Agiss mocne kciuki za Frycie
ja nie wiem co znia moze byc ale moja Karlina jak ja zabralam z dworu to nawet spiocha na oku nie miala
po wizycie u weta tez bylo ok wetka zszokowana ze kot z dworu i taki czysty
po dwoch tygodniach sie zaczelo
drapanie wylizywanie siersci(w jednym miejscu nawet guz

)
zapalenie dziasla i z oczu zaczelo leciec
poszlam ponownie i oczka mimo lzawienia czyste-bakteri nie ma
miedzy zebem cos utkwilo-dostala zastrzyk-tyle ze zaczerwienienie nie zniklo i nadal je ma
na guz babka stwierdzila ze to tluszczak badz zapalenie mieszka wlosowego-dostalam masc i musze powiedziec ze guz sie radykalnie zmniejszyl i siersc w tym miesjcu tez zaczela odrastac
a drapanie ma nerwowe bo alergi nie stwierdzono-choc nie wiem dlaczego nerwowe skoro ten kot zachowuje sie tak luzacko jakby byl z nami od zawsze
nie wiem z tym zebem trzeba bedzie isc ale i tak musze poczekac bo jestem bez pracy a tu za weterynarie placi sie wiecej jak za normalnego lekarza

nie wiem tez na razie jestem pod krecha
Agiss naprawde zycze zeby sie te problemy ze zdrowiem Fryci skonczyly
nie ma nic gorszego jak chorubska kotrych nie mozna zidentyfikowac i wyleczyc w miare szybko, co by kot tyle nie cierpial
