Przeprowadziłam oględziny w oparciu o rysunki od kiri i zdecydowanie Tikruś ma pod ogonkiem coś wystającego

Wygląda mi na chłopa, ale jutro u weta jeszcze raz poproszę o sprawdzenie.
Niestety parafina nie przyniosła jak na razie żadnych skutków... Tikruś dostał ja ok. 17 i do tej pory wypróżnienia nie ma

A, kiri, Tikruś jest kotkiem z natury spolegliwym i do zdjęcia nie były potrzebne środki uspokajające

Kołtuny też miał częściowo wycinane bez narkozy, ale po jakimś czasie spokojne leżenie mu się znudziło i trzeba było go jednak znieczulić.