Hesia i Adela, słodkie siostrzyczki - bure klony. Mają dom!

Koty i kotki do adopcji

Moderatorzy: Estraven, LimLim, Moderatorzy

Post » Wto mar 17, 2009 22:31 Hesia i Adela, słodkie siostrzyczki - bure klony. Mają dom!

Hesia i Adela to duet w wersji burej, a właściwie dwa kloniki ;)

Bardzo długo nie mogłyśmy nauczyć się, jak je rozróżniać ;)

Obrazek

Hesia jest mniejsza, nieco ciemniejsza - i zdecydowanie ma ADHD :D (po lewej)
Adelka jest większa, spokojniejsza, nieco bardziej nieśmiała (po prawej)

Razem stanowią niepowtarzalny duet :)

Mają niecałe 3 miesiące, są odrobaczone i zaszczepione. Czas szukać domów ;) - a właściwie najlepiej domu :)



Sesja foto:

Obrazek Obrazek Obrazek

No dooobra, nudzi nam się

Obrazek


Oto główne zajęcia sióstr ;)

Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek

Hesia jest bardzo gadatliwa i ciągle na coś marudzi ;)

Obrazek

Czasem potrafi się też zamyślić ;)

Obrazek

Adelka coraz częściej zdobywa się na odwagę i eksploruje ;)

Obrazek

Jeszcze się powygłupiamy

Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek

Po szaleństwach czas na sen ;)

Obrazek Obrazek
Ostatnio edytowano Sob kwi 04, 2009 18:15 przez tanita, łącznie edytowano 2 razy
Obrazek
Nie ma Sopelka :(

tanita

 
Posty: 2891
Od: Śro lip 27, 2005 22:17
Lokalizacja: Warszawa-Bródno, forpoczta Mafii Tarchomińskiej

Post » Wto mar 17, 2009 22:35

Identyczne 8O :D

nika28

 
Posty: 6108
Od: Pt mar 21, 2008 21:15
Lokalizacja: Łódź

Post » Wto mar 17, 2009 22:37

Siostrzyczki są śliczne :love: :love: :love:
smil
[Obrazek

smil

Avatar użytkownika
 
Posty: 8138
Od: Czw lip 14, 2005 20:48
Lokalizacja: Warszawa

Post » Wto mar 17, 2009 23:44

Rzeczywiście jak dwie krople... a nie nie nie - jak dwa koty bure :wink:
Ja tam mam wprawę :twisted: Trafiła nam się prawie trzy lata temu taka parka /rodzeństwo obojga płci :roll: /, zobaczcie sami (daję tylko linki, bo to jest wątek Hesi i Adeli, a nie Lolki i Pepka :P )
http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/af7 ... 2c164.html
http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/6d8 ... 461bf.html

- na zdjęciach już podrośnięte, przybyły 5 tyg. kociętami :)
Obrazek Staram się pisać poprawnie po polsku

barba50

 
Posty: 5015
Od: Nie kwi 03, 2005 12:01
Lokalizacja: Czarnów k/Konstancina

Post » Śro mar 18, 2009 9:12

malutkie trochę chorują

Hesię męczy koci katar - nie na tyle jednak, żeby przeszkadzać jej w realizacji ADHD :twisted:

Adelkę jakaś dziwna wirusówka usiłuje dopaść, na szczęście zaniepokoiła nas senność dziewczynki i gorszy humor, wyczuwalna gorączka. Zawinęłyśmy się do Pani Doc, dostała tolfe i antybiotyk, po tolfe maleństwo natychmiast poczuło się lepiej i przez cały wieczór po domu szalały dwa tornada, a dźwięki, jakie wydawały, przypominały potyczki potężnych lwów ;)

Cudne są te maluchy :1luvu:

Uschi

 
Posty: 11026
Od: Śro kwi 12, 2006 16:17
Lokalizacja: Warszawa-Piaski

Post » Śro mar 18, 2009 9:16

Adela...

Tak mam na drugie imię :oops: ...Po mamie... 8)

A Buraski cudne :love:

aglo

 
Posty: 2930
Od: Wto gru 02, 2008 7:42
Lokalizacja: Warszawa-Tarchomin

Post » Śro mar 18, 2009 10:24

nika28 pisze:Identyczne 8O :D
e tam, różnią się 8)
Obrazek
http://www.forastero.pl hodowla kotów brytyjskich

Mysza

Avatar użytkownika
 
Posty: 39656
Od: Pon cze 02, 2003 10:17
Lokalizacja: prawie Kraków

Post » Śro mar 18, 2009 10:34

Mysza pisze:
nika28 pisze:Identyczne 8O :D
e tam, różnią się 8)


Nio. Hesia zdecydowanie ma kombinujące chochliki w oczach :twisted:
A Adelcia minę zamyślenia: "Ale mam niedojrzałą siostrę! Ale bardzo ją kocham!"
:lol: :lol: :lol:
Obrazek Obrazek
W moim domu koty bawią się strzykawkami. A jednak patologia czai się gdzie indziej...

joshua_ada

Avatar użytkownika
 
Posty: 9851
Od: Pon gru 03, 2007 8:41

Post » Czw mar 19, 2009 15:32

Heśka dorwała dziś rano brzęczącą myszkę.
dorwała, porwała w paszczę i dalej latac po domu z dzikim warkotem. po drodze nawalając siostrę, przemykając między nogami osłupiałej Mrufki, przeturlowując się przez Sopla. duże koty ewakuowały się na blat kuchenny. Heśka nadal latała z niezmiennie dzikim warkotem, przerywanym tylko na wzięcie oddechu.. 10 mni... 15 min... 20 min.. 30 min...
wówczas nadszedł czas mojego wyjścia z pracy, więc wrzuciłam Heśkę z siostrą do łazienki, zakropliłam, wrzuciłam im jeszcze myszkę - i wychodząc nadal słyszałam łomoty i głuchy warkot

:roll: :roll: :roll:

Adelka ciągle słabuje. w ciągu dnia biega, wieczorem gorączka rośnie, maluszek przysypia. 15 minut po zastrzyku z tolfe bateryjki się podładowują i zaczyna ganiać z siostrą ;)

Uschi

 
Posty: 11026
Od: Śro kwi 12, 2006 16:17
Lokalizacja: Warszawa-Piaski

Post » Czw mar 19, 2009 18:31

Tia, znowu kolejny tabun dzikich koni wychowacie :twisted: :twisted: :twisted:

To pisałam ja - mamut Taśki (vel konia, vel kangura, vel wrony - to za to, że kracze nad uchem o 5 rano) :wink: :D

i ps: u nas piłka z dzwonkiem jest przeukochaną zabawką Patrola. Zwłaszcza o 1 w nocy :twisted:
Z tego postu wynika, że mamy 4 godziny snu :lol:

edit: no i ja świnka zapomniałam napisać kciuki za Adelcię :ok: :ok: :ok:
Obrazek Obrazek
W moim domu koty bawią się strzykawkami. A jednak patologia czai się gdzie indziej...

joshua_ada

Avatar użytkownika
 
Posty: 9851
Od: Pon gru 03, 2007 8:41

Post » Czw mar 19, 2009 23:08

joshua_ada pisze:
Mysza pisze:
nika28 pisze:Identyczne 8O :D
e tam, różnią się 8)


Nio. Hesia zdecydowanie ma kombinujące chochliki w oczach :twisted:
A Adelcia minę zamyślenia: "Ale mam niedojrzałą siostrę! Ale bardzo ją kocham!"
:lol: :lol: :lol:


Ja bym ich nie odróżniła 8) :lol:

nika28

 
Posty: 6108
Od: Pt mar 21, 2008 21:15
Lokalizacja: Łódź

Post » Pt mar 20, 2009 0:39

boze jedyny, slodkie sa tak, ze prawie monitor zjadlam.
u hesi widac w oczach te chochle i usteczka ma takie czarne. adelka jak dama umalowana pomadkami ma usteczka jasne i taki aniolek.

gdzie zakupilas takie fajne milusie lezonko dla kotow?
drapak tez mi sie marzy, ale nie mam gdzie go postawic, chyba, ze sobie na glowie hehe.

cudne masz te tymczasy, brak mi slow. i jeszcze ten kolor fotela jako tlo im pasuje super sa. :D

irysek_wroc

 
Posty: 511
Od: Wto wrz 02, 2008 1:28
Lokalizacja: wrocław

Post » Pt mar 20, 2009 6:54

irysku, leżonko przyszło do nas z jednym kotem zwróconym z adopcji... koty bardzo je lubią ;)

a tak małe panienki wypoczywają:

najpierw toaleta

Obrazek Obrazek Obrazek

a potem spanko

Obrazek Obrazek Obrazek

Uschi

 
Posty: 11026
Od: Śro kwi 12, 2006 16:17
Lokalizacja: Warszawa-Piaski

Post » Pt mar 20, 2009 12:20

Uschi pisze:Obrazek


:love: :love: :love: :love: :love: :love:
Obrazek Obrazek
W moim domu koty bawią się strzykawkami. A jednak patologia czai się gdzie indziej...

joshua_ada

Avatar użytkownika
 
Posty: 9851
Od: Pon gru 03, 2007 8:41

Post » Pt mar 20, 2009 16:59

slodyczki
Obrazek

irysek_wroc

 
Posty: 511
Od: Wto wrz 02, 2008 1:28
Lokalizacja: wrocław

[następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 65 gości