160 Kotów Szczecin Prosimy o Wsparcie

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Pt mar 20, 2009 13:07

Dzień dobry wszystkim!
Cieszę się, że tu zajrzałam, bo tak tu miło. :wink:
Co do vitoparu, to mam pytanie gdzie można kupić ten tańszy, bo ja zamówłam już na allegro ten po 25 zł. Wycofać się już nie mogę, ale następnym razem zamówiłabym ten tańszy. Wiadomo koszty mniejsze.
Życzę miłego dnia i dużo zdrówka dla wszystkich :ok:
Obrazek ObrazekObrazek

Bo kto nie był ni razu człowiekiem
Temu człowiek nie pomoże.

A.Mickiewicz

Sabinka

 
Posty: 1184
Od: Pt sie 08, 2008 16:36
Lokalizacja: Tomaszów Maz.

Post » Pt mar 20, 2009 13:07

iza71koty pisze:Przepraszam Dziewczyny czy Was też dzieś tak boli głowa????No czuję sie jakby mi ktoś porządnie przywalił.


Mnie tak głowa boli od jakis 3 dni...Aż kawę zaczęłam w pracy pić. Choć i tak nie pomaga. Pogoda taka okropna :x

Dopiero 13, a mam wrażenie, jakbym w pracy juz 10 godzinę była...

aglo

 
Posty: 2930
Od: Wto gru 02, 2008 7:42
Lokalizacja: Warszawa-Tarchomin

Post » Pt mar 20, 2009 15:35

a u mnie to naprawde jakis cud
cale dwa tygodnie mamy taka piekan pogode ze az zaczynam sie zastanawiac co z tym krajem jest nie tak?

dzis jest tak,ze nawet pootwierane okna nie robia zadnej roznicy jesli chodzi o wentylacje

oby takie wakacje tutaj tez byly :roll:

a w Polandi to juz tak bywa
kazdy sie cieszy ze marzec idzie i ze sie cieplo zrobi a tu nic
a pot :roll: em sie ludzie doluja

glowa do gory wkoncu cieply front tez musi do Polski zawitac :D

wiora

Avatar użytkownika
 
Posty: 6012
Od: Czw sty 24, 2008 0:19
Lokalizacja: leszno:) /Baile Atha Cliath/Malta-Ibi patria, ubi bene

Post » Pt mar 20, 2009 16:25

aglo pisze:Ja-Ba, skąd Ty takie fajne emotki bierzesz??

Ja też takie chcę!!


O tutaj, stądhttp://www.cosgan.de/smilie.php?wahl=0&ziel=froehlich :D
Obrazek

Wolność, kocham i rozumiem. Wolności oddać nie umiem.(Chłopcy z Placu Broni)

MISIA- 1.06.2002 - 13.12.2012. Skarbie, gadułeczko moja. Bardzo mi Ciebie brak.
MIKITKA - 03.2002 - 13.07.2015. Tak bardzo mi żal.
FELUTEK - 03.2002 - 11.10.2015. Najcudowniejszy kot terapeutyczny.
OKRUNIA - 09.2002 - 16.08.2018. Śpij, skarbie kochany.
GACEK - 03.2014 - 22.06.2019. Wierny i mądry Przyjaciel.
TYGRYNIA - 05.2002 - 16.12.2020 .Maleńki koto-piesek.

http://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=1&t=153652 sprawdź zanim oddasz kota!

Ja-Ba

 
Posty: 9574
Od: Pt lis 07, 2008 23:23

Post » Pt mar 20, 2009 16:27

o i moj Ciapulek sie pojawil :dance: :dance2:

ale jakos taki smutnawy czy mi sie wydaje... :roll: ?

pozdrawiam cieplo!

Julka_

 
Posty: 1696
Od: Pt maja 18, 2007 17:26
Lokalizacja: Warszawa-Mokotów

Post » Pt mar 20, 2009 16:39

a ja podrzucam :D

wiora

Avatar użytkownika
 
Posty: 6012
Od: Czw sty 24, 2008 0:19
Lokalizacja: leszno:) /Baile Atha Cliath/Malta-Ibi patria, ubi bene

Post » Pt mar 20, 2009 20:56

dziewczyny tu jest prożba potrzebna wizyta przedadopcyjna
http://forum.miau.pl/viewtopic.php?t=90517
to blisko Stargardu Szczecińskiego
Obrazek Obrazek

monika74

 
Posty: 3711
Od: Czw gru 25, 2008 14:45
Lokalizacja: Świnoujście

Post » Pt mar 20, 2009 21:37

wieści od Frytki nie najlepsze - te wydrapy na ciele to jednak grzyb :(
czekamy na szczepionkę ....
na razie kwarantanna i gumowe rękawiczki
Mam alergie na "kocie anioły" !
ObrazekObrazekObrazekObrazekObrazek

agiis-s

 
Posty: 7385
Od: Pon sty 29, 2007 14:18
Lokalizacja: Szczecin

Post » Pt mar 20, 2009 21:46

agiis-s pisze:wieści od Frytki nie najlepsze - te wydrapy na ciele to jednak grzyb :(
czekamy na szczepionkę ....
na razie kwarantanna i gumowe rękawiczki


ojej, to niedobrze :(
miejmy nadzieje że szczepionka zadziała, w przypadku moich kotów okazała sie niezwykle skuteczna a mi to chyba Zycie uratowała bo jak miałam 4 koty z grzybem, w tym Felek nie dość że całkiem łysy to jeszcze z ranami okropnymi to nic, tylko baranka sobie strzelić w łeb mozna.
Obrazek

Wolność, kocham i rozumiem. Wolności oddać nie umiem.(Chłopcy z Placu Broni)

MISIA- 1.06.2002 - 13.12.2012. Skarbie, gadułeczko moja. Bardzo mi Ciebie brak.
MIKITKA - 03.2002 - 13.07.2015. Tak bardzo mi żal.
FELUTEK - 03.2002 - 11.10.2015. Najcudowniejszy kot terapeutyczny.
OKRUNIA - 09.2002 - 16.08.2018. Śpij, skarbie kochany.
GACEK - 03.2014 - 22.06.2019. Wierny i mądry Przyjaciel.
TYGRYNIA - 05.2002 - 16.12.2020 .Maleńki koto-piesek.

http://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=1&t=153652 sprawdź zanim oddasz kota!

Ja-Ba

 
Posty: 9574
Od: Pt lis 07, 2008 23:23

Post » Pt mar 20, 2009 22:48

Agiss okropnie mi przykro :(
miejmy nadzieje ze szczepionka wystarczy :(

wiora

Avatar użytkownika
 
Posty: 6012
Od: Czw sty 24, 2008 0:19
Lokalizacja: leszno:) /Baile Atha Cliath/Malta-Ibi patria, ubi bene

Post » Pt mar 20, 2009 23:35

agiis-s pisze:wieści od Frytki nie najlepsze - te wydrapy na ciele to jednak grzyb :(
czekamy na szczepionkę ....
na razie kwarantanna i gumowe rękawiczki
Straszne wieści. Przykro mi bardzo.Najdziwniejsze jest to że pozostałe kociaki mają tam zdrowe i ładne futerka. Maurycy przecież to az puchaty i lśniący.Kurcze pechowe te kociaki, same kłopoty ze zdrowiem.Nie wiadomo czy u Bogusia dobrze?Ale E-dita chyba pisała ze grzyba nie ma? W sumie mama kociaków też całkiem zdrowa. No tylko ten kk co miała po sterylce. Ale już jest dobrze. Chyba ze małą pokrył jakiś kocur z grzybicą?jakiś dochodzący?Sama niewiem. A co z jej ciążą Agiis-s?
Proszę o wsparcie i udostępnianie zbiórki:

https://pomagam.pl/100kotow

iza71koty

 
Posty: 31599
Od: Sob sie 30, 2008 17:27
Lokalizacja: Szczecin

Post » Pt mar 20, 2009 23:51

Julka_ pisze:o i moj Ciapulek sie pojawil :dance: :dance2:

ale jakos taki smutnawy czy mi sie wydaje... :roll: ?

pozdrawiam cieplo!
Witam Serdecznie Julka_.No cieszę sie bardzo że w koncu zajrzałas bo dawno Cię u nas chyba nie było?Ciapulek nie jest smutny.To Ci gwarantuję. Jest zdrowy, ma apetyt i jest w bardzo dobrej kondycji.Upatrzył sobie Murzynke i próbuje zalotów. To nieśmiały chłopak i ta jego minka na zdjeciu to nie smutek a raczej zatroskanie. Przejrzałam wiele jego zdjęć i widzę ze na wielu wygląda na smutnego. Podobnie jak Maciuś. Ale to taka jego uroda. Mam plan taki żebyście mogły wkrotce Dziewczyny obejrzeć Swoje Wirtualne kociaczki na żywo.Jeśli dostanę od Agi instrukcje albo od kogoś kto sie na tym zna bede Wam wstawiać filmiki.Wtedy na żywo ocenicie jak sie mają kociaki .I będziecie mogli ocenić czy humory im dopisują. W poniedziałek muszę dokupić do kabla USB który wchodzi do czytnika kart pamięci taką przedłużkę ,dzieki ktorej będe mogła wgrywac filmiki z telefonu. A telefon jest dosć dobry wiec jakosć powinna też być niezła. Aguś jakby co to proszę o instrukcję czy filmy też sie wgrywa w komputer i jak potem wrzucić na wątek?Chodzi mi o to czy trzeba założyć osobne konto czy robi sie to przez to samo konto co umieszczam zdjecia?Maciuś też cieszy sie zdrowiem, apetytem. Wygląda na pelnego sił i wigoru. Podobnie jak Ciapulek. Nie martw sie Julka_ wszystko jest dobrze. Ja też czasem tak wychodzę dziwnie na zdjęciach .Taka uroda poprostu.Ciapulek boi sie aparatu. Ale jak sama zauważyłaś jest już chyba pełen zaufania do mnie bo pozwala na robienie zdjeć z bliskiej odlagłosći. A to wielki sukces. Jak będzie okazja to Ci go nagram na żywo i zobaczysz że chłopak szczęśliwy jest :wink:
Proszę o wsparcie i udostępnianie zbiórki:

https://pomagam.pl/100kotow

iza71koty

 
Posty: 31599
Od: Sob sie 30, 2008 17:27
Lokalizacja: Szczecin

Post » Sob mar 21, 2009 0:03

Sabinka pisze:Dzień dobry wszystkim!
Cieszę się, że tu zajrzałam, bo tak tu miło. :wink:
Co do vitoparu, to mam pytanie gdzie można kupić ten tańszy, bo ja zamówłam już na allegro ten po 25 zł. Wycofać się już nie mogę, ale następnym razem zamówiłabym ten tańszy. Wiadomo koszty mniejsze.
Życzę miłego dnia i dużo zdrówka dla wszystkich :ok:
Witam Serdecznie Sabinko. Jak to miło że zaglądasz. No ja też muszę się do Ciebie wybrac ,ale coś czasu u mnie ostatnio jak na lekarstwo albo i mniej.Mam nadzieję ze Aglo jutro da Ci instrukcje w sprawie tańszego Vitoparu bo ona sie na tym zna najlepiej.Pozdrawiam Serdecznie i sił dużo życzę no i zdrówka :wink:
Proszę o wsparcie i udostępnianie zbiórki:

https://pomagam.pl/100kotow

iza71koty

 
Posty: 31599
Od: Sob sie 30, 2008 17:27
Lokalizacja: Szczecin

Post » Sob mar 21, 2009 3:37

agiis-s pisze:wieści od Frytki nie najlepsze - te wydrapy na ciele to jednak grzyb :(
czekamy na szczepionkę ....
na razie kwarantanna i gumowe rękawiczki


agiis-s, z tymi grzybicami to sprawa jest wyjątkowo zagmatwana.
Opowiem historyjkę sprzed lat ku zastanowieniu.
Moja znajoma odłowiła kiedyś na szczecińskim Manhattanie 5 kociaków z grzybicą. Ostatniego, szóstego kociaka zostawiła kotce, bo żal jej było matki-rodzicielki.
Wszystkie zabrane kociaki leczyła standardowo, czyli Imawerol wcierany w futro + tabletki + smarowanie Clotrimetazolum. Trwało to miesiąc. Później wszystkie kociaki trafiły do adopcji. Następnego roku wróciła na rynek na Manhattanie, aby wysterylizować kociaka pozostawionego przy matce.
Jakie było jej zdziwienie, gdy okazało się, że dawny kociak (a właściwie kotka) wyszedł z grzybicy siłami natury.
Zostało to potwierdzone przez wet. podczas oględzin kotki przy okazji sterylizacji.
Dziwne, ale prawdziwe.

Co do szczepionek, to ja osobiście nie wierzę w ich skuteczność.
Kilka razy podawałam kotom trzykrotnie szczepionki i mimo to grzybice wróciły. Jestem zdecydowaną zwolenniczką podawania tabletek mimo ich niekorzystnego wpływu na organizm.
Nigdy jednak nie podaję Ketokenazolu, gdyż miałam wysoką śmiertelność przy tym leku. Kiedyś leczyłam 5 kociąt tym lekiem i 2 zmarły u mnie, a 3 oddane do adopcji (po zakończonym leczeniu) zmarły w ciągu roku. Moi znajomi też to potwierdzali.
Obecnie w przypadku grzybic stosuję:
-wcieranie Imawerolu w futro
- tabl. Griseo-CT (dostępne w niemieckich aptekach)
- smarowanie Clotrimetazolum bądź podobną maścią.
Czasami na początku kilka razy smaruję chore miejsca zwykłą jodyną.

Smarowanie jodyną daje też dobre rezultaty w przypadku swierzbowca skórnego (drążącego) pod warunkiem, gdy równolegle leczy się go innymi środkami np.zastrzykami.

Przepraszam, jeśli wtrącam się w nie swoje sprawy.
Chciałam tylko wyrazić, że nie ufam szczepionkom, gdyż uważam je za mało skuteczne.

I to by było na tyle.
DOBRANOC.
Ostatnio edytowano Sob mar 21, 2009 10:58 przez NOT, łącznie edytowano 1 raz

NOT

 
Posty: 818
Od: Wto wrz 02, 2008 23:26

Post » Sob mar 21, 2009 8:08

Witam z rana :D
Not
w moim przypadku szczepionka na grzybicę pomogła, nie pomagały wcześniej normalne leki. Ale to pewnie też sa sprawy osobnicze.

Za to z jodyną miałam dawno temu doświadczenie/ rok 1980/ - kot teściowej był strasznie zagrzybiony a weci wtedy nie mieli nic na grzybicę u takich małych zwierząt. To ja naczytalam się że najlepiej smarować stężoną jodyną i podawać preparaty z krzemem. Kupiłam falwit i stężoną jodynę i tak tego kota z grzybicy wyprowadziłam

Po latach dowiedziałam się że w przypadku kotów należy bardzo ostrożnie operować jodyną bo koty bywają na nią uczulone i nawet potrafią zejść z tego powodu. Gdy mój kolejny kot Łatek miał leczoną paskudną ranę na ogonie / groziła mu amputacja ogona/, wet zdecydował się na łyżeczkowanie rany i opatrywanie jej stężoną jodyną - efekty były błyskawiczne, ale każde użycie jodyny było poprzedzone zastrzykiem z czymś tam żeby nie wystąpiła alergia.
Obrazek

Wolność, kocham i rozumiem. Wolności oddać nie umiem.(Chłopcy z Placu Broni)

MISIA- 1.06.2002 - 13.12.2012. Skarbie, gadułeczko moja. Bardzo mi Ciebie brak.
MIKITKA - 03.2002 - 13.07.2015. Tak bardzo mi żal.
FELUTEK - 03.2002 - 11.10.2015. Najcudowniejszy kot terapeutyczny.
OKRUNIA - 09.2002 - 16.08.2018. Śpij, skarbie kochany.
GACEK - 03.2014 - 22.06.2019. Wierny i mądry Przyjaciel.
TYGRYNIA - 05.2002 - 16.12.2020 .Maleńki koto-piesek.

http://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=1&t=153652 sprawdź zanim oddasz kota!

Ja-Ba

 
Posty: 9574
Od: Pt lis 07, 2008 23:23

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: alicat i 675 gości