Pinky, szukaj pomocy wokół siebie.
To podstawowa zasada. Pomyśl kogo jeszcze obchodzi los zwierząt?
Może porozmawiajcie w szkole: przecież często w szkołach urządza się zbiórki pieniędzy i karmy dla zwierząt w schroniskach. A tutaj istnieje przecież konkretny kot potrzebujący pomocy.
Porozmawiajcie w klasie na lekcji wychowawczej, zróbcie może zrzutkę na leki i weterynarza, może Pani Wychowawczyni będzie mogła towarzyszyć Ci do kina i porozmawiać z pracownikami?
A może jakieś dziecko w klasie, albo ktoś ze znajomych będzie chciał zaopiekować się kotkiem?