, Shibasek nie ma cukrzycy.
Wiedziałam, że udawał :twisted:
Jeszcze pawiki by mógł przestać puszczać w byłabym spokojniejsza...

mokkunia

 
Posty: 22181
Od: Wto gru 20, 2005 18:14

Post » Sob mar 21, 2009 7:56

Co te Twoje koty wyrabiają?! Zmniejsz im ilośc jedzenia, przejdź chociaż częściowo na mokre, odkłaczaj. Megastresory one moim zdaniem są.
Obrazek
ObrazekObrazek

TyMa

 
Posty: 4870
Od: Wto maja 02, 2006 7:58
Lokalizacja: Bydgoszcz

Post » Sob mar 21, 2009 9:19

Moje koty zapragnęły zwrócić na siebie uwagę :roll:

Shibasek nie żarł w nocy suchego, bo zostało schowane, została tylko woda i nie wymiotował. Rano wszyscy głodni byli jak smoki. Ale do 8 oczekiwanie było, bo uparłam się, że na śniadanie będzie pierś z kurczaka a mięsny dopiero o 8 otwierają.
No i była pierś: dla Pań bezzębnych i częściowo bezzębnych - mielona
dla Panów - duże kawałki do gryzienia

Wszystkim super smakowało, wszystkim poza Shibaskiem no więc otworzyłam mu gourmet perle - wylizał tylko sosik. Trudno suchego nie dostanie. Dostał pastę odkłaczającą i za kilka godzin jak nie zwymiotuje znowu zrobimy podejście z mięskiem i mokrym. Jak nie będzie chciał jeść dostanie kilka ziaren suchego i zobaczymy.

mokkunia

 
Posty: 22181
Od: Wto gru 20, 2005 18:14

Post » Sob mar 21, 2009 15:36

Shibasek mokrego znowu nie chciał jeść, tylko polizał sosik. Więc 2h temu dostał kilka takich pasztecików z pastą odkłaczającą a teraz wyliczoną porcję suchego, innego niż było ostatnio - to zjadł chętnie.
2 dzień bez tabletek przeciwbólowych, łapka działa i nie kuleje. I niech już tak zostanie.

Obrazek

mokkunia

 
Posty: 22181
Od: Wto gru 20, 2005 18:14

Post » Sob mar 21, 2009 17:33

śliczne Shibasiątko :D niech nie rzyga już :twisted:
Obrazek

magdaradek

 
Posty: 27150
Od: Pon kwi 14, 2008 9:24
Lokalizacja: Łódź

Post » Nie mar 22, 2009 8:18

Sobota dzień bez rzyganka :dance: :dance: :dance:
Koty wszystkie lekko głodne chodziły, bo przyzwyczajone były do tego, że suche stoi zawsze w misce 24h na dobę, a teraz koniec ;) wydzielane posiłki były. I dzięki temu chyba Shibasek pojadł i w nim to zostało :)
Dziś dalej wyczesujemy, podajemy pastę i wydzielamy jedzonko. Na śniadanko było mokre, wszyscy pojedli, Shibasek mini mini bo on suchomaniakiem jest.
Bunia nad ranem zwymiotowała długi zbitek kłaczków, taką mini parówkę 8O aż dziw bierze, że w takim małym kotku tego tyle siedziało - już wiem skąd te jej wymioty były.
Muszę dziś poszukać w necie jakiegoś dobrego suchego z odkłaczaczem i nie Sanabella, bo tego moje ruszyć już nie chcą.
Mam nadzieję, że dziś będzie równie dobry dzień :)

mokkunia

 
Posty: 22181
Od: Wto gru 20, 2005 18:14

Post » Nie mar 22, 2009 8:46

No widzisz, tylko sie zakłaczyły! Próbowałam różne karmy odkłaczające, ale z miernym skutkiem. Najlepszy Bezo-Pet, który podaję profilaktycznie raz w tygodniu.
Obrazek
ObrazekObrazek

TyMa

 
Posty: 4870
Od: Wto maja 02, 2006 7:58
Lokalizacja: Bydgoszcz

Post » Nie mar 22, 2009 9:08

Bezo-pet już zamówiony :) Jego cena powala na kolana, u mnie taka tubka na długo nie starcza :twisted: Szukam teraz suchego, dodatkowo :)

mokkunia

 
Posty: 22181
Od: Wto gru 20, 2005 18:14

Post » Nie mar 22, 2009 10:01

Koty dziś.
Leoś i mysza z kocimiętką - miłość nie z tej ziemi.
Obrazek

Cardek tarzający się w mysim zapachu ;)
Obrazek

Bunia jak zwykle... słodkie nicierobienie
Obrazek

Shibasek zszokowany jak zwykle sytuacją :D
Obrazek

i nasz kochany, dzielny tymczasik niedotykalski - Patka
Obrazek

mokkunia

 
Posty: 22181
Od: Wto gru 20, 2005 18:14

Post » Nie mar 22, 2009 10:07

mokkunia pisze:
Cardek tarzający się w mysim zapachu ;)
Obrazek



Śliczniutki jak zawsze :1luvu: ........

bubor

 
Posty: 23310
Od: Czw maja 24, 2007 18:25
Lokalizacja: Kraków :)))

Post » Nie mar 22, 2009 10:13

mokkunia pisze:Shibasek zszokowany jak zwykle sytuacją :D
Obrazek


Shibasek z tą zdziwioną miną jest po prostu przekomiczny hehe
Obrazek

magdaradek

 
Posty: 27150
Od: Pon kwi 14, 2008 9:24
Lokalizacja: Łódź

Post » Nie mar 22, 2009 10:14

Masz piękne koty mokkuniu :1luvu: ale moim ulubieńcem pozostaje Shibasek... sreberko :love: :ok: zdrowiej kochanie :love:

Cameo

 
Posty: 16220
Od: Pt cze 20, 2008 23:44

Post » Nie mar 22, 2009 11:09

Schibasek jest mistrzem minek :)

gosiaa

 
Posty: 22354
Od: Sob lut 10, 2007 18:59
Lokalizacja: Łódź

Post » Nie mar 22, 2009 18:30

Zastrzelę się :placz:
Shibasek nie rzyga, ale za to znowu kuleje :( :( :(

mokkunia

 
Posty: 22181
Od: Wto gru 20, 2005 18:14

Post » Nie mar 22, 2009 18:55

co temu Shibasku?? :?
Obrazek

magdaradek

 
Posty: 27150
Od: Pon kwi 14, 2008 9:24
Lokalizacja: Łódź

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Franciszek1954 i 84 gości