KRK-Puchatkowo-zostawiony na parkingu cz-b pers szuka domu

[Pieczarka]

To może wcześniej je zabieraj. Masz już koty to jakby coś się z raną działo to zauważysz. Dawaj znać jak Ci pasuje.

[kinga w.]

Ale słodka... To było ekstra dla Bożenki, rozumiem?

[kinga w.]

To może wcześniej je zabieraj. Masz już koty to jakby coś się z raną działo to zauważysz. Dawaj znać jak Ci pasuje.

Mnie rybka. Kwestia zgrania czasu. I ew. dogrania z Adamem, a raczej jego zajęciami na uczelni. Powiedz, co będzie do kontynuacji u weta?

[kalair]

Dziękuję, Czia! W imieniu kociarni i własnym. Ja już weszłam w tryb przyśpieszonego stepowania - doczekać się nie mogę.

Bożenka, nie płacz... Zawsze możesz wpaść do Brzeska na głaski, wszystkie potwory będą happy - moi dotychczasowi nie boja się gości.

Kinga,to Ty je do Krakowa zapakuj, tam się spotkamy.

[kalair]

Pieczarko,jesteś okrutna..

[Pieczarka]

To może wcześniej je zabieraj. Masz już koty to jakby coś się z raną działo to zauważysz. Dawaj znać jak Ci pasuje.

Mnie rybka. Kwestia zgrania czasu. I ew. dogrania z Adamem, a raczej jego zajęciami na uczelni. Powiedz, co będzie do kontynuacji u weta?

Napiszę wieczorem. O 13 tej je odbieram. Ja zostawiam u Toszy duży kontener. Możesz go pożyczyć i oddasz mi kiedyś przy okazji. Ja jestem codziennie w Krakowie w pracy na Salwatorze. Daj znać kiedy je odbierasz.

[kinga w.]

Dziękuję, Czia! W imieniu kociarni i własnym. Ja już weszłam w tryb przyśpieszonego stepowania - doczekać się nie mogę.

Bożenka, nie płacz... Zawsze możesz wpaść do Brzeska na głaski, wszystkie potwory będą happy - moi dotychczasowi nie boja się gości.

Kinga,to Ty je do Krakowa zapakuj, tam się spotkamy.

No, jasne! Koty do pracy?? No, wiesz? Kto zabiera koty do pracy??

[BarbAnn]

ja się nie napraszam ale w te sobote robie trase do Brzeska
wiec mozna mnie wykorzystac
niecnie

[kalair]

Ale słodka... To było ekstra dla Bożenki, rozumiem?

No jak się cieszy

[kalair]

Dziękuję, Czia! W imieniu kociarni i własnym. Ja już weszłam w tryb przyśpieszonego stepowania - doczekać się nie mogę.

Bożenka, nie płacz... Zawsze możesz wpaść do Brzeska na głaski, wszystkie potwory będą happy - moi dotychczasowi nie boja się gości.

Kinga,to Ty je do Krakowa zapakuj, tam się spotkamy.

No, jasne! Koty do pracy?? No, wiesz? Kto zabiera koty do pracy??

O,sporo osób!
Po dziewiątej się nimi zajmiemy!

[Pieczarka]

Dziękuję, Czia! W imieniu kociarni i własnym. Ja już weszłam w tryb przyśpieszonego stepowania - doczekać się nie mogę.

Bożenka, nie płacz... Zawsze możesz wpaść do Brzeska na głaski, wszystkie potwory będą happy - moi dotychczasowi nie boja się gości.

Kinga,to Ty je do Krakowa zapakuj, tam się spotkamy.

No, jasne! Koty do pracy?? No, wiesz? Kto zabiera koty do pracy??

Ja zabieram koty do pracy bo się wtedy lepiej pracuje. Twoje koty będą do odbioru u Toszy.

[Pieczarka]

Pieczarko,jesteś okrutna..

Nie mogłam się oprzeć bo ona tak pięknie wygląda że aż trzeba robić zdjęcia. Wogóle trzeba się nią zachwycać bo jest zjawiskowa. Do tego ma konkretny charakter.

[kalair]

Pieczarko,jesteś okrutna..

Nie mogłam się oprzeć bo ona tak pięknie wygląda że aż trzeba robić zdjęcia. Wogóle trzeba się nią zachwycać bo jest zjawiskowa. Do tego ma konkretny charakter.

Toteż ja się zachwycam, zachwycam! I płaczę

[kalair]

Ja zabieram koty do pracy bo się wtedy lepiej pracuje.

O! Widzisz Kinga?

[kinga w.]

Ja zabieram koty do pracy bo się wtedy lepiej pracuje.

O! Widzisz Kinga?

wiedziałam że Pieczarka nie daruje!! Konkretny charakter, znaczy zołza, rozumiem...

BarbAnn, ale Ty jedziesz do Brzeska i tak i tak, prawda? I nie busem, tylko masz auto? Bo, nie ukrywam, takie rozwiązanie byłoby dla wszystkich (może z wyjątkiem Ciebie ) najwygodniejsze. Natomiast jeśli nie masz swojego transportu to nie pozwolę Ci się taszczyć z kotami w ręcach.