3miasto-puchate- ruda mix syberyjczyka szuka DT na cito!

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Sob mar 14, 2009 22:31

Przecudna :1luvu:
Oj mam słabość do szynszylek :love:
Obrazek

Avian

Avatar użytkownika
 
Posty: 27189
Od: Śro lip 05, 2006 13:15
Lokalizacja: Poznań / Luboń

Post » Sob mar 14, 2009 23:04

Avian pisze:Przecudna :1luvu:
Oj mam słabość do szynszylek :love:


Po tym cytacie coś mi się przypomniało...
Jak wyadoptowywałam Olcię i Gadułę nowa właścicielka przyjechała w towarzystwie cioci, której jakiś czas wcześniej kot uciekł z domu czy ją ukradziono... w każdym razie kotka była szynszylowa, młoda 2-3letnia bodajże albo ciut starsza , jeżeli dobrze zapamiętałam...

Może to ta?
Bo w wątku nie ma wiadomości od jak dawna był to kot tego...tam... i czy to od początku był jego kot.
Pani była z Gdyni.

seja

 
Posty: 6385
Od: Sob lis 29, 2008 6:23
Lokalizacja: UK,Eastleigh

Post » Pon mar 16, 2009 20:28

seja pisze:
Avian pisze:Przecudna :1luvu:
Oj mam słabość do szynszylek :love:


Po tym cytacie coś mi się przypomniało...
Jak wyadoptowywałam Olcię i Gadułę nowa właścicielka przyjechała w towarzystwie cioci, której jakiś czas wcześniej kot uciekł z domu czy ją ukradziono... w każdym razie kotka była szynszylowa, młoda 2-3letnia bodajże albo ciut starsza , jeżeli dobrze zapamiętałam...

Może to ta?
Bo w wątku nie ma wiadomości od jak dawna był to kot tego...tam... i czy to od początku był jego kot.
Pani była z Gdyni.


Bianka nalezala do pani, ktora niedawno umarla. Mieszkala u niej okolo 3 lat wiec chyba to nie ta kotka...

Pojechalysmy wieczorkiem z Ania36 do schroniska po Kudlatego :twisted: Niestety akcja zakonczyla sie porazka. Rude za nic wspolpracowac nie chcialo. Mialo mnostwo lap i pazurow, ktore chcialo uzyc na nas.
Jutro dostanie lekkiego jasia, sprawdzimy stan futra, plec i zapakujemy do przewozu. Innej metody nie ma. Kocio jest agresywny ze strachu, chociaz jak sie milo do niego przemawialo to nawet dal mi sie glaskac ale na raczki ani hu hu :wink:

Aaaaaaaaaa! zeby nie wracac z pustym kontenerkiem...no wiecie, takie puste przebiegi ... :lol: Ania zabrala czarne malentasy :1luvu:

Izabela

 
Posty: 6922
Od: Nie cze 08, 2003 20:33
Lokalizacja: Gdynia

Post » Pon mar 16, 2009 21:58

Czy jako Puchatkowo zajmujecie się tylko długowłosymi czy też kotkami exo?
Bo dostałam przed chwilą info od gosikbaum o koteczce exo z Rumi:

http://www.allegro.pl/item585038106_kot ... oddam.html

yammayca

 
Posty: 2217
Od: Pt cze 27, 2008 15:54
Lokalizacja: Gdynia

Post » Pon mar 16, 2009 22:20

yammayca pisze:Czy jako Puchatkowo zajmujecie się tylko długowłosymi czy też kotkami exo?
Bo dostałam przed chwilą info od gosikbaum o koteczce exo z Rumi:

http://www.allegro.pl/item585038106_kot ... oddam.html


Wszystkimi puchatkami zajmujemy sie :) szczegolnie plaskatymi ;)
Z tego co wyczytalam, kicia jest wysterylizowana, zaszczepiona. Na pewno nie trafi do pseudohodowli. Mam nadzieje, ze znajdzie szybko domek. Szkoda tylko, ze pani tak malo uswiadomiona i oddaje kicie z powodu ciazy :(

Izabela

 
Posty: 6922
Od: Nie cze 08, 2003 20:33
Lokalizacja: Gdynia

Post » Pon mar 16, 2009 22:30

Izabela pisze: Szkoda tylko, ze pani tak malo uswiadomiona i oddaje kicie z powodu ciazy :(


To może ktoś spokojny i cierpliwy mógłby do niej napisać i wyjaśnić niektóre rzeczy.. :)

A swoją drogą albo konował nie lekarz, albo to tylko pretekst do pozbycia się kota.. :?
Opowieści o moich kociastych..
viewtopic.php?p=3620054#3620054

aamms

Avatar użytkownika
 
Posty: 28912
Od: Czw lut 17, 2005 15:56
Lokalizacja: Warszawa-Ochota

Post » Pon mar 16, 2009 22:36

wrrr, chyba juz sie kłóciłam na tym forum o "uświadomienie" lekarzy...
ObrazekObrazek

batumi

 
Posty: 702
Od: Śro lut 04, 2009 11:31
Lokalizacja: Wawa

Post » Pon mar 16, 2009 22:43

Noz sie w kieszeni otiwera jak sie czyta takie ogloszenia :?
Żegnaj Budusiu......tęsknimy

moś

 
Posty: 60859
Od: Wto lip 06, 2004 16:48
Lokalizacja: Kalisz

Post » Wto mar 17, 2009 8:48

cześć dziewczyny, ja napisałam do tej Pani, pytałam czy szukała domu wsród znajomych, zaprosiłam ją na forum miau aby tu poszukała domu dla kici, bo tu sami kociolubni są. strasznie mi szkoda kiciuni, myslę że trzeba nawiązać kontakt z tą Panią żeby kot nie trafił na ulice...
Obrazek Obrazek Obrazek
Koty są stworzeniami skończonymi, reszta świata jest wadliwa, taki jest obiektywny stan rzeczy. Jerzy Pilch
wyprzedaż szafy, zapraszam :)

gosikbaum

 
Posty: 2807
Od: Pt sty 30, 2009 21:43
Lokalizacja: łomianki

Post » Śro mar 18, 2009 5:07

aamms pisze:To może ktoś spokojny i cierpliwy mógłby do niej napisać i wyjaśnić niektóre rzeczy.. :)


To na pewno nie o mnie... ;)

Rude, duze i puchate juz u Ani36. Rano sam wszedl do kontenerka wiec obylo sie bez jasia. Nadal nie wiem czy to chlopak czy dziewczynka. Ania ma problem z maluszkiem i pewnie dala kudlatemu odsapnac po stresach schroniskowych i pod ogon nie zagladala ;)

Mam nadzieje, ze Anka uzupelni info o Amelce bo wczoraj byla z nia u weta na pobraniu krwi i ogolnym badaniu.
Kicia jak nam mowiono nie ma wady zgryzu :( Prawdopodobnie miala polamana szczeke i ona sie tak krzywo zrosla :( Bedzie miala usuniete pare zabkow a glownie ten wystajacy kiel.
I byc moze nosi w sobie niespodzianke.... :roll: ale to trzeba sprawdzic na USG.

Izabela

 
Posty: 6922
Od: Nie cze 08, 2003 20:33
Lokalizacja: Gdynia

Post » Śro mar 18, 2009 9:03

Wracam do żywych. Po południu założę oficjalny wątek.
Co do Amelii - Iza już napisała. Tylko zastanawiam się, co z tą niespodzianką? USG? Ciachamy i już? Wet mówił, że ciachnąłby zaraz po niedzieli, dopóki ciąża (o ile jest) jest jeszcze niska. Na razie nie jest pewien czy w ogóle jest.
Wyniki krwi odbiorę dzisiaj.
Co do szczęki - wet tak na 100% nie jest pewien, ale raczej to na wadę nie wygląda, tylko na krzywe zrośnięcie urazu. No i jeszcze jest lekki stan zapalny dziąseł.

Anka

 
Posty: 17254
Od: Sob mar 08, 2003 21:23
Lokalizacja: Gdynia

Post » Śro mar 18, 2009 19:02

Rude, duże i puchate jest u mnie od wczoraj.
Niestety bardzo przestraszony. Nie bardzo daje się dotykać, na razie nic na siłę. Póki co nie wiadomo jaka jest płeć owego cuda. Pewnie chłopak.
Na szczęście załatwia się a w nocy odrobinę zjadł.

Obrazek

Obrazek

Zdjęcia udało się zrobić tylko dzięki temu, ze rude boi się pralki i wyszło z transporterka, który stał na pralce.

ania_36

 
Posty: 788
Od: Nie lis 13, 2005 12:47
Lokalizacja: 3miasto

Post » Śro mar 18, 2009 19:12

Ale cuuuuuudne rude!!!!!!!

gisha

 
Posty: 6078
Od: Wto sty 17, 2006 12:01

Post » Czw mar 19, 2009 22:54

śliczny :)
Obrazek Obrazek
Moje tymczasy viewtopic.php?f=1&t=120108&p=6675666#p6675666
Madzia ur 16.09.2011 :)

kinga-kinia

 
Posty: 4684
Od: Wto sty 27, 2009 19:28
Lokalizacja: Gdynia

Post » Pt mar 20, 2009 5:48

Ania, zapomnialas zabrac lokowki Kudlatego :wink: Moze chlopak/dziewczyna teskni za swoim sprzetem czeszacym? ;)

Trzymam kciuki za dzisiejsza sterylke Bianki :ok: :ok:

Izabela

 
Posty: 6922
Od: Nie cze 08, 2003 20:33
Lokalizacja: Gdynia

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 85 gości