Potrzebny DT dla kotki którą możemy uratować ! PILNE! W-wa

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Sob mar 14, 2009 9:02

usunięte
tu jest aukcja tej samej pani z małymi kociakami i ani słowa o grzybicy :(
aukcja jest oczywiście z innego konta bo pani zrobiła sie sprytna
zdjęcia kotów jak i rodziców zawsze są te same
wiem na 100% ze to jest ta sama osoba .Sprawdziłam to :!:
Ostatnio edytowano Sob mar 14, 2009 19:18 przez monika74, łącznie edytowano 1 raz
Obrazek Obrazek

monika74

 
Posty: 3711
Od: Czw gru 25, 2008 14:45
Lokalizacja: Świnoujście

Post » Sob mar 14, 2009 9:14

Asia_K pisze:
cos_tam82 pisze:napisałam, zobaczymy co odpowie.


od razu piszę sprostowanie, to co napisałam to jest to co usłyszałam od innych, to mnie bardzo zaniepokoiło.


bo była taka jedna fajna pani, która sprzedawała kotki "tajskie" na allegro po bodajże 300 lub więcej a jak ktos mówił, że za daleko mieszka to pani radośnie proponowała paczkę pocztową. poza tym pani sprzedawała i kocięta i dorosłe kotki wyeksploatowane.

EDIT: napisałam do Pana od tego reproduktora. poprosiłam o skany badań genetycznych (no bo w akucji napisano, że kot wolny od wad genetycznych) oraz poprosiłam o skan rodowodu lub chociaż o podanie przydomka hodowlanego bo chcę linię poznać 8)
EDIT 2: właśnie znalazłam stara aukcję kiedy zielona.ona kupiła od pani kotke. to chyba to samo bo tamto tez bylo z Glinianki.... tylko pańcia nick na allegro zmieniła :evil:

to jest właśnie ta fajna pani :cry:
Obrazek Obrazek

monika74

 
Posty: 3711
Od: Czw gru 25, 2008 14:45
Lokalizacja: Świnoujście

Post » Sob mar 14, 2009 11:01

no to już jedna wątpliwość rozwiałam :roll:

WYKASOWANE
Ostatnio edytowano Sob mar 14, 2009 17:15 przez cos_tam82, łącznie edytowano 1 raz
ObrazekObrazek

cos_tam82

 
Posty: 429
Od: Śro lip 11, 2007 10:41
Lokalizacja: Świnoujście

Post » Sob mar 14, 2009 12:07

dziewczyny jest osoba, która zaoferowała pomoc :1luvu:

tylko jest mały problem, ma małego kociaka i nie może wziąć kota do siebie, więc teraz pilnie potrzebujemy DT. Najlepiej pewnie niezakoconego lub z możliwością izolacji lub zaszczepionego. Nie wiadomo, czy to rzeczywiście grzybica, czy tylko pretekst, coś co ma wzbudzić litość :roll:

ja już oferuję pomoc dla DT.
Ostatnio edytowano Sob mar 14, 2009 17:16 przez cos_tam82, łącznie edytowano 1 raz
ObrazekObrazek

cos_tam82

 
Posty: 429
Od: Śro lip 11, 2007 10:41
Lokalizacja: Świnoujście

Post » Sob mar 14, 2009 12:09

może być taki temat? jak macie jakieś propozycje lub sugestie, proszę piszcie !
ObrazekObrazek

cos_tam82

 
Posty: 429
Od: Śro lip 11, 2007 10:41
Lokalizacja: Świnoujście

Post » Sob mar 14, 2009 12:13

może dopisz ze chodzi o Warszawe
Obrazek Obrazek

monika74

 
Posty: 3711
Od: Czw gru 25, 2008 14:45
Lokalizacja: Świnoujście

Post » Sob mar 14, 2009 12:17

Kolejny raz napełniamy kabzę pseudohowcom? Rozmnażalniom? :evil:

Jana

 
Posty: 32148
Od: Pt sty 03, 2003 19:59
Lokalizacja: Warszawa (Koło)

Post » Sob mar 14, 2009 12:26

WYKASOWANE
Ostatnio edytowano Sob mar 14, 2009 17:17 przez cos_tam82, łącznie edytowano 1 raz
ObrazekObrazek

cos_tam82

 
Posty: 429
Od: Śro lip 11, 2007 10:41
Lokalizacja: Świnoujście

Post » Sob mar 14, 2009 12:30

Można tę kotkę kupić, pani zgarnie kasę i zafunduje sobie nowszy model, a za jakiś czas ten nowszy model się zestarzeje (naprodukowawszy dużo kociąt, z których część też stanie się reproduktorami i będzie produkowało kolejne mioty), jak już się "popsuje" - będzie kolejna kotka do wykupienia. Plus jeszcze kilka wyprodukowanych po drodze.

Rozmnażalniowy biznes będzie się kręcił i rozwijał, m.in. dzięki "nam".

Czyli - wspieramy pseudohodowle.

O to chodzi?

Jana

 
Posty: 32148
Od: Pt sty 03, 2003 19:59
Lokalizacja: Warszawa (Koło)

Post » Sob mar 14, 2009 12:37

:roll:
Ostatnio edytowano Sob mar 14, 2009 20:48 przez gosikbaum, łącznie edytowano 1 raz
Obrazek Obrazek Obrazek
Koty są stworzeniami skończonymi, reszta świata jest wadliwa, taki jest obiektywny stan rzeczy. Jerzy Pilch
wyprzedaż szafy, zapraszam :)

gosikbaum

 
Posty: 2807
Od: Pt sty 30, 2009 21:43
Lokalizacja: łomianki

Post » Sob mar 14, 2009 12:45

Jana pisze:Można tę kotkę kupić, pani zgarnie kasę i zafunduje sobie nowszy model, a za jakiś czas ten nowszy model się zestarzeje (naprodukowawszy dużo kociąt, z których część też stanie się reproduktorami i będzie produkowało kolejne mioty), jak już się "popsuje" - będzie kolejna kotka do wykupienia. Plus jeszcze kilka wyprodukowanych po drodze.

Rozmnażalniowy biznes będzie się kręcił i rozwijał, m.in. dzięki "nam".

Czyli - wspieramy pseudohodowle.

O to chodzi?

PRZECZYTAŁABYŚ NAJPIERW DOKŁADNIE I DOPIERO SIE WYPOWIEDZAŁA
JEŚLI TA KOBIETA NAPASIE SIE TĄ ZŁOTÓWKĄ (BO ZA TYLE KOT JEST DO WYKUPIENIA) TO TAK PRZYZNAJE SIE NAKRĘCAMY JEJ BIZNES :(
Obrazek Obrazek

monika74

 
Posty: 3711
Od: Czw gru 25, 2008 14:45
Lokalizacja: Świnoujście

Post » Sob mar 14, 2009 12:54

monika74 pisze:
Jana pisze:Można tę kotkę kupić, pani zgarnie kasę i zafunduje sobie nowszy model, a za jakiś czas ten nowszy model się zestarzeje (naprodukowawszy dużo kociąt, z których część też stanie się reproduktorami i będzie produkowało kolejne mioty), jak już się "popsuje" - będzie kolejna kotka do wykupienia. Plus jeszcze kilka wyprodukowanych po drodze.

Rozmnażalniowy biznes będzie się kręcił i rozwijał, m.in. dzięki "nam".

Czyli - wspieramy pseudohodowle.

O to chodzi?

PRZECZYTAŁABYŚ NAJPIERW DOKŁADNIE I DOPIERO SIE WYPOWIEDZAŁA
JEŚLI TA KOBIETA NAPASIE SIE TĄ ZŁOTÓWKĄ (BO ZA TYLE KOT JEST DO WYKUPIENIA) TO TAK PRZYZNAJE SIE NAKRĘCAMY JEJ BIZNES :(


Nie krzycz na mnie.

Kobieta pozbędzie się ciężaru - kotki, która już nie nadaje się do reprodukcji. Nie wyda już na nią kasy, którą przeznaczy na inne, rodzące kotki.
Fakt, wyraziłam się nieprecyzyjnie.

Tak, to też jest nakręcanie biznesu, choć oczywiście w mniejszym stopniu niż kupowanie za kilka stów.

O ile ta kobieta faktycznie oddałaby kota za złotówkę.

Już co najmniej raz forum nabiło kabzę tej osobie.

Jana

 
Posty: 32148
Od: Pt sty 03, 2003 19:59
Lokalizacja: Warszawa (Koło)

Post » Sob mar 14, 2009 13:01

cos_tam82 pisze:
jeśli masz jakieś rozwiązanie, proszę powiedz, pomóż. Ja ten wątek założyłam dlatego właśnie, że nie wiedziałam co zrobić z tym.



Mam sugestię, żeby tego typu kwestie rozwiązywać w sposób dyskretny i nie zakładać wątków w sprawie ratowania kotów z allegro.

Pomóc konkretnemu kotu, ale w taki sposób ABY NIE ZASZKODZIĆ KOLEJNYM



Pseudohodowcy aż ręce zacierają patrząc na Waszą egzaltację i desperację.
Rany boskie, przecież to forum publiczne, nie trzeba się nawet zarejestrować, aby czytać dział 'koty'!

Jeżeli ktoś uważa, że poczytują takie wątki same dobre duszyczki, to się myli i to grubo. Naiwność, szkodliwa naiwność.

Agalenora

 
Posty: 5833
Od: Pon lis 14, 2005 23:49

Post » Sob mar 14, 2009 13:02

sory Jana :cry: juz nie będe krzyczeć :oops:
Jestem takim samym przeciwnikiem psudo tak jak i ty ale myśle że tej koteczce należy sie szansa bo ta kobieta nie będzie miała najmniejszych skrupułów wywalić kota na ulice
Obrazek Obrazek

monika74

 
Posty: 3711
Od: Czw gru 25, 2008 14:45
Lokalizacja: Świnoujście

Post » Sob mar 14, 2009 13:07

http://forum.miau.pl/viewtopic.php?p=41 ... t=#4130809


Pro memoria, poczytajcie ten wątek, zanim zaczniecie krzyczeć na całą Polskę i nie tylko na temat kolejnej aukcji z allegro.

Przepraszam za taki ton, ale naprawdę widzę w tym duży problem.

Nie mam nic przeciwko ratowaniu kotów z pseudohodowli, ale zakładanie o tym wątków na miau szkodzi kolejnym kotom. :(

Agalenora

 
Posty: 5833
Od: Pon lis 14, 2005 23:49

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Avian, Kennethjak, Majestic-12 [Bot], puszatek i 70 gości