Zielonookie Kotołaki i Pikaczu:) cz.V

blaski i cienie życia z kotem

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Czw mar 19, 2009 8:14

MarciaMuuu pisze:Aaaaaa i zapomniałam dodać, że przyszedł wynik badania wycinka - plazmocytarne :roll:
No ale po wyrwaniu zęboli nic go nie boli (do rymu :P ).
Jeszcze kły, pewnie w kwietniu.


Jednak :?

A kły dlaczego? Coś mu się tam dzieje? :roll:
Obrazek

maggia

 
Posty: 17535
Od: Sob gru 02, 2006 12:13
Lokalizacja: Poznań/Luboń

Post » Czw mar 19, 2009 8:22

bry :wink:

Z jednym kłem juz coś się dzieje, dziąsło wyglada nieciekawie razem z nasadą zęba. Ale na razie nic go nie boli, w końcu maltretuje sznureczek :wink:

Na żołądek brałam tylko krople, bo to nie było coś wielkiego i pomogły. Szklankę po kroplach zamknełam w piekarniku :oops: , bo co by sie z nią działo, jakby sie koty dobrały :conf:

A Mijka wczoraj puściała super-pawia z blatu kuchennego na podłoge :? z kulą mega-włosową. Bo guła jedna nie ma ochoty na chrupki na włosy tylko podkrada nerkowe :evil: .

MarciaMuuu

 
Posty: 13890
Od: Sob sie 25, 2007 19:36
Lokalizacja: Edinburgh

Post » Czw mar 19, 2009 8:25

Obrazek :wink: :wink:
Obrazek
Obrazek

kalair

Avatar użytkownika
 
Posty: 233427
Od: Czw maja 24, 2007 21:07
Lokalizacja: Beskid Śląski

Post » Czw mar 19, 2009 10:28

Dzień dobry słonecznie :D

Mijuś, chrupeczki na kłaczki są dobre, a pasta jeszcze lepsza, spróbuj, warto :ok:

A dziąsełka Wypłosiowe pewnie się jeszcze goją, może nie trzeba będzie usuwać kłów? Bo najczęściej kły sie zostawia i jest ok ...

Miłego dnia Marciu :D
Obrazek

Avian

Avatar użytkownika
 
Posty: 27189
Od: Śro lip 05, 2006 13:15
Lokalizacja: Poznań / Luboń

Post » Czw mar 19, 2009 10:46

MarciaMuuu pisze:Na żołądek brałam tylko krople, bo to nie było coś wielkiego i pomogły. Szklankę po kroplach zamknełam w piekarniku :oops: , bo co by sie z nią działo, jakby sie koty dobrały :conf:.

No cóż wielkiego by się działo? :lol:
Miałabyś okazję obserwować trzy wijące się z rozkoszy koty :lol:
Obrazek

JoasiaS

 
Posty: 16785
Od: Wto sie 02, 2005 18:45
Lokalizacja: Dąbrowy

Post » Czw mar 19, 2009 12:12

JoasiaS pisze:
MarciaMuuu pisze:Na żołądek brałam tylko krople, bo to nie było coś wielkiego i pomogły. Szklankę po kroplach zamknełam w piekarniku :oops: , bo co by sie z nią działo, jakby sie koty dobrały :conf:.

No cóż wielkiego by się działo? :lol:
Miałabyś okazję obserwować trzy wijące się z rozkoszy koty :lol:


Właśnie :D

A to dobrze że Mijka zwróciła kulkę :wink: :lol: Chyba potrzebowała piłeczkę do zabawy 8)
ObrazekObrazek

amyszka

Avatar użytkownika
 
Posty: 24121
Od: Czw mar 22, 2007 14:26
Lokalizacja: Bolesławiec Śl.

Post » Pt mar 20, 2009 7:38

bry :wink:

Wczoraj chciałam zabic Wypłosia. Niechcący :oops:
Zostawiłam na blacie w kuchni siatkę z moim pomarańczkiem i żarciem dla kici pracowniczej. Poszłam wziąć prysznic. Wypłosio Pasibrzuch chciał się do tego dobrać, zaplątał się w siatkę, spadł na podłogę i zaczął uciekać :roll: . TŻ go wybawił.
No ale jakoś specjalnie nie odbiło się to na jego psychice, bo potem przyduszał Kirę na stole ( :evil: ) i lizał na siłę :twisted: :lol: . Kirunia, jak wiadomo, czułości nie lubi, a bawić się z kotkim innym owszem, ale tylko jak wygrywa :twisted: .

MarciaMuuu

 
Posty: 13890
Od: Sob sie 25, 2007 19:36
Lokalizacja: Edinburgh

Post » Pt mar 20, 2009 8:27

Doberek! :D
Obrazek

maggia

 
Posty: 17535
Od: Sob gru 02, 2006 12:13
Lokalizacja: Poznań/Luboń

Post » Pt mar 20, 2009 8:33

Obrazek :wink:
Obrazek
Obrazek

kalair

Avatar użytkownika
 
Posty: 233427
Od: Czw maja 24, 2007 21:07
Lokalizacja: Beskid Śląski

Post » Pt mar 20, 2009 8:40

No jak mogłaś - narażać Wypłosia :oops:
Żeby mi to było ostatni raz :twisted:

Dobry :D
Obrazek

Avian

Avatar użytkownika
 
Posty: 27189
Od: Śro lip 05, 2006 13:15
Lokalizacja: Poznań / Luboń

Post » Pt mar 20, 2009 11:39

MarciaMuuu pisze:bry :wink:

Wczoraj chciałam zabic Wypłosia. Niechcący :oops:
Zostawiłam na blacie w kuchni siatkę z moim pomarańczkiem i żarciem dla kici pracowniczej. Poszłam wziąć prysznic. Wypłosio Pasibrzuch chciał się do tego dobrać, zaplątał się w siatkę, spadł na podłogę i zaczął uciekać :roll: . TŻ go wybawił.

Kiedy ty się nauczysz porządku, Marcia?... :roll:

:lol: :lol: :lol:
Obrazek

JoasiaS

 
Posty: 16785
Od: Wto sie 02, 2005 18:45
Lokalizacja: Dąbrowy

Post » Pt mar 20, 2009 13:53

JoasiaS pisze:
MarciaMuuu pisze:bry :wink:

Wczoraj chciałam zabic Wypłosia. Niechcący :oops:
Zostawiłam na blacie w kuchni siatkę z moim pomarańczkiem i żarciem dla kici pracowniczej. Poszłam wziąć prysznic. Wypłosio Pasibrzuch chciał się do tego dobrać, zaplątał się w siatkę, spadł na podłogę i zaczął uciekać :roll: . TŻ go wybawił.

Kiedy ty się nauczysz porządku, Marcia?... :roll:

:lol: :lol: :lol:


Obrazek
ObrazekObrazek

amyszka

Avatar użytkownika
 
Posty: 24121
Od: Czw mar 22, 2007 14:26
Lokalizacja: Bolesławiec Śl.

Post » Pt mar 20, 2009 19:26

Dobry wieczór :D

Kiruś , czy Ty wiesz, że masz dziś imieninki 8)

Zorek zorientowany :oops:

Mereth

 
Posty: 12519
Od: Pon paź 01, 2007 10:43
Lokalizacja: Poznań

Post » Pt mar 20, 2009 19:27

Mam imieninki! Mam imieninki! :dance:

Kira :D

MarciaMuuu

 
Posty: 13890
Od: Sob sie 25, 2007 19:36
Lokalizacja: Edinburgh

Post » Pt mar 20, 2009 19:28

Obrazek
robimy imprezke? 8)
Obrazek

Chat

Avatar użytkownika
 
Posty: 12883
Od: Nie cze 15, 2008 8:57
Lokalizacja: Belgia

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Gosiagosia, puszatek i 9 gości