przepraszam, ze się wtracam... jestem kompletny laik w kocich tematach ale mam takie pytanko, sugestię... nie mozna kotu podac jakiegoś sanostolku albo czegoś innego środka dla dzieci na apetyt?
Daj spokój. Już mu tak gębę wymazałam, że mu oczu nie widać. Obawiam się, że może mieć problem z domyciem tego. To wszystko dlatego, że się wyrywał i nie zawsze trafiałam tym żarciem tam gdzie chciałam. Teraz kotu z żarcia tylko uszy wystają i oblizuje się nieco wkurzony patrząc na mnie z byka