OTWOCK-Miziata Kicka szuka DS! Znalazła swój DOM!!!

[Agness78]

Asia, wiem, ze o cierpliwość trudno, ale taka Kićka to znajdzie dom na pewno.
W końcu jest z niej "otwocki debeściak", prawda?

Ma się rozumieć
Śliczna Kićka szuka domku ....

[ASK@]

Wiem dziewczyny,że czasu trzeba. Ale czym u nas dłuzej tym i ona i my bardziej sie przyzwyczajamy.
Przyjemniaczek, który dzwonił wczoraj z góry załozył,że kot ma byc miziaty, kuwetkowy, głaskowy i gadatliwy. Nie wykazywał checi wspólpracy z kotem i wzajemnego oswajania.Chciał tzw.okresu gwarancji w czasie którego sprawdzi czy taka jest Kicka. Przestraszył sie losowych tarapatów Kicki. Został stosownie acz grzecznie potarktowany. Tylko nie mógł zrozumiec,że domek przyszedł i został odesłany-wszak sprawa pilna jest!
Nie przywykne do takich gadek
Za wszystkie kciuki i podnoszenie wątku obie dziekujemy!

[Agness78]

Wiem dziewczyny,że czasu trzeba. Ale czym u nas dłuzej tym i ona i my bardziej sie przyzwyczajamy.
Przyjemniaczek, który dzwonił wczoraj z góry załozył,że kot ma byc miziaty, kuwetkowy, głaskowy i gadatliwy. Nie wykazywał checi wspólpracy z kotem i wzajemnego oswajania.Chciał tzw.okresu gwarancji w czasie którego sprawdzi czy taka jest Kicka. Przestraszył sie losowych tarapatów Kicki. Został stosownie acz grzecznie potarktowany. Tylko nie mógł zrozumiec,że domek przyszedł i został odesłany-wszak sprawa pilna jest!
Nie przywykne do takich gadek
Za wszystkie kciuki i podnoszenie wątku obie dziekujemy!

I dobrze ze go odesłałaś z kwitkiem

Co do "okresu gwarancji" choć to źle brzmi...
Ja w umowie adopcyjnej mam zawsze zapis mówiący że w razie problemów w przyszłości kot ma trafić z powrotem do mnie a nie zostać wyrzucony na ulicę lub oddany do schroniska. Daję też ludziam 2 tygodnie na decyzję. Wolę żeby oddali po 2ch tyg jeśli jest coś nie tak ( a różne historie sie zdarzają) niż mają oddać za kilka m-cy bo nie jest miziasty albo posikuje a wogóle zasadniczo im nie odpowiada

[Anuuusia]

No i gdzie ten domek??? Szukamy domku dla śliczniej kici!!! Gdzie się podziewasz domku??

[Anuuusia]

[ASK@]

Biore pod uwage i to, że jest czas na przywykniecie i dotarcie. Tez wolałabym żeby kot wrócił do mnie, gdyby sie nie dotarli. Przecież w umowie jest taki zapis. Ale chodzi o sposób w jaki to mówił i jak wyrażał sie o kocie.Jak o rzeczy do nabycia. On nawet nie pytał o nia ,tylko postawił warunki.I albo je spełniasz albo nie.

A Kicka przywitała mnie mraukami oraz pogonieniem moich futerek,wprowadzając pewien zamęt w chałupie-bo w cudowny sposób persów żeśmy sie dorobili. Ma katarek. Szczepienie odłożone.

Teraz spi z mężem .Oboje szykują sie na nocna zmiane.

[ASK@]

Oj coś na allegro niemrawo kici idzie! Ludziska jeszcze sie nie poznały na niej!!!
Ja tez Kićkę poogłaszałam-a że niemota jestem to juz mi sie wszystko poplatało. Najgorzej ,że ja zdjęć nie umiem dodawać i doopa często wychodzi
Ale sie Kićce pierdoła trafiła Nie wie o tym bo spi.

No domku pokaż sie, bo bedę musiała i tego sie nauczyć

[Agness78]

Oj coś na allegro niemrawo kici idzie! Ludziska jeszcze sie nie poznały na niej!!!
Ja tez Kićkę poogłaszałam-a że niemota jestem to juz mi sie wszystko poplatało. Najgorzej ,że ja zdjęć nie umiem dodawać i doopa często wychodzi
Ale sie Kićce pierdoła trafiła Nie wie o tym bo spi.

No domku pokaż sie, bo bedę musiała i tego sie nauczyć

Służę wskazówkami - jeśli chodzi o zdjęcia
A koteczka dom znajdzie, zobaczysz

Co do gościa - to ja uważam że grunt to dobre wrażenie i odczucia. Nas kobiety intuicja rzadko zawodzi Czasem minuta rozmowy już dużo mówi o człowieku i jego stosunku do zwierząt ...

[ASK@]

Witam!
Potwierdzam intuicja jest ważna i z reguły nie zawodzi. Cos było nie tak w rozmowie ,ale trdno było odmówic mając w perspektywie tak szybko domek!
Kicka powoli sie oswaja do domowych kociaków. Zdecydowanie pedzi je jak jestem w poblizu. Zostawiam drzwi otwarte i spkojnie robie swoje-nie reaguje na prychania i wrzaski. Do czasu
Dzisiaj spała ze mną, cała noc opowidając mi cos do ucha. A rano kokietka przekradła sie do łazienki-na malowanie, tapir i lakier Je ładnie i chyba przytyła. I zrobiła sie wybredna
Prosi ciocie o trzymanie kciuków (choc mam wrażenie,że bardziej z grzeczności-bo ona nigdzie sie nie szykuje ).
Jest straszna gaduła:grucha, pomiaukuje i wydaje inne różne odgłosy. Przepraszajacy zw."popędzeniem kota"znam najlepiej -bo najczęściej przez nia uzywany

Czekamy na domek, wytrwale czekamy

[Agness78]

Widać że Kićka lubi być kotkiem domowym i baaaardzo jej to pasuje No i będzie.... gdzieś tam czeka na nia nowy domek, który jeszcze o niej nie wie Trzymam kciuki

[ASK@]

Domowa "dziczka otwocka" jak to okresliła Agneska

I domek dla takiej dziczki potrzebny od zaraz!

[Agneska]

Wytapirowałaś i wylakierowałaś Kićkę?

[ASK@]

Pewnie-a w niebieskim tuszu wyjatkowo jej dopyszcznie.
Tylko jej pasemka lepsze od moich

Domku szukamy nadal!

[ASK@]

Jeszcze sobie z Kićka podskoczymy przed wyjsciem do domku.

Bo w domku mroczna i groźna córa okupuje ten jakze potrzebny sprzęt. Jak nie miałam kotów do adopcji nie doceniałam go
Komputer-BEZCENNE

Domeczku odezwij się-zauwaz przesliczna i miziata burasie.

[Agness78]

wieczorne hop dla Kićki