ARNOLD pisze:Zmartwi ?To malo powiedziane.Zadam,zeby nastepna aukcja kociakow malowanych -jakichkolwiek-odbyla sie,jak bede miala urlop.Wtedy bede siedziala kamieniem przy komputerze.Jestem zalamana,w rozpaczy.Ide sie wyplakac w futerko Guida-Pocieszyciela.
Rany, ja mam nadzieję że nastąpi mała przerwa w produkcji, bo muszę zarobić na te obrazy
Nie będę oczywiście licytować wszystkich, dwa obrazki z poprzedniego bazarku licytowałam 'na zapas' żeby choć jeden wygrać, byłam pewna że będzie walka. A koty z tego bazarku skojarzyły mi się z duchami i trochę z Muminkami, więc po długiej walce z damą sobą dałam za wygraną i zalicytowałam.... (wiem, że to miały być koty imprezowe, ale ja mam z reguły dziwne skojarzenia....

)